Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
Moderator: Moderatorzy
-
- Posty: 396
- Rejestracja: 25 paź 2017, 21:15
- Jestem: w kryzysie małżeńskim
- Płeć: Mężczyzna
Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
Mam pytanie do Pań z tego forum.
Co takiego się stało w waszym życiu że wróciliście do swoich mężów wcześniej odchodząc do kowalskiego?
Co takiego zrobili wasi mężowie że zdecydowaliście się na powrót?
I ile czasu opłynęło zanim to nastąpiło?
Co takiego się stało w waszym życiu że wróciliście do swoich mężów wcześniej odchodząc do kowalskiego?
Co takiego zrobili wasi mężowie że zdecydowaliście się na powrót?
I ile czasu opłynęło zanim to nastąpiło?
Re: Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
Wygląda na Grzegorz, że choćbyś stanął na uszach, to niewiele to da.
Skoro Panie nie piszą... to:
- ale nie wracają
- albo ich powrót jest niezależny od tego, co robi (robił) mąż
No ale może jakaś niewiasta jeszcze coś skrobnie...
Skoro Panie nie piszą... to:
- ale nie wracają
- albo ich powrót jest niezależny od tego, co robi (robił) mąż
No ale może jakaś niewiasta jeszcze coś skrobnie...
Re: Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
Albo nie wiedza dlaczego wracają
(ale z pewnością wiedza dlaczego odchodzą )
(ale z pewnością wiedza dlaczego odchodzą )
-
- Posty: 396
- Rejestracja: 25 paź 2017, 21:15
- Jestem: w kryzysie małżeńskim
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
Widzę że to ciężki orzech dla nich tych kobiet napisać co je ruszyło.
Re: Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
A może po prostu tych kobiet tu nie ma. Czytałeś forum?Grzegorz1985 pisze: ↑04 gru 2017, 13:24 Widzę że to ciężki orzech dla nich tych kobiet napisać co je ruszyło.
Ile jest tu pąń, które wróciły?
lecz [Pan] mi powiedział: «Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali».
(2Kor 12,9)
(2Kor 12,9)
-
- Posty: 396
- Rejestracja: 25 paź 2017, 21:15
- Jestem: w kryzysie małżeńskim
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
Budujesz nam facetom nadzieję...zenia1780 pisze: ↑04 gru 2017, 13:28A może po prostu tych kobiet tu nie ma. Czytałeś forum?Grzegorz1985 pisze: ↑04 gru 2017, 13:24 Widzę że to ciężki orzech dla nich tych kobiet napisać co je ruszyło.
Ile jest tu pąń, które wróciły?
Re: Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
Wybacz, ale forum jest, a przynajmniej powinno być, pierwszym miejscem kontaktu z nami. Reszta w większości dzieje się w ogniskach, tak więc są tutaj osoby najczęściej w początkowej fazie kryzysu, lab takie, którym daleko do ogniska...Grzegorz1985 pisze: ↑04 gru 2017, 14:33Budujesz nam facetom nadzieję...zenia1780 pisze: ↑04 gru 2017, 13:28A może po prostu tych kobiet tu nie ma. Czytałeś forum?Grzegorz1985 pisze: ↑04 gru 2017, 13:24 Widzę że to ciężki orzech dla nich tych kobiet napisać co je ruszyło.
Ile jest tu pąń, które wróciły?
Zatem zapraszam do ogniska...
lecz [Pan] mi powiedział: «Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali».
(2Kor 12,9)
(2Kor 12,9)
Re: Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
Fakt ..zenia1780 pisze: ↑04 gru 2017, 13:28A może po prostu tych kobiet tu nie ma. Czytałeś forum?Grzegorz1985 pisze: ↑04 gru 2017, 13:24 Widzę że to ciężki orzech dla nich tych kobiet napisać co je ruszyło.
Ile jest tu pąń, które wróciły?
mnie ten watek nie dotyczy ..
osobiscie trwam ,czujac sie jako sakramentalna zona ..
to tak gwolii wyjasnienia ,zebys nie poczul sie zignorowany
Pozdrawiam
Re: Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
Grzegorz,
Chyba nie trafiłeś z pytaniem.
Moze lepiej by było gdybys zadał takie pytanie jak Fino w nowym wątku:
Fajny mąż - na czym to polega?
Moze więcej kobiet by sie odezwało ?
Chyba nie trafiłeś z pytaniem.
Moze lepiej by było gdybys zadał takie pytanie jak Fino w nowym wątku:
Fajny mąż - na czym to polega?
Moze więcej kobiet by sie odezwało ?
Re: Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
No dobra...ja wróciłam do męża.
Tylko ja?
Kiepska statystyka
Grzegorz
Nie pisałam i chyba nie bede, bo tu nie ma gotowej uniwersalnej recepty.
Na to, że wrocilam, złożyło się wiele rzeczy.
Docenilam wracając trwałość mojego męża. On był. Miałam do kogo wrócić.
Nie wróciła bym gdyby nie było do kogo.
Docenilam, że przez cały czas był porządnym dobrym czlowiekiem.
Docenilam tez, że widzialam, że sporo przemyślał, przepracował i starał się zmienić.
Ale czy to jest przepis na sukces?
Pewnie nie...za to jest szansą
Tylko ja?
Kiepska statystyka
Grzegorz
Nie pisałam i chyba nie bede, bo tu nie ma gotowej uniwersalnej recepty.
Na to, że wrocilam, złożyło się wiele rzeczy.
Docenilam wracając trwałość mojego męża. On był. Miałam do kogo wrócić.
Nie wróciła bym gdyby nie było do kogo.
Docenilam, że przez cały czas był porządnym dobrym czlowiekiem.
Docenilam tez, że widzialam, że sporo przemyślał, przepracował i starał się zmienić.
Ale czy to jest przepis na sukces?
Pewnie nie...za to jest szansą
-
- Posty: 396
- Rejestracja: 25 paź 2017, 21:15
- Jestem: w kryzysie małżeńskim
- Płeć: Mężczyzna
Re: Pytanie do kobiet. Co sprawiło że wróciliście do męża??
lustro pisze: ↑04 gru 2017, 20:40 No dobra...ja wróciłam do męża.
Tylko ja?
Kiepska statystyka
Grzegorz
Nie pisałam i chyba nie bede, bo tu nie ma gotowej uniwersalnej recepty.
Na to, że wrocilam, złożyło się wiele rzeczy.
Docenilam wracając trwałość mojego męża. On był. Miałam do kogo wrócić.
Nie wróciła bym gdyby nie było do kogo.
Docenilam, że przez cały czas był porządnym dobrym czlowiekiem.
Docenilam tez, że widzialam, że sporo przemyślał, przepracował i starał się zmienić.
Ale czy to jest przepis na sukces?
Pewnie nie...za to jest szansą
Dzięki lustro o to chodziło.