
To forum pomocowe, a nie dyskusyjne - i teraz jest taki czas, kiedy losy tej dziewczyny ważą się już w sądzie. O sposobach wychodzenia z kryzysu własnymi siłami napisano już dość stron, po co się powtarzać? Wystarczy przeczytać wpisy od początku.
Burza naprawdę jest w trudnej sytuacji i niestety - na wiele spraw już wpływu nie ma. A na niektóre ma i to staramy się jej podpowiedzieć, wskazać. Czemu Ci to przeszkadza?