Celem tego forum jest niesienie pomocy małżonkom przeżywającym kryzys na każdym jego etapie, którzy chcą ratować swoje sakramentalne małżeństwa, także po rozwodzie i gdy ich współmałżonkowie są uwikłani w niesakramentalne związki
Ja uważam , że to dobrze, że ktoś ZA CZĘSTO nie pisze.
Rozumiesz , skupia się wtedy na tym co w domu się dzieje i w relacjach.
Zbyt częste ( kilka razy na dzień ) pisanie na forum dzień po dniu
świadczy o zbyt dużych emocjach.
Pokazałeś dobry przykład jak ludzkość się kulturalnie uwstecznia.
Szczególnie widać to we współczesnym tańcu.
Przypomina dzikie ruchy pierwotnych plemion, tych na najniższym etapie rozwoju.
Muzyka zresztą też.
Przekonać się raczej nie da, bo albo sama to wie, albo niewiele do niej dotrze. Autorowi już radziłem - trzymać się i być blisko, ale bez narzucania się. Nie wiem , ale ja chyba staroświecki jestem bo jednak wolę dawną trzydziestkę niż dzisiejszą pięćdziesiątkę.:) O amoku już pisałem wiele razy. To ...
s żona właśnie , udowodnić. Tylko co ? ....... że JESZCZE jest atrakcyjna ? Owszem , kobieta zawsze znajdzie amatora, praktycznie każda w prawie każdym wieku. Tylko na co i JAKIEGO ? Co mówi ROZUM . Średnio rozgarnięty facet nie będzie się pchał do wychowywania cudzych synów, w tym jednego już prawi...
Sefie
Nie pisałem, że nie ma problemu.
Twierdzę tylko, że żona ma relatywnie coraz "słabsze karty",
ale to nie oznacza, że nie zagra znowu.
Kwestia co weźmie górę , rozum czy emocje.
Sytuacja nie wydaje się beznadziejna , ale .........mówić takie rzeczy i to kobiecie ? Tego to ona ci nie zapomni do końca życia. I to nie ma znaczenia, po pijaku, w żartach nawet czy po trzeźwemu. Ja bym pamiętał, a kobietą nie jestem i nie nazbyt pamiętliwy. Nałóg pytał , czy aby nie czatuje. Okre...
"Pan nikt" dużo mówi o tym jak sam siebie postrzegasz. Do tego to "żona kazała", jestem ze wsi , prosty itd. A jeszcze siorbiesz i chrapiesz.:) Nie jest to dobra reklama swojej osoby. Chyba tak się nie przedstawiałeś żonie na tym czacie ? Fakty są takie, że kobiecie "nie ukł...
Wolę zdecydowanie drugi utwór bo przywodzi na uszy
brzmienie instrumentów okresu renesansu.
Do tego ta wielogłosowość charakterystyczna z kolei dla wschodu.
Zatem ładne zestawienie, muzyka dostojna jak hymn.
Być może ( miejmy taką nadzieję ) żona dokonała bilansu zysków i strat, czyli dopuściła rozum zamiast emocji. Zatem ostrożny optymizm, bo "złożony pozew" nadal złożony jak rozumiem ? Dla mnie dopiero zmiana tego stanu rzeczy będzie punktem zwrotnym. Póki co gratuluję, Pavlowi też, nie obij...