kancelarie adwokackie
Moderator: Moderatorzy
Re: kancelarie adwokackie
To ty wspomnisz o tym, a koszty jeśli już ,to dzieli się po połowie jeśli ma być za porozumieniem stron. Tak było u mnie, ale ze względu na przewiny byłego niesakramentalnego, on był obciążony kosztami. Twój mąż złożył pozew z twojej winy ?
-
- Posty: 484
- Rejestracja: 22 gru 2020, 11:47
- Jestem: w kryzysie małżeńskim
- Płeć: Kobieta
Re: kancelarie adwokackie
pozew złożyl bez orzekania o winie
Re: kancelarie adwokackie
Nigdy nie wspominają . U mnie też żona skrzętnie się kryła z kowalskim. Na ostatniej sprawie rozwodowej padło pytanie o zdjęcia , które dałem jako dowód z pierwszym kowalskim żony. Tam były takie jak sobie spacerowali za rączkę , przytulali itd.
Na pytanie sędziny. Kto to jest. Padła odpowiedź ,że przyjaciel cieszył się z ciąży narzeczonej.
Ciekawa radość . Bo jak żona była w ciąży to ja się cieszyłem z żoną , a nie obca kobieta do tego mężatka i matka dwójki dzieci. Sędzina klepnela przyjęła i poszło Było minęło , życie idzie do przodu.
Jeśli już dojdzie do tego rozwodu , dziewczyno . To na pewno nie będzie tak , że te koszty będziesz pokrywać tylko ty.
Już sam romans i Kowalska bardzo obciąży męża w sądzie.
" Każdy z was , młodzi przyjaciele , znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte.Jakis wymiar zadań , które musi podjąć i wypełnić ... Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można zdezerterować. " Ojciec Święty Jan Paweł II
Re: kancelarie adwokackie
Jeśli zdecydujesz, że wyjdzie kowalska,bo będzie taka potrzeba, to nawet bez orzekania o winie, koszty poniesie mąż.
Re: kancelarie adwokackie
I to tyle w temacie co i jak przyjmuje sąd. I czy można być pewnym czegokolwiek w sądzie.Astro pisze: ↑03 lut 2021, 19:16 U mnie też żona skrzętnie się kryła z kowalskim. Na ostatniej sprawie rozwodowej padło pytanie o zdjęcia , które dałem jako dowód z pierwszym kowalskim żony. Tam były takie jak sobie spacerowali za rączkę , przytulali itd.
Na pytanie sędziny. Kto to jest. Padła odpowiedź ,że przyjaciel cieszył się z ciąży narzeczonej.
Ciekawa radość . (...) . Sędzina klepnela przyjęła i poszło Było minęło , życie idzie do przodu.
Wszystko jest według uznania sędziego.
Re: kancelarie adwokackie
Lustro ja miałem komplet w rozwodzie. Prawnicy żony , ludzie ,którzy niszczą ludzi w rozwodzie . Działają na granicy etyki zawodowej często ja łamiąc. Skąd wiem ? Dowiedziałem się .O Sędzinie , teraz rozmawiając z mecenasem od spraw karnych usłyszałem : no to pan trafił . Nie miał pan żadnych szans . Wszytko co pan powiedział było przeciw panu. Mojego prawnika . Ujmijmy to , tak ,że mało wiedziałem.
Nawet drugą rozprawę rozwodowa miałem 14 lutego . Cóż za data
Nawet drugą rozprawę rozwodowa miałem 14 lutego . Cóż za data
" Każdy z was , młodzi przyjaciele , znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte.Jakis wymiar zadań , które musi podjąć i wypełnić ... Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można zdezerterować. " Ojciec Święty Jan Paweł II
Re: kancelarie adwokackie
Bo nue ważne są fakty.Astro pisze: ↑04 lut 2021, 14:23 Lustro ja miałem komplet w rozwodzie. Prawnicy żony , ludzie ,którzy niszczą ludzi w rozwodzie . Działają na granicy etyki zawodowej często ja łamiąc. Skąd wiem ? Dowiedziałem się .O Sędzinie , teraz rozmawiając z mecenasem od spraw karnych usłyszałem : no to pan trafił . Nie miał pan żadnych szans . Wszytko co pan powiedział było przeciw panu. Mojego prawnika . Ujmijmy to , tak ,że mało wiedziałem.
Nawet drugą rozprawę rozwodowa miałem 14 lutego . Cóż za data
Ważne jak się je przedstawi.
To usłyszałam od prawnika...
Może dobrze o tym mówić glosno i tu.
Warto mieć swiadomosc l, że sama świecie także ludzie nieprawi.
Re: kancelarie adwokackie
Tak fakty są nie ważne.lustro pisze: ↑04 lut 2021, 15:30Bo nue ważne są fakty.Astro pisze: ↑04 lut 2021, 14:23 Lustro ja miałem komplet w rozwodzie. Prawnicy żony , ludzie ,którzy niszczą ludzi w rozwodzie . Działają na granicy etyki zawodowej często ja łamiąc. Skąd wiem ? Dowiedziałem się .O Sędzinie , teraz rozmawiając z mecenasem od spraw karnych usłyszałem : no to pan trafił . Nie miał pan żadnych szans . Wszytko co pan powiedział było przeciw panu. Mojego prawnika . Ujmijmy to , tak ,że mało wiedziałem.
Nawet drugą rozprawę rozwodowa miałem 14 lutego . Cóż za data
Ważne jak się je przedstawi.
To usłyszałam od prawnika...
Może dobrze o tym mówić glosno i tu.
Warto mieć swiadomosc l, że sama świecie także ludzie nieprawi.
Jak się okazuje moim sąsiadem jeszcze do nie dawna był sędzią Sądu Okręgowego w moim mieście . Jedyny facet na dziesięciu sędziów w sądzie rodzinnym.
Nie ja z nim o tym rozmawiałem. Wiele powiedział .
Ludzie kłamią na potęgę. Ci co odchodzą i ci co tego nie chcą . Stwierdził ,ze stronom nie można nic zrobić bo nie zeznają pod przysięgą . Wszystko zależy jak zostanie to przedstawione , sprawi niestety na wiele pozwala. On widzi jak kłamią wychwytuje to w lot. Że światkami jest inaczej bo zeznają pod przysięgą i tam pionizuje strony maksymalnie jeśli złapie na kłamstwie. Druga sprawa to mecenasi jak mówi. Jedni mają zasady drudzy nie , no i jest czasami ostro.
Ostatnia sprawa , ważna dla facetów. Przemoc tak jak pisałem ma twarz mężczyzny. Chociaż ta kobieca też jest i bywa bardziej wyrafinowana i bardziej bolesna . Trudna do udowodnienia.
Jednak do celu. Faceci będą ,zawsze gorzej traktowani w sądach rodzinnych , tak jest i to się nie zmieni. Taka jest tendencja . Sam jak twierdzi gdzie widzi ,że facet zawinił to potraktuje go równo jeśli nie , nie będzie go niszczył tylko dlatego ,że tak chce kobieta, matka . Daje normalne alimenty i kontakty z dziecmi . Dzieci mają prawo mieć kontakt z ojcem. Nawet szeroko zakrojony.
" Każdy z was , młodzi przyjaciele , znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte.Jakis wymiar zadań , które musi podjąć i wypełnić ... Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można zdezerterować. " Ojciec Święty Jan Paweł II
Re: kancelarie adwokackie
Moje wrażenie z rozwodu jest takie że sędzia kobieta stoi po stronie mężczyzn a poza tym sędziowie znają się z starszymi adwokatami i często sprawy są z góry ustalone.Mój mąż w sądzie mówił spokojnie mam koleżanki ale to tylko koleżanki a ja mu wszystkiego zabranialam nie mógł nawet porozmawiać .Dobry adwokat wybroni z wszystkiego gdy mąż mówił nieprawdę adwokatka wtracala .milutko on się pomylił a gdy świadkowie zeznali cos źle to adwokat rzucal haslo to doprecyzujmy i zadawał jeszcze raz pytanie i wówczas świadkowie zmieniali swoje zeznanie.Zauważyłam że adwokatka mojego męża miała wycwiczone sposoby zeznania świadków wszyscy wchodzili i zaczynali tak samo ona to ona tamto słuchałam i prawie uwierzyłam że to ja jestem winna że biedny ten mój mąż nic nie mógł ze mną A ja moglam tylko zaprzeczać .A na koniec to adwokatka powiedziała ze to tylko cywilny rozwód i nie ma nic do mojej wiary .
-
- Posty: 484
- Rejestracja: 22 gru 2020, 11:47
- Jestem: w kryzysie małżeńskim
- Płeć: Kobieta
Re: kancelarie adwokackie
Jeśli ktoś z Warszawy ma do polecenia dobrego adwokata, który będzie gotów poprowadzić mnie przy braku zgody na rozwód to bardzo proszeę na priv o kontakt.
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 11 kwie 2021, 12:13
- Jestem: w trakcie rozwodu
- Płeć: Mężczyzna
Re: kancelarie adwokackie
Dołączam się do prośby, jeśli ktoś może polecić dobrego adwokata z Warszawy lub okolic, który poprowadzi sprawę bez mojej zgody na rozwód, to proszę o kontakt na priv. Kogoś kto będzie dążył do umorzenia postępowania, skierowania na terapię a nie tylko chciał jak najszybciej rozwieść.
-
- Posty: 484
- Rejestracja: 22 gru 2020, 11:47
- Jestem: w kryzysie małżeńskim
- Płeć: Kobieta
Re: kancelarie adwokackie
Ja mogę polecić ci adwokata który będzie cię słuchał przede wszystkim, podejdzie profesjonalnie,bedzie cię bronił i pokieruje sprawa żeby Ciebie obronić ,zajmie się tobą ,jest drogi, ale słucha , u mnie jasno posłuchała ale powiedziała że muszę jej pozwolić ewentualnie mnie bronić ,w pierwszej kolejności niezgoda na rozwód ale jak się nie uda ,orzekanie o winie ,powiedziała że inaczej mąż mnie będzie winił.. podała przykłady co może zrobić , nie myliła się ,mąż nagrywał rozmowy..itd..abubalinaje pisze: ↑12 kwie 2021, 10:55 Dołączam się do prośby, jeśli ktoś może polecić dobrego adwokata z Warszawy lub okolic, który poprowadzi sprawę bez mojej zgody na rozwód, to proszę o kontakt na priv. Kogoś kto będzie dążył do umorzenia postępowania, skierowania na terapię a nie tylko chciał jak najszybciej rozwieść.
Re: kancelarie adwokackie
"(...) w pierwszej kolejności niezgoda na rozwód ale jak się nie uda ,orzekanie o winie, powiedziała że inaczej mąż mnie będzie winił..."
Czuję potrzebę, by wyjaśnić i doprecyzować. Zgodnie z przepisami, gdy małżonek nie wnoszący o rozwód nie wyraża zgody na rozwód, osoba, która o niego wnosi ma wybór:
- może wycofać pozew
- albo wnosić o rozwód z wyłącznej winy drugiej osoby.
Przepisy nie przewidują tu żadnej innej możliwośc dl aosoby, która nadal mimo niezgody drugiej osoby w małżeństwie do rozwodu dąży.
Adwokaci w takiej sytuacji doradzają właśnie tak - najpierw niezgoda, ale potem jednak wniosek o rozwód z winy małżonka. Ma to zapobiec orzeczeniu rozwodu z winy klienta - czyli małżonka, który na rozwód się nie godzi. Taka postawa wynika z perspektywy adwokata, który dązy do wygrania procesu - a nie do uratowania małżeństwa. Ani do pozostania klienta w zgodzie z zasadami wyznawanej przez niego wairy.
Jednak warto wiedzieć, że prawnie jest wiele innych możliwości - także takich które nie godzą w małżeństwo, jak również pozostają w zgodzie z wiarą i zachowaniem wierności przysiędze małżeńskiej.
Aby nie wyrażac zgody w sądzie na zerwanie węzła małżeńskiego, ani samemu do tego nie dążyć, można:
- podtrzymac wniosek o oddalenie pozwu o rozwód - prawnie ma to sens, gdy są argumenty, które za tym przemawiają, na przykład to, że między małżonkami zachowane są nadal więzi i nie doszło jeszcze do całkowitego i trwałego rozkładu pożycia, a także argumentować dobrem dzieci, w których dobro rozwód godzić nie może - bo wtedy nie może być on orzeczony (choć w praktyce ta przesłanka rzadko znajduje zastosowanie),
- gdy więzi nie ma, bo zostały zerwane, nożna złożyć wniosek o sperację, także w winy męża. Zabezpiecza to wszystko to co rozwód, ale nie zrywa więzi małżeńśkiej. Jest jeszcze argument o obowiązku alimentacji na małżonka, jełśi będzie mu trudno w czasie trwania separacji - że przy rozwodzie z czasem ten obowiązek znika, a w separacji nie. To żaden argument, bo jeśli rzeczywiście żyjemy w prawdzie o więzi sakramentalnej, to przecież żaden sąd nie będzie musiał ustalać alimentów, gdy mąż czy żona będzie w sytuacji wymagającej pomocy.
Czuję potrzebę, by wyjaśnić i doprecyzować. Zgodnie z przepisami, gdy małżonek nie wnoszący o rozwód nie wyraża zgody na rozwód, osoba, która o niego wnosi ma wybór:
- może wycofać pozew
- albo wnosić o rozwód z wyłącznej winy drugiej osoby.
Przepisy nie przewidują tu żadnej innej możliwośc dl aosoby, która nadal mimo niezgody drugiej osoby w małżeństwie do rozwodu dąży.
Adwokaci w takiej sytuacji doradzają właśnie tak - najpierw niezgoda, ale potem jednak wniosek o rozwód z winy małżonka. Ma to zapobiec orzeczeniu rozwodu z winy klienta - czyli małżonka, który na rozwód się nie godzi. Taka postawa wynika z perspektywy adwokata, który dązy do wygrania procesu - a nie do uratowania małżeństwa. Ani do pozostania klienta w zgodzie z zasadami wyznawanej przez niego wairy.
Jednak warto wiedzieć, że prawnie jest wiele innych możliwości - także takich które nie godzą w małżeństwo, jak również pozostają w zgodzie z wiarą i zachowaniem wierności przysiędze małżeńskiej.
Aby nie wyrażac zgody w sądzie na zerwanie węzła małżeńskiego, ani samemu do tego nie dążyć, można:
- podtrzymac wniosek o oddalenie pozwu o rozwód - prawnie ma to sens, gdy są argumenty, które za tym przemawiają, na przykład to, że między małżonkami zachowane są nadal więzi i nie doszło jeszcze do całkowitego i trwałego rozkładu pożycia, a także argumentować dobrem dzieci, w których dobro rozwód godzić nie może - bo wtedy nie może być on orzeczony (choć w praktyce ta przesłanka rzadko znajduje zastosowanie),
- gdy więzi nie ma, bo zostały zerwane, nożna złożyć wniosek o sperację, także w winy męża. Zabezpiecza to wszystko to co rozwód, ale nie zrywa więzi małżeńśkiej. Jest jeszcze argument o obowiązku alimentacji na małżonka, jełśi będzie mu trudno w czasie trwania separacji - że przy rozwodzie z czasem ten obowiązek znika, a w separacji nie. To żaden argument, bo jeśli rzeczywiście żyjemy w prawdzie o więzi sakramentalnej, to przecież żaden sąd nie będzie musiał ustalać alimentów, gdy mąż czy żona będzie w sytuacji wymagającej pomocy.