Znaleziono 66 wyników
- 14 gru 2020, 11:54
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Jednym ze sposobów manipulacji jest takie manewrowanie żoną lub mężem, aby udało się stwierdzić, że do odejścia doszło z ich powodu. Bo z góry założymy, że nie wybaczą, albo bo coś z nimi jest nie tak, albo i tak sobie świetnie radzą - i manipulacje prowadzą do tego, by nękany i dociskany do ściany...
- 14 gru 2020, 9:54
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Kochani, no cóż. Mąż miał się wyprowadzać ale na razie tkwi...Jak o cokolwiek zapytam jest jedna odpowiedź "nie wiem". Nie mogę się dowiedzieć czy będzie z nami na święta czy nie. Twierdzi, że między nami się nie uda, bo ja nigdy nie zapomnę tego co zrobił. Bo będę mu wypominać, a on czuje się potwo...
- 10 gru 2020, 13:33
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Dziękuję Sarah za wsparcie, jestem córką Króla, teraz troszkę korona mi się przechyliła, ale będę szła z podniesioną głową, mam tyle niezrealizowanych marzeń, zajęć, niech tylko pandemia się skończy. Przytulam wszystkich Sycharków.
- 10 gru 2020, 9:49
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Wczoraj mąż oświadczył, że w przyszłym tygodniu się wyprowadza. Taki sobie wybrał czas świąteczny. Podjął decyzję i ja ją szanuję, nie chcę być kimś kto obsługuje hotel-dom, koniec tańca. W sumie sama mu to proponowałam, bo nie da się żyć z kimś kto oszukuje, nie stara się budować relacji, kto już o...
- 09 gru 2020, 12:52
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Ja dzisiaj dostałam strzał w serce :cry: . Mój mąż cały czas się wypiera kontaktu z kowalską, jak próbuję coś z niego wyciągnąć to przysięga i mówi "o czym ty w ogóle mówisz". Przez ostatni tydzień mówi o tym, że musi się wyprowadzić bo tak się nie da żyć, bo nie chce nas ranić, on nic nie czuje... ...
- 07 gru 2020, 10:42
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Życzę wszystkim pięknego tygodnia, jutro Godzina Łaski, nasz matka tak bardzo się na nas otwiera. Jestem zła na siebie, że znowu w moje życie wkradł się lęk, pragnę "normalności". Możliwe, że jest tak u mnie jak pisała kiedyś jedna z dziewczyn z forum, że mąż już podjął decyzję, korzysta jeszcze z n...
- 06 gru 2020, 17:06
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Ruto to bardzo mądre słowa, trafiają w sedno... Tylko jak to wszystko pojąć i ogarnąć, jak wprowadzić w życie. Namawiam męża na wspólną terapię. Zobaczę co będzie dalej. Chcę postępować w wolności, dać przestrzeń. Mówię mężowi, że postawiłam go na piedestał, a on że jakiś tego nie dostrzega... Tak b...
- 06 gru 2020, 11:16
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Sosno mnie się wydaje, że ty mężowi dajesz mylne sygnały, z jednej strony mówisz mu że jak mu jest z wami źle to niech się wyprowadzi, a z drugiej jak on już chce się wyprowadzić to zaczynasz mówić mu o wspólnej starości. Myśle że musisz spokojnie zastanowić się czego ty chcesz: być z mężem takim j...
- 05 gru 2020, 17:45
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Kochani, bardzo mi ostatnio źle. Dostrzegam to moje uzależnienie od męża, jaki to jest bolesny syndrom odstawienia. Mój mąż "wrócił" w październiku do nas, ale sielanka trwała dwa tygodnie, po tym znowu zaczął coraz później wracać i coraz wcześniej wychodzić. Powoli przestał się odzywać w ciągu dnia...
- 27 lis 2020, 13:35
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Kilka pytań o separację
- Odpowiedzi: 768
- Odsłony: 95522
Re: Kilka pytań o separację
Ruto Twoje przemyślenia są niesamowite, otwierają oczy na tak wiele aspektów życia, nie tylko małżeńskiego. Dziękuję
- 27 lis 2020, 9:55
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Dziękuję za te Wasze mądre słowa. Ja nadal jestem zagubiona, nie wiem co robić. Nie ufam, mój mąż jest teraz zamknięty w swoim świecie, poświęca się pracy, cały jest w nią zaangażowany, dla nas często już nie ma siły i chęci. Nie wiem czy jest jeszcze kowalska, on się wypiera, ale przez ostatnie lat...
- 26 lis 2020, 7:47
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Dziękuję, może rzeczywiście jestem za bardzo wymagająca. Chciałabym żeby był transparentny, a on dalej ma swoje tajemnice, dalej przebywa poza domem od 5 do 21. Ja chcę naprawiać, on mówi że też, ale oprócz tego że jest miły, nie tak odcięty jak jeszcze niedawno, nic się nie zmieniło. Czyny nie idą ...
- 25 lis 2020, 13:24
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Dzień dobry wszystkim. Troszkę mnie nie było na forum, starałam się jakoś poukładać sobie wszystko w głowie. Gdy miesiąc temu kowalska oszukała mojego męża, kilka dni później poprosiłam go, żeby się wyprowadził...Od tego czasu ponowiłam prośbę kilkakrotnie. Mój mąż jednak nie chce się wyprowadzić, t...
- 17 paź 2020, 17:20
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Drodzy. Wydaje mi się, że to chwilowa kłótnia kochanków, mój mąż zdenerwował się na kowalska, że go oszukała i w przypływie szczerości wszystko mi opowiedział. Niby chce wszytko naprawić, ale na razie nic z tym nie robi. Nie wiem może oczekiwał, że rzucę mu się na szyję... Moim zdaniem kowalska nada...
- 15 paź 2020, 15:23
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 231
- Odsłony: 20988
Re: Na rozdrożu
Masz rację Marylko, nie chcę się "jarać" i tańczyć. Dlatego podchodzę do wszystkiego bardzo sceptycznie.