Znaleziono 208 wyników
- 13 sty 2021, 17:32
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Pozostaje tylko czekanie
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 1988
Re: Pozostaje tylko czekanie
Moja sytuacja może być całkowicie inna, u nas nie było traumatycznych doświadczeń rodzicielskich. Mąż tez jest specyficzny. Odszedł, mieszkamy osobno. Jest w stanie załatwić ze mną mailowo biurowe sprawy. Całkowicie się odciął
- 13 sty 2021, 13:08
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Pozostaje tylko czekanie
- Odpowiedzi: 28
- Odsłony: 1988
Re: Pozostaje tylko czekanie
Witaj Szwaczko... serce się kraje, współodczuwam ponownie z Tobą, to co przerobiłam u siebie... mój zawsze zamknięty w sobie mąż także zmienił się w górę lodu, bez emocji, bez jakiejkolwiek troski o mnie i finalnie usunął mnie praktycznie całkowicie z życia. Nie byłam w stanie tego zrozumieć, począt...
- 31 gru 2020, 20:19
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Kilka pytań o separację
- Odpowiedzi: 780
- Odsłony: 97474
Re: Kilka pytań o separację
Jak pięknie to napisałaś Ruto! Nic dodać, nic ująć! Wielu łask Bożych dla wszystkich!
- 29 gru 2020, 14:39
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Jak się zachowywać w kryzysie
- Odpowiedzi: 204
- Odsłony: 33481
Re: Jak się zachowywać w kryzysie
MaryM, gdyby atrakcyjność była priorytetem nigdy byś nie dała rady jej sprostać, trendy się zmieniają. Chyba że masz tyle kasy, by zrobić biust, usta, pupę pod gwiazdę do której wzdycha mąż jak jesteś w pracy. To ułuda, u mnie niby też to miało znaczenie, zrobiłam wszystko i nic się nie zmieniło, b...
- 29 gru 2020, 11:37
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Jak się zachowywać w kryzysie
- Odpowiedzi: 204
- Odsłony: 33481
Re: Jak się zachowywać w kryzysie
MaryM wracając do tego zdania o zmianie wyglądu , to już właściwie odniosła się do tego Caliope i ona zrozumiała to co chciałam Ci przekazać , że o wygląd dbamy zawsze i przede wszystkim dla siebie . A z tego co czytałam to zmiana wyglądu była u ciebie podyktowana staraniem o uwagę męża. Tak to wyn...
- 28 gru 2020, 9:30
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Jak się zachowywać w kryzysie
- Odpowiedzi: 204
- Odsłony: 33481
Re: Jak się zachowywać w kryzysie
Budzi wiem jak Ci ciężko - gdy mąż tak Cię traktuje - to wysysa emocjonalnie..... Czasem pojawia się żal czy smutek, gdy dowiaduje się, ze inni mężowie są dobrzy dla swoich żon albo ze rodzina się u kogoś powiększy. Nie potrafię się emocjonalnie odciąć od takich dobrych wiadomości, które dotyczą inn...
- 27 gru 2020, 20:21
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Jak się zachowywać w kryzysie
- Odpowiedzi: 204
- Odsłony: 33481
Re: Jak się zachowywać w kryzysie
Ja też nie - tym bardziej, że kiedy żyłam jeszcze niby razem z moim mężem, to fundował mi "seksualną Saharę" przez całe lata... Z tego co czytałam u Ciebie było chyba podobnie? Dokładnie byłam na seksualnym zesłaniu a jestem osobą, która nie unikała i radośnie do tematu podchodziła... tylko trochę ...
- 27 gru 2020, 19:02
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Jak się zachowywać w kryzysie
- Odpowiedzi: 204
- Odsłony: 33481
Re: Jak się zachowywać w kryzysie
Dziękuję za te wpisy... mam poczucie, ze najważniejsza jest Kowalska. Mam tez poczucie, ze mąż nie wróci. Modlitwa to tez terapia dla mnie i uspokojenie. Zmian nie żałuję... jestem chyba znowu dawną sobą... problem w tym, że nie czuję się powołana do życia bez relacji, bez... intymności. Nie wybrała...
- 24 gru 2020, 21:39
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Jak się zachowywać w kryzysie
- Odpowiedzi: 204
- Odsłony: 33481
Re: Jak się zachowywać w kryzysie
Witajcie świątecznie! U mnie całkowity rozpad pożycia, mąż mieszka osobno, kontaktuje się ze mną wyłącznie w najważniejszych sprawach. Odwiedza dzieci.ale poza dzień dobry i do widzenia nie mówi do mnie, nie pomaga w żadnych sprawach technicznych. Ma swoje tajemnicze życie, wigilie spędził w domu ro...
- 22 paź 2020, 15:43
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Czy warto mieć nadzieję? czy to koniec.
- Odpowiedzi: 407
- Odsłony: 56270
Re: Czy warto mieć nadzieję? czy to koniec.
Gratulacje Caliope! Wspaniale wiesci!
- 20 paź 2020, 11:44
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Temat Umiłowana79
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 8635
Re: Temat Umiłowana79
Mój tez biegnie z demonami za ręce z okrzykiem euforii. Ale to właśnie znaczy, że przegrywa walkę o siebie o rodzinnę. Poddał się i z prądem jak zdechła ryba.
- 20 paź 2020, 0:57
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Temat Umiłowana79
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 8635
Re: Temat Umiłowana79
Mary M To też w sumie dla mnie kierunek do ogarnięcia, jak wobec jego odsuwania się zabiegać o odwołanie rozwodu, skoro z prawnego punktu widzenia czas i odsuwanie się męża gra na moja niekorzyść, bo już trudno udowodnić, że więzi są. Skoro to ja zabiegam o to żeby chociaż kontakt z dziećmi był utr...
- 20 paź 2020, 0:13
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Dziękuję. Nie tańczę.
- Odpowiedzi: 246
- Odsłony: 32209
Re: Dziękuję. Nie tańczę.
O Pani nasza....
Spełnienia Twoich marzeń - z Boskim wsparciem!
Spełnienia Twoich marzeń - z Boskim wsparciem!
- 18 paź 2020, 23:59
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Temat Umiłowana79
- Odpowiedzi: 112
- Odsłony: 8635
Re: Temat Umiłowana79
Umiłowana, mój mąż przyjął bardzo podobną postawę...nie walczy chwilowo o rozwód ale zabezpiecza brak jakichkolwiek więzi. Widuję go bardzo rzadko, rzadko odsiedzą dziecko bo się niekomfortowo czuje... siedzę w tej chłodni tak dlugo, ze już się przyzwyczaiłam... historia Bławatka z nieoczekiwanym zw...
- 10 paź 2020, 19:26
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Wyprowadzenie się by ratować małżeństwo
- Odpowiedzi: 40
- Odsłony: 4127
Re: Wyprowadzenie się by ratować małżeństwo
Marylko, potrzebowałam końcówki Twojego postu - u mnie katastrofa e związku, mąż obcy, odcięty, wyprowadzony, nie potrzebujący dzieci, planujący nowe życie, kredyty, wakacje z tajną wciąż kosalską. Nieznoszący (!) mnie miłej, chętnie opowiadającej , uśmiechniętej, ładnej, dobrze ubtsnej, wysportowan...