Ja nie wyobrażam sobie, że mogłabym żyć bez niego. Jednego dnia jest miły, następnego coś mu się odwidzi. A ja cały czas o nim myślę co zrobić żeby było inaczej, żeby mnie pokochał i mam nadzieję, że wszystko się ułoży i będzie inaczej. Sam powiedział, że widzi we mnie zmianę (terapia). Tak myślę w...

Ale nawet z tym dam sobie radę. W końcu my, kobiety, jesteśmy i silne i odważne. A z Bożą pomocą tym bardziej damy radę. Ja chcę być ze sobą szczera. Nie jestem siłaczką. Do tego dalej mam dużo leków do przepracowania. Z tego powodu nie odrzucam tego co mąż robi. Przyjeżdża rano zawozi dzieci, robi...

Tak się zastanawiam nad jednym. Na przestrzeni tylu lat bycia z mężem zawsze prędzej czy później dawałam mu szansę. Albo biegałam za nim. Prosiłam się. Wymuszałam powrót do domu. Teraz czuję, że nie chcę. Jestem wkurzona na to, że dwa lata starałam się zapomnieć o przeszłości, próbowałam wypracować ...

Update Rozstałam się z mężem. Czy definitywnie nie wiem. Towarzyszy mi spokój. Mąż wrócił do sytuacji sprzed terapii. Kiedy na wierzch wyszły jego kłamstwa, zaczął mnie oskarżać o różne rzeczy. Podjęłam decyzję, że wolę być sama, nie protestował sam się spakował. Nie byłoby to możliwe gdyby nie to, ...

A może jednak jako osoba dorosła świadomie tępi własne sumienie i odpowiada za swoje zachowanie? Mimi jaką świadomość ma osoba w wieloletnim nałogu? Myślisz, że mój ojciec alkoholik miał świadomość, że nas krzywdzi? Nie miał żadnej. Jedyne co on miał na celu to wypić i żebyśmy dali mu święty spokój...

I o to chodzi. O pozostawienie uzależnionemu człowiekowi prawa do wyboru. Kim chce dzisiaj być - dobrym czy złym. Tym między innymi jest podstawowy szacunek do niego. Pozostawianiem mu prawa do wyboru. Zastanawiam się czy osoba uzależniona ma wybór? Może w uzależnieniach behawioralnych ,,łatwiej&qu...

Trzeba umieć odróżnić człowieka od nałogu. Ja rozumiem Rutę, bo sama tego doświadczyłam. Mój ojciec był wspaniałym ojcem potem wpadł w uzależnienie. Ale moja matka i jej rodzice zawsze dbali o to, byśmy nie czuli do niego nienawiści. Moja babcia, która przecież widziała cierpienie mojej matki i nasz...

Bławatek tak żona wie że jestem w spektrum. Nie byłem w związku z tym na terapii. Przez większość życia i tym nie wiedziałem. Wiedziałem tylko że jestem inny i dziwny. I obserwując uczyłem się funkcjonować. Ponad 20 lat walki o siebie i normalność. Zwyczajnie zeszło że mnie powietrze. Svenn też jes...

Svenn mam kilka pytań. Czy Twoja żona wie, że jesteś osobą ze spektrum autyzmu? Czy w związku z diagnozą uczestniczyłeś w terapiach kierowanych dla osób w spektrum czy tylko DDA? Czy akceptujesz to, że jesteś osobą w spektrum i wiesz w jakich obszarach masz trudności? Piszesz, że masz lęk przed rozm...

Co do sytuacji z talerzami. To ja takich sytuacji tworzyłam dużo. Robiłam coś dla męża i wkurzałam się, że on ma to gdzieś ( w moim mniemaniu) Spójrz na to inaczej. Zapraszasz męża. Jesteś więc gospodarzem. Przyjmujesz gościa. Więc dobrym zwyczajem jest ustalić godzinę kolacji. Przygotować tą kolacj...

Ja dopóki nie chciałam uznać sama przed sobą, że jestem DDA, czułam się ofiarą i obwiniłam innych. Odkąd jestem świadoma i przyjęłam to do wiadomości pracuję nad sobą i nie wykorzystuję tego jako podkładkę.

Lawenda czy widzisz schemat: Kontroluje cię matka ------- uważasz, że kontroluje cię teściowa ---------- kontrolujesz męża. Robiłaś wszystko co chciała twoja matka. Masz poczucie, że teściowa wskazuje twoje potknięcia i winę i sama próbujesz wzbudzić poczucie winy w mężu. Czy byłaś na terapii, grupi...

Lawenda Ja mam toksyczną matkę. Kontrolująca. A przez większość małżeństwa uważałam, że to matka mojego męża jest toksyczna. Mój mąż uważał, że moi rodzice są toksyczni, a jego matka biedna. Ja uważałam, że moi są święci, a jego matka zło wcielone. I tak rywalizowaliśmy kto jest gorszy moja matka cz...

Pablo88 pisze: ↑28 sty 2024, 11:59
Wiem że kiedy jestem w domu wieczorem nie ma za dużo czasu na wiele rzeczy, ale staram się każda chwilę wykorzystać do kontaktu z dziećmi.

A gdzie w tym jest żona?

Zastanawiam się czy nie jest tą sytuacją sfrustrowana?

Zawsze mi powtarza, że ona nie będzie moją kucharką, sprzątaczką itp. Dla niej powinienem po 12h w pracy, ugotować obiad i jeszcze posprzątać mieszkanie. Jakiś czas temu kiedy skoczył się urlop macierzyński żony zdecydowaliśmy aby nie wracała do pracy ponieważ było wiele pracy przy 2 dzieci i ogarn...