Muszę dołączyć w tym miejscu do dyskusji: Ewuryco, podjęłaś decyzję o rozpoczęciu procesu stwierdzania nieważności małżeństwa z Tobie znanych powodów. Nie przekonuj innych, żeby wybrali Twoją drogę, bo ona jest Twoja. Ja mam przyjaciół, którzy są małżeństwem od 18 lat. Pobrali się, bo ona była w cią...

Ruto, zgadzam się z Tobą całkowicie. Do takich samych wniosków doszłam. A myśl, że mój mąż dzięki twardej miłości się zmieni, co spowoduje, że nie wróci, nie przeraża mnie. Bo w końcu cokolwiek robię mam chronić siebie i odbluszczowić się od męża. O tym ciągle tutaj jest mowa na forum i w Sycharze. ...

Ale od wszelakich złych przygód racz nas zawsze wybawiać....

Chwała Panu Ruto! Ten rok to jest bardzo dużo i ja to widzę jako kolejną szansę na zmianę życia daną przez Boga Twojemu mężowi. Twoje świadectwo zawsze mnie umacnia i podnosi na duchu. Jesteś niesamowitą kobietą, która tak racjonalnie i jednocześnie z miłością potrafi spojrzeć na to co się dzieje wo...

Z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas oddawaj.
Amen

Niech wypełni się dzisiaj wola Twoja Panie. Ufamy w Twoją dobroć, mądrość i miłosierdzie.
Bądź uwielbiony w życiu Ruty, jej męża i syna.

Ruto, kiedy termin rozprawy? Wstawiam się za Wami.

Chciałabym zapytać czy ktoś z Was tutaj ma może doświadczenie z przeglądaniem akt własnej sprawy rozwodowej. Zastanawiam się czy praktyka "mojego" sądu jest normalna, czy podyktowana wirusem. Zdziwiłam się, że nie mogę normalnie, jako strona, przyjść i zapoznać się z aktami (mąż złożył swo...

Burzo, przepraszam jeśli zadaję oczywiste pytanie, ale co to znaczy, że zmieniłaś zdanie? Dla mnie to ważne, czy początkowo przed sądem zgadzałaś się na rozwód, a potem już nie, czy od razu powiedziałaś, że się nie zgadzasz? Pytam, bo zastanawiam się skąd taki wniosek adwokata, że dlatego, że zmieni...

Właśnie, dlaczego trzecia rozprawa? Chodzi o dziecko? Ja pytam, ponieważ mam przed sobą drugą rozprawę (bo nie zgodziłam się na rozwód) i szczerze mówiąc wolałabym, żeby już kolejnych nie było...

Pośredniczko nasza, Pocieszycielko nasza. Z Synem swoim nas pojednaj, Synowi swojemu nas polecaj, swojemu Synowi nas oddawaj.

Ruto a mnie naszła teraz taka refleksja po przeczytaniu twojego postu, że zastanawia mnie czemu mimo właśnie takich doświadczeń chcielibyśmy powrotu małżonka. Czy jesteśmy po prostu jak psy ogrodnika, ja nie chce go ale nie chce aby ktoś inny go miał? Czy to może strach przed samotnością? Bo ja mus...

Nino, moim zdaniem jesteś na właściwej drodze zadając to pytanie: "o co chodzi?" Dlaczego wciąż boisz się samotności, mimo tego, że rozum nie widzi powodów do takich uczuć. Dlaczego boisz się wbrew rozsądkowi? Dobre pytanie, fundamentalne. Ja się bałam wtedy, gdy tak naprawdę, w głębi duch...

Dawno mnie nie było. Bo zupełnie nic się nie dzieje. Żyję sobie, staram się zmieniać, poznawać siebie, swoje dotychczasowe schematy, jestem w 12 krokach. Z mężem zero kontaktu. Aż do dzisiaj. Małgosiu, podobne emocje przy spotkaniach z mężem zdarzają się także mi. Zarówno radość ze spotkania, z roz...

Małgosiu a czy ty już wiesz czemu twoj mąż tak bardzo czuł się przez ciebie niekochany? I zdziwiło mnie również to ze napisałaś że nie jesteś jeszcze gotowa na powrót męża, dlaczego? Ps. Napisałaś coś co ja myśle o moim mężu, co nadal pozwala mi go kochać, chociażby jako bliznego. Wierze, że tak na...

Malgosiu, co Twoj maz mogl miec na mysli, ze wiara bez uczynkow jest martwa? Napisalas, ze to jego koronny argument, aby tkwic w postawie braku wiary w Twoja milosc. Ciesze sie z Waszego spotkania. Ze mialas sposobnosc w ten sposob z nim porozmawiac, po tylu miesiacach. Dopytam tylko jeszcze: te sp...