Dla katolika nie jest wszystko jedno.Aleksander pisze: ↑03 sie 2017, 18:00 Ale wszystko jedno jakie małżeństwo - i w tym i w tym jest oczekiwanie.
Tu na forum, dochodzimy do tego, że często naszym podstawowym błędem w małżeństwie było to, że na pierwszym miejscu w naszym życiu był nasz współmałżonek, zamiast Boga. Uczymy się tutaj odwrócić te pozycje. I wtedy już nie jest dla nas wszystko jedno.
Moje i pewnie wielu osób na tym forum podstawowe oczekiwanie, a właściwie pragnienie, to nawrócenie współmałżonka i zaprzestanie jego życia w grzechu.
Bo miłość, to pragnienie dobra dla osoby, którą kochamy, a najwyższym dobrem dla osoby wierzącej jest zbawienie wieczne współmałżonka.
Na drugim, a może nawet i kolejnym miejscu jest nasze osobiste (ludzkie) szczęście i pragnienie powrotu współmałżonka, chociaż jest całkiem naturalnym pragnieniem.