Znaleziono 95 wyników
- 08 gru 2020, 14:53
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
Jak długo znaliście się przed ślubem? Prawie 1,5 roku. To tak jak u mnie. Teraz myśle ,ze to krótko. Zaręczyliśmy się po pół roku w myśl zasady ,ze jeśli chcemy być razem to tylko ze ślubem. Nasz początek byl taki jak Twój. Wspólny światopogląd, pielgrzymki, modlitwy. Nie mieszkaliśmy razem. Przez ...
- 07 gru 2020, 17:12
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
- 06 gru 2020, 18:40
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Na rozdrożu
- Odpowiedzi: 236
- Odsłony: 71171
Re: Na rozdrożu
Tak autoironicznie i autokrytycznie dodam, że myślałam, że ta mistyczna wizja małżeństwa we mnie zniknie gdy się wyśpię. Dziś wyspałam się naprawdę porządnie (Bogu dzięki za niedzielę), ale ta wizja nadal się we mnie rozwija. No i taka jest w obecnym kształcie. Jest ona moja prywatna, osobista, wię...
- 05 gru 2020, 20:44
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
Tak mi przykro. Rozumiem. Ja długo po prostu udawałam przed sobą, że takiego problemu nie ma - bo nie byłam w stanie zmierzyć się z bólem, że mój mąż wchodzi w relację z inna kobietą, a w zasadzie kobietami. Ale to nie jest dobre rozwiązanie - więc jakby to nie brzmiało - dobrze, że masz w sobie od...
- 03 gru 2020, 1:40
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
Dowiedziałam się o kowalskiej... To świeża sprawa ale rozwija się bardzo intensywnie, świata poza sobą nie widzą :idea: Może dlatego, że ona jeszcze nie wie o mnie i naszym dziecku. Mąż ma pojutrze przyjechać do córeczki i chce "ostatecznie" ze mną porozmawiać, żebyśmy kulturalnie "za...
- 02 gru 2020, 0:15
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
Trudny dzień dziś dla mnie. Miałam krótką rozmowę z mężem, w czasie której powiedział, że nasze małżeństwo było fikcją i jego prawnik już zajmuje się rozwiązaniem tej "sprawy". Później dzwonił teść i zapytałam czy już wiedzą o pozwie, był zaskoczony i powiedział że mąż mówił dosłownie kilk...
- 21 lis 2020, 12:55
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
I też mi zaproponował rozmowę my i jego rodzice :o - a mój mąż ma już prawie 50tke ;) . Na razie nie mam ochoty i czasu na takie rozmowy. Bo co usłyszę?! - zapewne że jako żona mam być we wszystkim posłuszna mężowi. Już raz z nimi rozmawiałam 4 m-ce temu (bez męża bo on wtedy nie był zainteresowany...
- 20 lis 2020, 0:22
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: Kilka pytań o separację
- Odpowiedzi: 2168
- Odsłony: 551945
Re: Kilka pytań o separację
Bardzo mi przykro Ruto. Podziwiam, że mimo trudnych emocji, masz takie rozsądne rozeznanie tej sytuacji i jeszcze potrafisz wzbudzić w sobie postawę wdzięczności. Mi także pomagają wszelkie modlitewne wydarzenia on-line, a jest tego teraz mnóstwo. To wielkie dobro, z którego warto korzystać, zwłaszc...
- 18 lis 2020, 14:42
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
Jest mi dziś bardzo trudno. Mąż odmienia słowo rozwód przez wszystkie przypadki. Jest jak opętany. Teściowie, którzy od jakiegoś czasu są obwieszeni różańcami i dodają masę religijnych treści na swoich profilach w portalach społecznościowych, mówią wprost że tylko rozwód jest rozwiązaniem. Mąż ustaw...
- 10 lis 2020, 1:01
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
Może tak być, może tak nie być. Z całą pewnością kierują nim trudne emocje. Polecam natomiast uruchomienie empatii i próbę spojrzenia na sytuację oczami męża. Bo sama byś się podejrzewam na podobne warunki zobaczenia dziecka również buntowała. Gdybym była w jego sytuacji skorzystałabym maksymalnie ...
- 09 lis 2020, 22:36
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
Ja na miejscu twojego męża również byłbym zapewne niezadowolony gdybym nie mógł zobaczyć dziecka na żywo.Ba, pewnie byłbym wyciekły a propozycję widzenia przez komputer potraktowałbym jak policzek. Wszelkie argumenty „za” i „przeciw” w związku z sytuacją związaną z najbardziej medialnym wirusem w h...
- 09 lis 2020, 12:19
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
Dostałam dziś informację od męża, że złożył pozew. Chce także ustalić kontakty z córeczką, bo odmówiłam odwiedzin z uwagi na koronawirusa i według niego łamię prawo. Początkowo mówił, że to uszanuje, że się boję zarażenia i nie będzie nas narażał, ale dzień później z zaskoczenia naszedł mnie w domu,...
- 04 lis 2020, 7:03
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
Chwała Panu Funnyprice, za Twoją piękną córeczkę i za szczęśliwy poród. Cieszę się z Tobą całym sercem. Myślałam o Tobie i modliłam się w twojej intencji. Dobrze, że znalazłaś siły, by nie pozwolić na przemoc. (...) Pomodlę się dziś w Waszej intencji do św. Józefa, niech się Wami dobrze opiekuje: t...
- 01 lis 2020, 20:56
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
Trochę czasu minęło od mojego ostatniego posta. Zdążyłam w tym czasie urodzić piękną córeczkę, która jest ogromną radością w moim życiu. Niestety, moja relacja z mężem nie przetrwała, już praktycznie jej nie ma. Czas tuż przed porodem i sam poród był trudny, powoli kończę połóg i rekonwalescencję po...
- 06 wrz 2020, 13:27
- Forum: Rozwód czy ratowanie małżeństwa?
- Temat: 1,5 roku kryzysu
- Odpowiedzi: 214
- Odsłony: 76649
Re: 1,5 roku kryzysu
Chętnie podzielę sie swoimi przemyśleniami na temat przemocy jak będę mieć możliwość bo widzę że wywiązała sie ciekawa rozmowa. Chciałam dać znać, że mąż musiał się odizolować. Po kolejnej sytuacji gdzie było wiele agresji i przykrych słów, trafiłam do szpitala. Świadkami byli moi teściowie, chyba w...