Lavendo żyjesz Kochana?
Daj znać jak się czujesz?

Lavendo pomodle sie.

Ja zawsze przed sprawa i nie tylko modlę się o światło Ducha świętego dla składu orzekającego dla sędziego ławników zapraszam Ducha świętego na sprawę by mógł działać i czynić dobro w tych ludziach.

niestety odwiesił rozwód... kolejna rozprawa przede mną,
proszę pomódlcie się za mnie,
trudne to bardzo,
ostatnio nawet modlitwa nie pomaga,
zły kusi i zmaga poczucie strachu i bezsilności

JEZU TY SIĘ TYM ZAJMIJ !!!!

SAMOA, podziel się jeśli możesz jak wyglądała pierwsza rozprawa, mnie to czeka za kilkanaście dni :( też żyje w stresie...moj mąż kategorycznie żąda rozwodu ja złożyłam odpowiedź za oddaleniem pozwu, bardzo go to wkurzylo. Moja teściowa ma być świadkiem męża i już zaczyna wymyślać na mnie klamstwa....

No właśnie. Twoja zona, Aleksander, nie chciała rozwodu. Ciekawe co by bylo, gdyby chciała. Był byś teraz rozwiedziony i wmawial sobie i wszystkim, ze to "zla kobieta była". Zabrała by siebie, dzieci i pół twojego "ja". I zostawiła po środku niczego...samego w pustym domu. Zapytaj innych jakie to f...

Miałam to samo... gardził tym co ugotowałam nie jadł z nami, nie siadał wspólnie do stołu, unikał mnie na każdym kroku, wychodził z kuchni kiedy ja się pojawiałam, nawet nagrywał się kołdrą kiedy przechodziłam obok kanapy w salonie, oscentacyjnie mną gardził. Bardzo długo to znosiłam i porobowalam ż...

Również proszę o modlitwę, za męża Marcina, o światło Ducha św. i prowadzenie w najbliższym jakże trudnym czasie, o opiekę Maryi dla naszych dzieci,

pozdrawiam pamiętając o modlitwie,

Ma zasądzone ale nie płaci bo jak mowi on oplaca rachunki i ne będzie płacił. Już pół roku jak sąd na posiedzeniu niejawnym ustalił wysokość alimentów.

Ale pięknie się zapowiada. Niech Was Pan Bóg ma w swojej opiece a Maryja strzeże i otacza matczyną miłością. Powodzenia Aleksandrze.

Samoa ,tak na szybko pomodle sie zaraz o pokoj w sercu dla Ciebie i prowadzenie Ducha sw .. Samej jest na poczatku trudniej ale potem ,jak sie ogarniesaz paradoksalnie duzo latwiej .. Sciskam serdecznie ,z Panem Bogiem Samoa ... s zona, dziękuję bardzo za modlitewne wsparcie,bardzo dla mnie dziś po...

Postanowiłam więc że wyprowadzę się. Bardzo się boję ale czuje że muszę to zrobić bo inaczej nic w mojej sytuacji się nie zmieni a czyje że już padam na kolana. Dopada mnie depresja i fizycznie ze zdrowiem u mnie niedobrze. Nie mogę też patrzeć jak moje dzieci cierpią żyją z w takich warunkach. Mąż ...

Myślę że gdyby ogniska były bardziej rozpowszechnione więcej osób mogłoby skorzystać i uchronić rodzinę przed rozpadem. Niestety ale dziś rozwody są pewna norma społeczną także wśród osób wierzących a nawet księży, którzy w warunkach ostrego kryzysu doradzają żeby się rozwieźc. Sama miałam do czynie...

dziękuję za każdą modlitwę w mojej intencji, za każde westchnienie....
ja mocno wierzę, że Pan Bóg ma swój plan,
jeszcze nie wiem jak ON to "załatwi"

nadal proszę o modlitwę,
dziękuję

Raczej choroba rozwodowa. Lawendo tylko nie myśl iść do rodziców na noc. Absolutnie zabraniam Ci tego.

czyli żona zaskoczyła Cię zgadzając się na mediację, czy wcześniej jakoś próbowaliście to ustalić?