pornografia

Refleksje, dzielenie się swoimi przeżyciami...

Moderator: Moderatorzy

lustro
Posty: 1499
Rejestracja: 02 sie 2017, 22:37
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: pornografia

Post autor: lustro »

Kawka pisze: 14 lis 2017, 20:58
lustro pisze: 14 lis 2017, 20:48 :mrgreen:
Kawka pisze: 14 lis 2017, 20:30 Lustro, przeczytaj jeszcze raz (a może i trzy razy) początek i będziesz wiedziała w jakim celu założyłam wątek.
Jasno to określiłam.
Ależ ja doskonale widzę twoje intencje - Ciebie to nie dotyczy, ale przyszlas tu nauczać innych.

A skąd wiesz, co jest w serialach, skoro ich nie oglądasz?
Zapędzasz się. I za dużo gdybasz. I naprawdę nie zamierzam odpowiadać na Twoje ataki. I nie zamierzam się tłumaczyć.
Pozdrawiam :)
Gdybam? A konkretnie na jaki temat?

Skąd wiesz o czym są seriale, skoro ich nie oglądasz?

A temat pornografii - nie lepiej pisać o tym, co konkretnie człowieka dotyczy? Bo Ciebie przecież nie dotyczy.
Kawka
Posty: 399
Rejestracja: 08 lis 2017, 10:15
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: pornografia

Post autor: Kawka »

Lustro, widzę, ze bez mojego pisania nie zaśniesz :lol: Priva Ci wyslalam. :P
lustro
Posty: 1499
Rejestracja: 02 sie 2017, 22:37
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: pornografia

Post autor: lustro »

Moim zdaniem wszystko Z czym się stykamy w jakiś sposób nas kształtuje.
Od nas zależy w jaki.

Jeżeli ktoś ma tak slabą umiejętność poruszania się w świecie I rozeznania, co dobre, a co nie koniecznie, to niech nie ogląda seriali.
Dla mnie takie postawienie spraw, że absolutnie niewskazane, jest zwykłym "przegięciem"
Co nie znaczy, że jestem fanką seriali. Ale czasem coś obejrzę. I świat od tego nie staje mi na głowie.

Nie mówię tez, żeby było jasne, że można sobie spokojnie całymi seriami oglądać pornosy.
Jeżeli ktoś nie odróżnia życia od fikcji I przejmuje wzorce z filmu jak małe dziecko, to faktycznie powinien unikać.
Ale takiemu komuś równie dobrze mogą zaszkodzić reportaże lub nawet codzienne wiadomości, że względu na treść.

Seksuolog ogląda I bada takie rzeczy i jakoś mu nie szkodzi. Nawet nie podnieca.

Wszystko jest kwestią dojrzałości i rozumu.

A idąc analogią zaraz po serialach należało by przestać korzystać z telewizira, komputera, bo w nim Internet. A wiadomo co w Internecie. Z radia.
A najlepiej z prądu, który to wszystko umożliwia

No, i jesteśmy u amiszy 😉 czy innych mormonów.

Trochę rozsądku trzeba by wykazać jednak.
Unicorn2
Posty: 373
Rejestracja: 05 mar 2017, 14:07
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: pornografia

Post autor: Unicorn2 »

Kawka pisze.

Co masz na myśli mówiąc "wyolbrzymiają problem?" Czy to, ze generalnie mężczyźni WCALE nie oglądają gołych babek czy to, ze nie stanowi problemu gdy czasem obejrzą albo puszczą myśli?

Kawka chodzi mi o to źe kobiety uwaźają sie za ekspertki od pornografi , mamy tego przykład w wątku Fino.
Wiesz co mi się najbardziej nie podoba w filmach porno ? To źe kobiety są tam wyrozbierane na maxa. My męźczyźni teź mamy mózgi i chcemy widzieć coś realnego a tego nie zapewni pornografia .
Dla mnie fajniejsze jest zobaczyć ładnie ubraną kobietę niź golutką aktorke porno .
Myśle źe te kobiety kťóre naświetliły Ci ten problem powinny zacząć zmianę od siebie a ich męźowie szybko odejdą od komputera.
lustro
Posty: 1499
Rejestracja: 02 sie 2017, 22:37
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: pornografia

Post autor: lustro »

:idea:
Kawka pisze: 14 lis 2017, 23:41 Lustro, widzę, ze bez mojego pisania nie zaśniesz :lol: Priva Ci wyslalam. :P
Dziękuję
Spałam bardzo dobrze bez priwa :lol:
Ale dziękuję za troskę ;)
lena50
Posty: 1391
Rejestracja: 17 sie 2017, 0:29
Płeć: Kobieta

Re: pornografia

Post autor: lena50 »

Jacku ja wcale nie przekonuje źe pornografia jest dobra .
Moim zdaniem kobiety wyolbrzymiają ten problem a nie widzą przyczyn .
Jeśli ktoś oglądał seriale w stylu " Trudne sprawy "
"Szkoła" to to jest sto razy gorsze od pornografi bo trafia wprost w dzieci .
A te gazetki dla pań w stylu " Źycie na gorąco" to moźe mniej demoralizują niź taki "Playboy"?
Same sensacje kto z kim jest był a moźe będzie .Unicorn2 ........Ty tak poważnie?zego widzimy zło tam gdzie nam wygodniej?
Dawno się tak nie uśmiałam.

Unicorn2...Ty tak poważnie?

Trudne sprawy,Szkoła,Życie na gorąco.......sto razy gorsze od pornografi ?????

Wiesz co...odlądałam "Trudne sprawy","Szkołę","Pierwszą miłość"...itp,czytałam "Życie na gorąco".
Liznęłam tez pornografi....nie że bym szukała,męża sprawdzałam.

Powiem Ci.....noooo....różnica ogromna.

Mam propozycję....obejrzyj przez tydzień któryś z wymienionych prze Ciebie seriali i pornografie jednocześnie i opisz wrażenia,co się działo podczas oglądania.

Tak naprawdę nie polecam,nie potrzebne mi dowody.
Mam nadzieje ,że coś dotarło.
lena50....dawniej lena
lustro
Posty: 1499
Rejestracja: 02 sie 2017, 22:37
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: pornografia

Post autor: lustro »

Lena50

Czytałaś przeciez, że Unicorn2 nie podobają się w pornosach rozegrane kobiety. A z ubranymi to raczej trudno znaleźć 😉
Czyli generalnie nie podobają mu się pornosy.

Zupełnie niepotrzebnie podbijam ten temat.
Bo to taką dyskusja akademicka.
Co innego jak jest rozmowa o konkretnym przypadku, konkretnym problemie osoby dotknietej pornigrafią. Bo wtedy to ma głębszy sens.
A tak to sobie piszemy , piszemy...każdy ma swoje zdanie. I nic z tego nie wynika.
Kawka
Posty: 399
Rejestracja: 08 lis 2017, 10:15
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: pornografia

Post autor: Kawka »

Jesli wątek byłby bezcelowy - Moderatorzy by go nie puścili. Rozumiem, że nie każdemu odpowiada. Ma prawo.
jacek-sychar

Re: pornografia

Post autor: jacek-sychar »

Kawka pisze: 16 lis 2017, 11:12 Jesli wątek byłby bezcelowy - Moderatorzy by go nie puścili.
Moderatorzy patrzą najpierw, czy wątek/temat nie łamie regulaminu. Potem patrzymy, czy nie może komuś zrobić krzywdy (ocenianie drugiej osoby, zbyt nachalne nakłanianie do czegoś, próby prowadzenia terapii, ...).
Różni jesteśmy, więc i różne są nasze potrzeby. :P
Jeżeli ktoś coś pisze, to widocznie ma w tym jakiś cel, potrzebę.

Proszę przypomnieć sobie nasz regulamin:
viewtopic.php?f=32&t=56
Tam są zasady obowiązujące na naszym forum. Wszyscy akceptowali zapoznanie się z nim podczas rejestracji.
Kawka
Posty: 399
Rejestracja: 08 lis 2017, 10:15
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: pornografia

Post autor: Kawka »

Unicorn2 pisze: 15 lis 2017, 9:18 Myśle źe te kobiety kťóre naświetliły Ci ten problem powinny zacząć zmianę od siebie a ich męźowie szybko odejdą od komputera.
Unicorn czy uważasz, że to wina kobiet, ze ich mężowie siedzą przy porno? Czy wystarczy byc atrakcyjną by mąż nie "odleciał"?

I czy oglądanie pornografii, bądź rozbieranie kobiety wzrokiem da sie pogodzić z cnotą skromności/czystości? Czy da sie zachować czystość spojrzenia? Wg mnie nie da się.
Wiedźmin

Re: pornografia

Post autor: Wiedźmin »

Kawka pisze: 16 lis 2017, 17:31
Unicorn2 pisze: 15 lis 2017, 9:18 Myśle źe te kobiety kťóre naświetliły Ci ten problem powinny zacząć zmianę od siebie a ich męźowie szybko odejdą od komputera.
Unicorn czy uważasz, że to wina kobiet, ze ich mężowie siedzą przy porno? Czy wystarczy byc atrakcyjną by mąż nie "odleciał"?
[...]
Kawka - czy uważasz, że to wina mężczyzn, że kobiety się masturbują? Poważnie pytam, postaraj się uzasadnić równie obszerną odpowiedź - analogiczną do tej, jaką chciałabyś otrzymać od Unicorna.

Moim zdaniem nie w samym istnieniu porno jest problem (choć samo istnienie i cały przemysł jest oczywiście ohydny) - tylko w tym co się dalej z tym dzieje. Jak Unicorn sobie zerknie na porno i stwierdzi... "Eh... znów zbyt rozebrane, mogłaby sobie chociaż pończochy zostawić" ... a następnie wróci do rozwieszania prania, to chyba dramatu nie ma. Podobnie, jak ktoś spojrzy na gablotkę pełną narkotyków... - no ok, spojrzał - to nie znaczy że zaraz musi brać / zażywać / stymulować się.

Więc wg. mnie nie samo porno jest największym problemem - ... podobnie jak samo "zakochanie się" w kimś innym będąc w związku małżeńskim... nie owo zakochanie się jest największym problem, tylko to, co się później z tym "zrobi".
Kawka
Posty: 399
Rejestracja: 08 lis 2017, 10:15
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: pornografia

Post autor: Kawka »

Aleksander, zapytałam Unicotna, bo tak mi zabrzmiala jego wypowiedz. Nie wiedziałam czy dobrze czy zle go zrozumiałam.

Widzisz, ja nie widzę problemu w tym, ze facetowi niechcący wpadnie w oko obrazek, czy ktos niezależnie od siebie sie zakocha mając juz meza/zone. To calkowita prawda - zalezy co z tym zrobi dalej.

Wejście i oglądanie porno to nie to samo co niechcący otworzenie strony. To juz świadome wejście.

Na pewno kobiety to boli, czuja sie zdradzane.
lustro
Posty: 1499
Rejestracja: 02 sie 2017, 22:37
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: pornografia

Post autor: lustro »

Kawka
A gdzie odpowiedź na pytanie Aleksandra?
Taka odpowiedź, choćby chwilą zamyślenia nad jej udzieleniem, zmienia co nie co ten jednoznaczny obraz swintucha-faceta.
Prawda?

Cały problem w tej dyskusji jest w tym, że tak na prawdę nie wiadomo o czym jest mowa.

A swoją drogą...ja kobieta, a myślę podobnie do Unicorna.
Gdzieś jest podłoże takich zachowań.
I niestety bywa, że jest nim ta dotknięta i oburzona kobieta 😕
Bjamial
Posty: 16
Rejestracja: 17 paź 2017, 23:17
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: pornografia

Post autor: Bjamial »

Ja w takim razie jestem jakaś dziwna bo nie czuje się w ten sposób zdradzana. Więcej.. myślę że w pewien sposób mnie to przed zdradą chroni. Oczywiście byłoby pięknie gdyby mój mąż był na tyle dojrzały żeby tego nie robić ale nie jest. I chyba lepiej żeby rozładował to napięcie w ten sposób niż z kowlską. I nie czuje się w ogóle winna że on to robi. W najlepszym naszym czasie, w którym kryzysu nie mieliśmy, tez to robił jak miał taką potrzebę a nie miał mnie "pod ręką".
Unicorn2
Posty: 373
Rejestracja: 05 mar 2017, 14:07
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: pornografia

Post autor: Unicorn2 »

Kawka całkowicie źle to widzisz a uwaźasz sie za experta w sprawie pornografi .
Faceci oglądający filmy porno to takie jedzenie w Mcdonalds , zjadł a potem tego źałuje .
My potrzebujemy czegoś więcej a Ty mi wciskasz źe kochamy to źarcie.
ODPOWIEDZ