Świat mi się zawalił

Refleksje, dzielenie się swoimi przeżyciami...

Moderator: Moderatorzy

Unicorn2
Posty: 373
Rejestracja: 05 mar 2017, 14:07
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: Unicorn2 »

Grzegorzu masz dwa wyjscia ,albo zgłośisz to do jakiejś instytucji w stylu Policja , Centrum Interwencji Kryzysowej itp albo olać sprawe i się wyprowadzić.
Musisz sobie zdać sprawe że prawo w Polsce jest po stronie atakującego , jeśli żona zaatakuje zostanie Ci sie już tylko bronić.
Prowokują Cię żebyś coś zrobił głupiego a póżniej dowiesz się że masz sprawe na prokuraturze
Simon

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: Simon »

Grzegorz1985 pisze: 17 sty 2018, 1:26 zastanawiam się jak długo jeszcze potrwa ta chora sytuacja. Ile jeszcze złego żona jest wstanie zrobić...
Czy kiedyś się ocknie z tego letargu, i wyjdzie spod skrzydeł rodziny...
Proszę was o modlitwę
Grzegorzu, tego niestety nie wiesz. To, co zrobi żona nie należy do Ciebie. Czy masz dokąd się wyprowadzić? Jakie masz dalsze plany?
Oczywiście pamiętam w modlitwie.
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: s zona »

Unicorn2 pisze: 17 sty 2018, 7:05 Grzegorzu masz dwa wyjscia ,albo zgłośisz to do jakiejś instytucji w stylu Policja , Centrum Interwencji Kryzysowej itp albo olać sprawe i się wyprowadzić.
Musisz sobie zdać sprawe że prawo w Polsce jest po stronie atakującego , jeśli żona zaatakuje zostanie Ci sie już tylko bronić.
Prowokują Cię żebyś coś zrobił głupiego a póżniej dowiesz się że masz sprawe na prokuraturze
a moze warto zadzwonic do prawnika ,jak on to widzi ..
i oczywiscie panowac nad soba i nie dac sie sprowokowac ...
Grzegorz1985
Posty: 396
Rejestracja: 25 paź 2017, 21:15
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: Grzegorz1985 »

s zona pisze: 17 sty 2018, 8:22
Unicorn2 pisze: 17 sty 2018, 7:05 Grzegorzu masz dwa wyjscia ,albo zgłośisz to do jakiejś instytucji w stylu Policja , Centrum Interwencji Kryzysowej itp albo olać sprawe i się wyprowadzić.
Musisz sobie zdać sprawe że prawo w Polsce jest po stronie atakującego , jeśli żona zaatakuje zostanie Ci sie już tylko bronić.
Prowokują Cię żebyś coś zrobił głupiego a póżniej dowiesz się że masz sprawe na prokuraturze
a moze warto zadzwonic do prawnika ,jak on to widzi ..
i oczywiscie panowac nad soba i nie dac sie sprowokowac ...
To jest mega trudne widzieć jak osobę którą się kochało i kocha nadal robi takie rzeczy.
Ta moja miłość do żony wiem nie była idealna, a dzięki kowalskiemu żonie szybciej poszło podjąć decyzję o rozwodzie.
GregAN
Posty: 99
Rejestracja: 18 paź 2017, 12:00
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: GregAN »

Najście mieszkania pod Twoja nieobecność , zabieranie wyposażenia , wyrzucanie czegokolwiek, zamykanie dostępu do pomieszczeń to działania niedozwolone również dla właściciela mieszkania.

Raczej powinieneś Ren fakt zgłosić na Policję i może nawet przedstawić jako dowod w sądzie .

Jeżeli nie zgłosisz na Policję , możesz zostać oskarżony o szkody na mieniu na w zamkniętych pomieszczeniach, kradzież sprzętu itd.

Sam fakt wkroczenia do mieszkania osoby która tam nie mieszka jest włamaniem , podlega karze.

Termin opuszczenia mieszkania jest absurdalnie krótki .
Tego typu sprawy uzgadnia się z wyprzedzeniem min 1 miesiąca .
Nie masz umowy na wynajem , nie masz nakazu opuszczenia mieszkania na piśmie , wiec słowa się nie liczą .
Jestes tam zameldowany ?
Grzegorz1985
Posty: 396
Rejestracja: 25 paź 2017, 21:15
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: Grzegorz1985 »

GregAN pisze: 17 sty 2018, 9:54 Najście mieszkania pod Twoja nieobecność , zabieranie wyposażenia , wyrzucanie czegokolwiek, zamykanie dostępu do pomieszczeń to działania niedozwolone również dla właściciela mieszkania.

Raczej powinieneś Ren fakt zgłosić na Policję i może nawet przedstawić jako dowod w sądzie .

Jeżeli nie zgłosisz na Policję , możesz zostać oskarżony o szkody na mieniu na w zamkniętych pomieszczeniach, kradzież sprzętu itd.

Sam fakt wkroczenia do mieszkania osoby która tam nie mieszka jest włamaniem , podlega karze.

Termin opuszczenia mieszkania jest absurdalnie krótki .
Tego typu sprawy uzgadnia się z wyprzedzeniem min 1 miesiąca .
Nie masz umowy na wynajem , nie masz nakazu opuszczenia mieszkania na piśmie , wiec słowa się nie liczą .
Jestes tam zameldowany ?
Nie mam tu meldunku. Co do terminów to z tego co wiem do końca marca jest okres ochronny w którym nie wolno wyrzucać lokatorów chyba że jest lokal zastępczy
GregAN
Posty: 99
Rejestracja: 18 paź 2017, 12:00
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: GregAN »

Ty nie jesteś lokatorem.
Ty mieszkasz w miejscu w którym zameldowana jest Twoja rodzina.
Masz prawio i obowiązek tam mieszkać .

Niech Ci dadzą na piśmie nakaz wyprowadzki i termin.
Potem przedstaw to w sądzie .
Grzegorz1985
Posty: 396
Rejestracja: 25 paź 2017, 21:15
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: Grzegorz1985 »

GregAN pisze: 17 sty 2018, 11:41 Ty nie jesteś lokatorem.
Ty mieszkasz w miejscu w którym zameldowana jest Twoja rodzina.
Masz prawio i obowiązek tam mieszkać .

Niech Ci dadzą na piśmie nakaz wyprowadzki i termin.
Potem przedstaw to w sądzie .
A na piśmie mnie obligacje do czegoś?
GregAN
Posty: 99
Rejestracja: 18 paź 2017, 12:00
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: GregAN »

W tej chwili wydawane Ci są polecenia słowne , które są sprzeczne z Twoimi prawami a można ich się wyprzeć.

Twoje małżeństwo nie zostało prawnie zerwane, Ty starasz się o odrzucenie wniosku o rozwód , chcesz utrzymać małżeństwo ,córka ma w tym mieszkaniu swój pokój , chcesz żeby tam mieszkała tak żebyś Ty mógł uczestniczyć w jej wychowywaniu, nie wiadomo czy rozwód zostanie orzeczony - kwestia wyłącznej winy żony może go zablokować , ponadto mogą być mediacje.

Teść , skoro użyczył Waszej rodzinie mieszkania, nie może traktowac go jako rozgrywkę w przeszkadzaniu Tobie sprawowania opieki nad rodzina , bądź odbierać jej szanse.
Możesz poradzić się prawnika, jak sformułować pismo do teścia o warunki zamieszkania Waszej rodziny w tym mieszkaniu, określić swój sprzeciw i argumentacje do niego, wobec nakazu ustnego wyprowadzki i poprosić o odpowiedz na piśmie najlepiej poprzez Twojego pełnomocnika .

Zostawiaj ślady działań żony i Twoich, tak żebyś miał w ręku argumenty na piśmie .
Pantop
Posty: 3184
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: Pantop »

Do Grzegorz1985

Idź do prawnika. Porada wyniesie cię 50 zł a oszczędzisz sobie czasu i stresu.

Ze swego doświadczenia.
Jeśli dom/ mieszkanie jest składnikiem wspólnoty majątkowej to mogą Ci, używając śląskiego powiedzenia, zjechać z pukla czyli skoczyć.
Jako osoba zameldowana/dowód osobisty/ na danym adresie podlegasz OCHRONIE PRAWNEJ.
Osoba typu teść wymieniając zamki w twoim miejscu zamieszkania łamie mir domowy.
Mógłbym jeszcze długo ale to się mija z celem.

Reasumując.
Prawnik+50zł=SPOKÓJ.

Ps Gdybyś zdecydował się na prawnika weź na kartce wypunktuj zagadnienia do poruszenia.
Będziesz miał pewność, że w emocjach niczego nie przeoczysz.
Pytaj i najważniejsze rzeczy notuj, w razie czego dzwoń - od tego ci ludzie są by pomagać.
Grzegorz1985
Posty: 396
Rejestracja: 25 paź 2017, 21:15
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: Grzegorz1985 »

Pantop pisze: 17 sty 2018, 16:27 Do Grzegorz1985

Idź do prawnika. Porada wyniesie cię 50 zł a oszczędzisz sobie czasu i stresu.

Ze swego doświadczenia.
Jeśli dom/ mieszkanie jest składnikiem wspólnoty majątkowej to mogą Ci, używając śląskiego powiedzenia, zjechać z pukla czyli skoczyć.
Jako osoba zameldowana/dowód osobisty/ na danym adresie podlegasz OCHRONIE PRAWNEJ.
Osoba typu teść wymieniając zamki w twoim miejscu zamieszkania łamie mir domowy.
Mógłbym jeszcze długo ale to się mija z celem.

Reasumując.
Prawnik+50zł=SPOKÓJ.

Ps Gdybyś zdecydował się na prawnika weź na kartce wypunktuj zagadnienia do poruszenia.
Będziesz miał pewność, że w emocjach niczego nie przeoczysz.
Pytaj i najważniejsze rzeczy notuj, w razie czego dzwoń - od tego ci ludzie są by pomagać.
Meldunku nie mam.
Mieszkanie jest teściów w kredycie hipotecznym który spłacalem razem z żoną
jacek-sychar

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: jacek-sychar »

Grzegorz1985 pisze: 17 sty 2018, 16:47 który spłacalem razem z żoną
Czy pieniądze przelewasz na konto?
Od dzisiaj żadnych wpłat z ręki do ręki. Wszystko albo przez konto, albo za pokwitowaniem.
Grzegorz1985
Posty: 396
Rejestracja: 25 paź 2017, 21:15
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: Grzegorz1985 »

jacek-sychar pisze: 17 sty 2018, 17:01
Grzegorz1985 pisze: 17 sty 2018, 16:47 który spłacalem razem z żoną
Czy pieniądze przelewasz na konto?
Od dzisiaj żadnych wpłat z ręki do ręki. Wszystko albo przez konto, albo za pokwitowaniem.
Zawsze na konto
Wcześniej tytuł było wpłata od jakiś 1,5 pisze ze za mieszkanie
Grzegorz1985
Posty: 396
Rejestracja: 25 paź 2017, 21:15
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: Grzegorz1985 »

GregAN pisze: 17 sty 2018, 16:20

Teść , skoro użyczył Waszej rodzinie mieszkania, nie może traktowac go jako rozgrywkę w przeszkadzaniu Tobie sprawowania opieki nad rodzina , bądź odbierać jej szanse.
Możesz poradzić się prawnika, jak sformułować pismo do teścia o warunki zamieszkania Waszej rodziny w tym mieszkaniu, określić swój sprzeciw i argumentacje do niego, wobec nakazu ustnego wyprowadzki i poprosić o odpowiedz na piśmie najlepiej poprzez Twojego pełnomocnika .

Zostawiaj ślady działań żony i Twoich, tak żebyś miał w ręku argumenty na piśmie .
Zona się wyprowadziła z tego mieszkania z synkiem 2 miesiące temu i wróci jak ja się wyprowadze. To jest jej warunek.
Pantop
Posty: 3184
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Świat mi się zawalił

Post autor: Pantop »

Do Grzegorz1985

Spokojnie bracia i siostry.
Tylko spokojnie.

Prawnik+50zł=Spokój.

Prawnik nie spekuluje tak jak my na tym forum / my to oczywiście robimy w dobrej wierze/.
Prawnik WIE, gdyż najczęściej posługuje się aktualną wykładnią obowiązującego prawa.
Nadto ma zdolność łączenia FAKTÓW i składania ich do kupy celem stworzenia odpowiedniej linii obrony/ataku.

Zdrówka
ODPOWIEDZ