Post
autor: JolantaElżbieta » 31 gru 2019, 10:10
Kochana moderacjo - wklejam tutaj fragment z książki: Małżeński Podręcznik Pierwszej Pomocy By: Marilyn Phillipps.
Mogę?
Aby zrozumieć przyczyny kryzysu w twoim domu musisz zrozumieć pewne podstawowe prawdy z Biblii. Kiedy Bóg stworzył mężczyznę i kobietę to połączył ich razem w małżeństwie, połączył ich przymierzem. By zrozumieć czym jest małżeństwo w Bożych oczach musimy zrozumieć czym jest małżeńskie przymierze.
Przymierze to pakt lub zgoda zawarte pomiędzy dwojgiem ludzi łącząca ich w głęboką i trwałą więź. To znaczy, że nie są oni dłużej dwoma osobnymi istotami, ale stają się jednym ciałem i dzielą swoje życie jedno z drugim. W Biblii możemy zobaczyć, że Bóg także zawierał rożnego rodzaju przymierza z ludźmi. Jednym z przykładów takiego paktu jest ten zawarty z Abrahamem. (1 Mojżeszowa 12:1-3). Od śmierci Jezusa, Ci którzy przyjmą Go jako swojego Pana i Zbawcę są członkami Nowego Przymierza z Bogiem. (Hebrajczyków 8:6-13)
Miłość płynąca z przymierza jest silna. Oddaję swoje życie w twoje ręce (1 Kor. 13:1-8). Widzimy w Biblii że Bóg pozostaje wierny obietnicy przymierza nawet gdy człowiek partner zawieranego paktu zawodzi i łamie to przymierze. Miłość wynikająca z przymierza jest wierna i stała niezależnie od tego jak zachowuje się i co robi druga strona. Dzieje się tak bo każde przymierze zawiera warunki, określony czas oraz obietnice.
Kiedy ludzie zawierają jakieś przymierze, składają obietnice dotrzymania warunków tego przymierza. Jeżeli jeden z partnerów jest niewierny obietnicy to nie znaczy, że drugi także powinien taki być. W Starym Testamencie widzimy, że Bóg jest wierną stroną przymierza zawartego z Izraelem, pomimo tego, że wielokrotnie ten naród odwracał się do Niego. Niewierność Izraela nie zmienia Bożego nastawienia i serca dla narodu wybranego. Bóg nadal kocha swój naród i po dzień dzisiejszy wzywa go do siebie.
Biblia nazywa małżeństwo przymierzem. (ona była twoją towarzyszką i żoną, związaną z tobą przymierzem. Mal. 2:14). Kiedy zawierasz małżeństwo zawierasz przymierze. Częścią ceremonii ślubnej jest składanie sobie nawzajem obietnicy małżeńskiej. Są pewne różnice między słowami obietnic małżeńskich zwykle jednak wszystkie mówią o: miłości, oddaniu, szacunku, wierności. W tej deklaracji są także warunki do spełnienia, na dobre i na złe, w zdrowiu i chorobie, w biedzie i w powodzeniu. Przysięga ta zwykle kończy się słowami dopóki śmierć nas nie rozdzieli.
Tak wygląda przysięga małżeńska. Biblia na temat przysięgi mówi: Gdy złożysz Bogu ślub, nie zwlekaj z wypełnieniem go, bo mu (Bogu) się głupcy nie podobają. Co ślubowałeś, to wypełnij! Lepiej nie składać ślubów, niż nie wypełnić tego, co się ślubowało. Kaznodziei Salomona 5:3-4
Większość z nas nie zdaje sobie z tego sprawy gdy wstępuje w związek małżeński. Zazwyczaj jesteśmy tak zdenerwowani, że nie zastanawiamy się nad słowami, które podczas ślubu wypowiadamy. Ale Bóg wsłuchuje się w nasze obietnice.
Pamiętam, że krótko po tym jak nasze małżeństwo zostało uzdrowione, moja przyjaciółka zaczęła mi prawić komplementy, jaka to jestem wspaniała, że cały czas o to walczyłam. Gdy jej słuchałam pomyślałam sobie, że Bóg musi być dumy mając mnie w swojej drużynie. Potem zastanowiłam się ile osób zmaga się z takimi sytuacjami i ile pozostaje wiernych swoim obietnicom. Kiedy wracałam do domu Bóg przemówił do mojego serca i powiedział, Co takiego zrobiłaś ratując swoje małżeństwo czego nie obiecywałaś w przysiędze małżeńskiej?
Nagle zrozumiałam, że Bóg słuchał naszych słów podczas ślubu, na długo wcześniej niż my sami go poznaliśmy i zapamiętał je skwapliwie. Słyszał kiedy obiecywaliśmy sobie na dobre i na złe. On pozostał wierny naszemu ślubowaniu i od nas także oczekiwał dotrzymania przymierza. W dzisiejszych czasach normą stają się zarówno pośpiesznie zawierane małżeństwa jak i szybkie rozwody, ale to nie są Boże zasady zawierania ślubu. Bóg oczekuje od nas wierności.
W poprzednim rozdziale napisałam, że nie znaleźliśmy żadnej pomocy ze strony pastora i doradców. Nawet nasz przyjaciel, który żył z Bogiem i był napełniony Duchem Świętym uważał, że nasze małżeństwo nie ma przyszłości z powodu niewierności. Ale Bóg nie patrzył na nasz związek w ten sposób. Kiedy wróciłam do domu po naszej wizycie u doradcy rodzinnego zaczęłam się przygotowywać do rozwodu, który wydawał się nieunikniony. Moja miłość do mojego męża umarła po tym jak tak bardzo mnie zranił. Liczyłam na to, że Bóg wie że nasze małżeństwo jest skończone i da mi nowego męża, więc lepiej będzie jak się poddam i wszystko zakończę.
Kiedy my przyjmujemy Jezusa jako naszego Pana i Zbawcę, On zamieszkuje w nas i przemawia do naszych serc. Nigdy nie słyszałam słyszalnego (fizycznie) głosu Boga, ale zawsze wiedziałam, kiedy On chce mi coś powiedzieć. Tego dnia pokazał mi fragment, którego nawet nie pamiętałam. Tym zaś, którzy żyją w stanie małżeńskim, nakazuję nie ja, lecz Pan, ażeby żona męża nie opuszczała, a jeśliby opuściła, niech pozostanie niezamężna albo niech się z mężem pojedna; niech też mąż z żoną się nie rozwodzi. (1 Koryntian 7:10-11).
Byłam oszołomiona kiedy patrzyłam na to słowo. Nie mogłam uwierzyć, że Bóg tak dosłownie wypowiada się na temat sytuacji w której byłam. Zaczęłam przeglądać fragmenty, które otrzymałam od przyjaciółki, która twierdziła, że powinnam się rozwieść i wyjść za mąż ponownie. Pokazałam je Bogu i zapytałam się Go co On na ten temat sądzi. On z powrotem pokazał mi 1 Kor. 7:10-11 i znowu to przeczytałam. Zaczęło do mnie docierać, że Bóg nie gra sobie w żadne gierki. On ustalił zasady i teraz wymaga ich przestrzegania. Ale to niesprawiedliwe, próbowałam dyskutować z Bogiem nie wszyscy chrześcijanie przestrzegają tych zasad. Podkreślałam, że tylu chrześcijan, których znam wzięło rozwód i ponownie zawarło związek małżeński, pytałam więc Boga jak to jest. Bóg nie komentował ale ponownie pokazał mi słowo z 1 Kor. 7:10-11. Powiedział tak: To są moje zasady. Musisz wybrać, a ja będę z tobą w tym co wybierzesz. Jeżeli chcesz odejść możesz to zrobić. Ja będę Twoim mężem. Będę się troszczył o Ciebie i twoje dzieci tak jak ich ojciec. Nie będzie niczego brakować ani tobie ani twoim dzieciom. Poprowadzę cię lepiej od każdego ziemskiego męża. Jeżeli wybierzesz walkę o małżeństwo poprowadzę cię do zwycięstwa.
Przypomniały mi się wcześniejsze słowa które czytałam: Nie bój się, bo już nie doznasz zawstydzenia, i nie zrażaj się, bo już nie zostaniesz zhańbiona, gdyż zapomnisz o hańbie swojej młodości i nie będziesz pamiętać opłakanego stanu twojego wdowieństwa. Bo twoim małżonkiem jest twój Stwórca - jego imię Pan Zastępów - a twoim Odkupicielem Święty Izraelski, zwany Bogiem całej ziemi. Gdyż Pan uzna cię znów za małżonkę, niegdyś porzuconą i strapioną w duchu. Bo czy można wzgardzić małżonką poślubioną w młodości? - mówi twój Bóg. (Izaj 54:4-6) oraz Ojcem sierot i sędzią wdów Jest Bóg w swym świętym przybytku. (PS. 68:6). Wiedziałam, że to co mi powiedział było prawdą.
Wybór nie zabrał mi wiele czasu. Nie chciałam być sama. Miałam dwójkę dzieci i kolejne w drodze. Chciałam mieć dom, męża i ojca dla moich dzieci. Chciałam naszego małżeństwa. Powiedziałam Bogu Chcę pojednania, ale nie wiem jak tego dokonać. Nie mogę nawet znaleźć nikogo, kto powiedziałby mi że to jest możliwe.
To jest możliwe i ja Ci pokażę jak. odpowiedział Bóg.
Twoje małżeństwo jest przymierzem, ziemskim, odbiciem Boskiej wiecznej miłości. Szatan nienawidzi jedności i mocy przymierza i szuka tylko sposobności jak by zniszczyć każde małżeństwo jakie tylko znajdzie (Jan 10:10). To co robisz lub czego zaniechasz wpływa na jakość twojego małżeństwa. Wiedz, że wasz związek jest celem ataku wojsk szatana, on wykorzystuje okoliczności jako broń skierowaną przeciw tobie. Imię Jezusa jest ciągle imieniem ponad wszystkie imiona. Z czym się dzisiaj zmagasz? Niewierność? Alkoholizm? Homoseksualizm? Kazirodztwo? Cokolwiek to jest, imię JEZUS jest ponad to. Biblia mówi, że wszystko musi oddać pokłon imieniu Jezus, Dlatego też Bóg wielce go wywyższył i obdarzył go imieniem, które jest ponad wszelkie imię, aby na imię Jezusa zginało się wszelkie kolano na niebie i na ziemi, i pod ziemią i aby wszelki język wyznawał, że Jezus Chrystus jest Panem, ku chwale Boga Ojca (Filipian 2:9-11).