a moze warto na to spojrzec bardziej optymistycznie,kemot79 pisze: ↑15 lis 2017, 9:42 Pytanie głównie do kobiet na forum aczkolwiek wszelkie opinie miłe widziane. Jak zapewne wiecie, wielkimi krokami zbliża się moja sprawa ( kolejny termin). Udało mi się znacznie uwolnić emocjonalnie od żony-przestałem na niej wisieć. Mimo to dalej spędzamy czas rodzinnie- czytam historie na forum i mój stan faktyczny jest tak bardzo odmienny. Cała rodzina spędzamy mnóstwo czasu razem, bierzemy udział w licznych akcjach charytatywnych ( w zasadzie co weekend) każdej niedzieli jesteśmy razem w kościele. Niedawno były moje urodziny to nie dość ze dostałem prezent od żony to jeszcze zorganizowała mi imprezę rodzina. O co jej chodzi
i zgodnie z duchem dzisiejszej evangelii dziekowac za to , co mamy ..
nwm Kenot .. ale moze jakies "tapniecie " bylo i idzie w dobrym kierunku ..
moze Mediacja w sadzie ,ale to akurat znasz jako fachowiec ,
to nie moja domena
Kenot ,ale ogolnie to cieszysz sie z tego faktu ,
czy zamartwiasz ....