No i potem jest kwestia samego rozwodu, oraz tego, co mówić w sądzie o sobie, o żonie. W pierwszym rzędzie to kwestia pozostania w zgodzie ze sobą. Jeśli dobrze rozumiem twoje wpisy, to rozwodu nie chcesz. Wtedy sprawa jest prosta. Wnosisz o odrzucenie pozwu. Jeśli masz argumenty za odrzuceniem poz...

... Powoli zaczynam dojrzewać do tego, aby uregulować kwestie finansowe, tj. alimenty oraz rozdzielność. Myślę, że do formalnej separacji także już dojrzałam, ale obawiam się, że może zakończyć się to rozwodem - a na to nie czuję się gotowa. ... A wyrok może być taki, że sąd rozwiąże małżeństwo. A ...

...Dziękuję za dobre słowa. Masz rację. Jest we mnie sporo niepokoju. To uraz po poprzednich doświadczeniach, po tym, jak to wyglądało w poprzedniej instancji, ale w tej również. Chodzi we mnie to wszystko co się zdarzyło. Nie tylko u nas. Odpocznę dopiero, gdy będę miała jasny plan i dokładnie roz...

Ruto Napiszę Ci, jak ja widzę Twojego męża. Dla mnie jest on jeżem. A jego kolce to jego uzależnienia. Wierzę głęboko w to, jak widzisz swojego męża. Bo przecież kiedyś go pokochałaś, bo miał i pewnie nadal głęboko w sobie ma wiele zalet. Skoro po wygranej w sądzie sam przyszedł i podpisał dokumenty...

Ruto Nadal uważam, że nakręcasz się. Popracuj nad spokojem, bo Twoje zdrowie jest ważne. Mam nadzieję, że skoro zorientowałaś się, do czego zmierza sąd (spotkanie pod nadzorem kuratora w sądzie bliżej męża) to zajęłaś stanowisko, że nie stać Cię na dowożenie dziecka do tego sądu chociażby z powodu: ...

Myślenie gdyby matka/żona zrozumiała, gdyby mąż/ojciec zrozumiał to w moim odczuciu pułapaka. Byłam w niej i starałam się męża przekonać, nauczyć, zachęcić. Myślę, że skuteczniej jest stanąć w prawdzie. Matka/ojciec jest wobec dzieci destrukcyjna/y. Należy więc dzieci chronić najlepiej jak w danej ...

Ruto Poczekaj na wyrok, a potem na uzasadnienie. Nakręcasz się i stresujesz. A przecież doświadczenia masz takie, że sąd sądem, a Wy i tak ustalacie i robicie po swojemu. Ani Ty, ani mąż nie respektujecie postanowień sądu. Więc jakikolwiek wyrok zapadnie to i tak będziecie postępować inaczej. Mnie s...

Bławatku Może to dobry pomysł, że odpuszczasz? Bo zobacz, w stosunku do drugiego dziecka mąż jakieś tam kroki robi, sam wychodzi z inicjatywą. Więc może zostaw mu to pole ojcowskie do obróbki? Ale tak do końca zostaw, bez oczekiwań i ocen. Nie czekaj na efekty. Zapakuj w piękny prezent i wyślij do T...

Astro Jesteś bardzo dobrym ojcem. A synowie na Ciebie patrzą, u Ciebie szukają spokoju i opieki. SUPER Podziwiam Twojego młodszego syna, że miał odwagę stanąć przed matką i powiedzieć jej, że nic się nie zmieniła, że on się jej boi. To musiało być dla niego trudne, bardzo trudne. To jest Twój sukces...

Ruto

Bardzo mocno Cię przytulam. Przylgnij mocno do Taty, to jest teraz najważniejsze. Reszta się jakoś ułoży.
Pomodlę się o dobre owoce dla Ciebie.

Astro Czyli to samo co zwykle. Jedyna nadzieja w tym, że chłopcy są coraz starsi, więcej widzą, trudniej nimi manipulować, sami oceniają. Młodszy jak widzę, już stawia granice, gorzej ze starszym, bo jest pod większym wpływem matki. Twoja rola to pewnie ochrona dzieci przed matką w granicach wyznacz...

No to widzę, że kontakt z Tatą szwankuje. :o Więc tym się zajmij, napełnij zbiorniki. Z czystym sumieniem polecam Pogłębiarkę z Jezuitami (na pograniczu duchowości i psychologii). Ogrom kursów i medytacji do częstego stosowania na bezsenne noce. Ale najpierw wyjmij kij z tyłka i wrzuć na luz. Ty nic...

Kochani Wywiązała się dyskusja i niepotrzebna polaryzacja. Nie chcę tego. Nirwannę lubię i szanuję, bo w ogromnej większości ma dobre, merytoryczne wpisy. Więc sorki Nirwanno, że padło akurat na Twój wpis. Opisałam swoje odczucia, bo takie mam. A ponieważ ufam sobie i swoim odczuciom, więc dla mnie ...

Jakiś miesiąc temu zdjąłem obrączkę z palca. Nie mam już siły jej nosić. (...) Jest takie powiedzenie, że Pan Bóg może się spóźnić i jeszcze zdąży. Nawiasem - spotkałem się ostatnio z materiałem, który rzucił mi trochę światła na ten fenomen i jeśli materiał nie kłamie, to sprawa wydaje się prosta ...

I myślę, że nie o święty spokój tu chodzi o o ograniczenie traum sobie i dzieciom, a to subtelna różnica. Utożsamiam się z tym zdaniem. Pamiętając jednocześnie, że tzw. święty spokój jest najczęściej najmniej świętą rzeczywistością na tej ziemi. Inaczej mówiąc - święty spokój nijak do świętości nie...