Proszę o opinie

Refleksje, dzielenie się swoimi przeżyciami...

Moderator: Moderatorzy

Caliope
Posty: 3013
Rejestracja: 04 sty 2020, 12:09
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Proszę o opinie

Post autor: Caliope »

Witaj Żonaty 8 lat, ale dlaczego ty nie pojedziesz z dziećmi do swoich rodziców, do brata czy znajomych? Przecież możesz, żona do waszego domu nie chce zapraszać, to utrzymuj kontakty po swojemu. Być może też nie ma ochoty na to, bo po gościach trzeba sprzątać, trzeba im usługiwać przy stole, ja też tego nie lubię i jestem po wizycie bardzo zmęczona. To u mnie wcale nie wiąże się z matką, a z moim samopoczuciem. Najlepiej dla mnie spotkać się na spacerze, w urodziny dzieci na placu zabaw, w restauracji, nie w domu.
Lawendowa
Posty: 7663
Rejestracja: 30 sty 2017, 17:44
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Proszę o opinie

Post autor: Lawendowa »

Żonaty 8 lat pisze: 31 gru 2021, 10:59 Witam jestem w związku małżeńskim od 9 lat. Mamy z żoną 2 dzieci w wieku 8 i 2 lata. Co jakiś czas były kłótnie ale od roku jest już źle między mną a żoną. Głównie chodzi o to że mieszkamy w tym samym budynku co rodzice tylko że osobne wejścia mamy. Żona nalega bym nie rozmawiał dużo z rodzicami nie mogę ich zapraszać do naszego mieszkania mam zakaz zapraszania brata i znajomych do mieszkania. Od 1,5 roku zadni znajomi nie mogli przyjść do nas. Żona ciągle wypomina mi że skazałem jej mame na samotność bo mieszka sama w bloku bo jest po rozwodzie z mężem przyczyną było to samo co w naszym związku. Mama żony obwiniała swojego męża że trzyma stronę mamy swojej a nie żony. Siostra od żony ma ten sam problem z mężem też nie na widzi swojej teściowej. Nie pozwala mi żona by dzieci się spotkały z innymi znajomymi co mają dzieci. Dla niej najważniejsze są dzieci i nie musi się z nikim innym spotykać. Pracuje na zmiany i dodatkowo chodzę do 2 pracy. Żona też pracuje staram się w domu odkurzać myć podłogi jak mam wolne ugotuje obiad czy też umyje okna. Regularnie robię zakupy ale ciągle żona powtarza że ja nic nie robie. Raz w tyg chodzę sobie pograć w piłkę dla rekreacji jak mam wolne zabieram gdzieś dzieci bo żona chce robić tzw porządki. To tyle w skrócie bardzo proszę o pomoc co mam robić bo chyba nie może tak być ze nie mogę zaprosić rodziców do siebie raz na MC na kawę bo na urodziny nie mogłem. Proszę naprawdę o pomoc i dobra radę jak ten problem rozwiązać.
Czyli mieszkacie w domu, który jest własnością Twoich rodziców?
A co stało się te 1,5 roku temu? Wydarzyło się coś?
Jakie były relacje między Twoją żoną i Twoimi rodzicami na początku małżeństwa?
"Ty tylko mnie poprowadź, Tobie powierzam mą drogę..."
Żonaty 8 lat
Posty: 3
Rejestracja: 30 gru 2021, 9:12
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Proszę o opinie

Post autor: Żonaty 8 lat »

Witam po przerwie znów powróciłem by porozmawiać bo może człowiekowi to pomoże albo nakreśli tok rozumowania. 1,5 się poprostu pogorszyło. Obecnie od ostatniego wpisu się tylko pogorszyło w związku. Żona nakazuje bym nie przebywał z dziećmi na ogrodzie jak przebywają moi rodzice. Jest zazdrosna że moja bratowa mieszka w prywatnym domu z mężem i tam im nikt nie przeszkadza. Chcę zrobić ogrodzenie na połowie ogrodu by tylko żona z dziećmi miały tam wstęp na huśtawkę lub piaskownicy dzieci od mojego brata nie mogą. Mieszkamy w jednym domu ale my na poddaszu rodzice na dole każdy osobne wejście i media. Moi rodzice mogą tylko pilnować dzieci jak jesteśmy w pracy ale żeby gdzieś zabrać na spacer to już nie mogą. Mówiłem wiele razy żeby się wybrać gdzieś wieczorem zostawić dzieci u dziadków lub teściowej to żona odp że nie będzie olewała dzieci ze się im poświęca. A później krzyczy że nie ma czasu na nic a ja proponuję żeby dać dzieci na dół na 2-3h żeby spokojnie sobie dom uprzątnac ale niestety też to nie pomaga. Twierdzi że matki które czasami gdzieś wyjdą na fitness lub coś innego to olewanie dzieci
Pavel
Posty: 5131
Rejestracja: 03 sty 2017, 21:13
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Proszę o opinie

Post autor: Pavel »

A co ze swojej strony, poza dalszą uległością, zrobiłeś od czasu ostatniego wpisu?
Co przeczytałeś, co wysłuchałeś, co zmieniłeś, czego się dowiedziałeś?
"Bóg nie działa poza wolą człowieka i poza jego wysiłkiem.(...) Założenie, że jeśli się pomodlimy, to będzie dobrze, jest już wiarą w magię." ks. dr. Grzegorz Strzelczyk
ODPOWIEDZ