Zdrada
Moderator: Moderatorzy
Re: Zdrada
Kasiu, jedyna sugestia na teraz - wędruj do Ośrodka Interwencji Kryzysowej, oraz do lekarza. I opowiedz swoją sytuację i swoje myśli dokładnie tak tutaj. Forum na tym etapie Ci nie pomoże. Koniecznie potrzebujesz pomocy w realu.
Czy bierzesz przepisane leki?
Czy bierzesz przepisane leki?
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
Jan Paweł II
Re: Zdrada
Biorę ale one nic nie pomagają jestem po nich tylko taka bez siły
Re: Zdrada
Więc natychmiast do lekarza - z prośbą o zmianę leków.
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
Jan Paweł II
Re: Zdrada
Lekarz dopiero mój będzie w lipcu do tej pory nie przyjmuje bo chciałam dostać się wczesniej a nie chce lekarza zmieniać jak jeden mnie już prowadzi
Re: Zdrada
A co robisz jak dziecko ma 40 stopni gorączki , a nie ma lekarza do którego zawsze z tym dzieckiem chodzisz?
Czekasz miesiąc, aż lekarz wróci czy idziesz do innego?
"Ty tylko mnie poprowadź, Tobie powierzam mą drogę..."
Re: Zdrada
Kasiu,
Podaję ci numer całodobowego bezpłatnego numeru dla osób w kryzysie psychicznym
800 70 2222
Możesz tam zadzwonić w każdej chwili, o każdej godzinie, dyżurują tam specjaliści. Wspierają osoby z takimi trudnościami jak twoje, możesz im opowiedzieć wszystko tak jak tutaj napisałaś.
Zawierzę cię zaraz pod płaszcz Matce Bożej, poproszę by cię otuliła i poprowadziła do dobrych ludzi.
Podaję ci numer całodobowego bezpłatnego numeru dla osób w kryzysie psychicznym
800 70 2222
Możesz tam zadzwonić w każdej chwili, o każdej godzinie, dyżurują tam specjaliści. Wspierają osoby z takimi trudnościami jak twoje, możesz im opowiedzieć wszystko tak jak tutaj napisałaś.
Zawierzę cię zaraz pod płaszcz Matce Bożej, poproszę by cię otuliła i poprowadziła do dobrych ludzi.
Re: Zdrada
Do innego ale ja się boję gdzie kolwiek pojechać do lekarza bo on mi nie wierzy w nic a wmawia zdrady dziś cały dzień mnie wyklinam od szmatką dźwek nawet naplul że nie zasługuje na szacunek jego
Re: Zdrada
Kasiu, dopóki Ty nie wyjdziesz po pomoc - nic się nie zmieni.
Od ręki możesz zadzwonić po pomoc na telefon podany powyżej.
Od ręki możesz zadzwonić po pomoc na telefon podany powyżej.
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
Jan Paweł II
Re: Zdrada
Ja już wiem że przez niego dzieci będą miały traumę i zapamiętają jak on mnie BIO i wyklinalam a do tego kazał mi zdychać ze zatańczy na moim grobie on pragnie mojej śmierci. Ja już nie mam siły walczyć nawet o dzieci
Re: Zdrada
Kasiu,
Możesz czuć, że nie masz siły. Ale potrzebujesz pomocy. Na początek zadzwoń, porozmawiaj.To jest numer przeznaczony dla osób w kryzysowej sytuacji. Ty w takiej jesteś.
800 70 2222.
Ten numer działa też w nocy. Jest bezpłatny.
Możesz czuć, że nie masz siły. Ale potrzebujesz pomocy. Na początek zadzwoń, porozmawiaj.To jest numer przeznaczony dla osób w kryzysowej sytuacji. Ty w takiej jesteś.
800 70 2222.
Ten numer działa też w nocy. Jest bezpłatny.
Re: Zdrada
Dziękuję dziś byłam na wizycie troszkę mi pomogła ze poszłam i dostałam leki ale pani doktor wcale że mną nie rozmawiała co się dzieje myślałam że jakoś porozmawia itp a ona nic
Re: Zdrada
Dobrze ,że byłaś i to najważniejsze . Za każdym razem nie spodziewałem się empatycznej rozmowy niestety. A po ludzku to też tylko ludzie. Mają mnóstwo pracy , której nie są w stanie przerobić.
Od rozmów jest psycholog najlepiej terapeuta.
" Każdy z was , młodzi przyjaciele , znajduje też w życiu jakieś swoje Westerplatte.Jakis wymiar zadań , które musi podjąć i wypełnić ... Jakiś obowiązek, powinność, od której nie można zdezerterować. " Ojciec Święty Jan Paweł II
- Mała Księżniczka
- Posty: 66
- Rejestracja: 03 mar 2023, 22:04
- Jestem: w kryzysie małżeńskim
- Płeć: Kobieta
Re: Zdrada
Witaj Kasiu123!
Z tego co piszesz wynika, że przeżywasz teraz bardzo dramatyczną sytuację w domu, która odbija się na stanie Twojego zdrowia. Myślę, że lekarka zdała sobie z tego sprawę i dlatego w pierwszej kolejności przepisała Ci leki, które powinny wpłynąć na Twoje uspokojenie i wyciszenie i ewentualnie poprawić Twój sen, jeśli miałabyś z tym problemy.
Rozmowa z Tobą jest pewnie pomyślana, jako krok następny. W trudnych sytuacjach, przez które już wiele razy przechodziłam, kiedy wszystko sypało się w gruzy i na horyzoncie nie widziałam żadnego światełka, pomagały mi pieśni chwały. Zakładałam sobie słuchawki na uszy i słuchałam na okrągło pięknych pieśni uwielbienia (można je znaleźć na YouTube), czasami przez pół nocy, kiedy nie mogłam spać. Nawet jeśli nie zasnęłam, zawsze mnie to uspokajało i rodziła się nadzieja, że kolejny dzień będzie lepszy. Pomyśl o tym, że jesteś ukochaną córeczką Króla w niebie, który zrobi wszystko, aby Cię ocalić. Zaufaj mu!
Będę pamiętała o Tobie w modlitwie!
"Nikt z nas nie żyje dla siebie i nikt nie umiera dla siebie: jeżeli bowiem żyjemy, żyjemy dla Pana; jeżeli zaś umieramy, umieramy dla Pana." (Rz, 14.7-8)