mare1966 pisze: ↑18 mar 2018, 23:51
nałóg :
"Zarządzanie własnymi żądzami,popędami,instynktami wymaga świadomości ich istnienia.Dotyczy to mężczyzn i kobiet.Ja twierdzę że relacje międzypłciowe mają b.często podekst erotyczny.Tu działa podświadomość seksualna.I tak jest czy nam sięto podoba czy nie."
No tak , potwierdziłeś tylko fakty , o których pisałem .
Niczego obaj nie odkrywamy specjalnego , choć
jakoś chyba nie wszystkim się te naukowe fakty podobają , chcą je uznać .
nałóg :
"Helenast i Marylka piszą przez pryzmat własnych doświadczeń popartych pracą nad sobą.....dużą pracą.Szacun.PD"
No , ale one tak jakoś jakby się z tymi faktami nie bardzo chciały zgodzić .
I owszem piszą - ale o czym innym ( choć to też prawda jakaś ) .
Jeden o kozie , a drugi o wozie .
Jeśli chodzi o moją zgodę lub nie - to poczytaj mare moją wypowiedź, że TWARDZIELE potrafią się przytulić i nie myśleć o seksie. Więc -mimo, że tak jest - i
tego nie neguję - można przejść na wyższy poziom
owszem piszą - ale o czym innym ( choć to też prawda jakaś ) .
Jeden o kozie , a drugi o wozie .
Uuuuu.....jasne.....widać że tylko MARE1966 posiada patent na pisanie z sensem i przedstawia jedynie słuszną prawdę.
A kto ma odmienne zdanie -to koza. Albo woza -od rzeczy piszą z nonsensem. Aaaa i nielogicznie!
Bo logiczne myślenie zarezerwowane jest tylko dla Ciebie i zgadzającym się z Tobą piszącymi.
Wiesz....na 12 krokach pracowałam z ok 20 osobową grupą. Dziwiłam się, że niektórzy mają takie a nie inne poglądy, przekonania i schematy. Mnóstwo godzin spędziliśmy na rozmowie dlaczego tak a nie inaczej widzą daną sprawę.
Nauczyłam się i zrozumiałam, że moja prawda nie jest jedyna i słuszna, że każdy ma swoją historię i dzieli się tym co ma. Nauczyłam sie szanować innych poglądy, tolerancji oraz doceniać to, że inni poświęcają czas i mają chęć dzielić się sobą niosąc w ten sposób pomoc innym.
Postawiłam się w szeregu i na równi z innymi a nie -że jestem PONAD innych i moje wypowiedzi są najmądrzejsze.
Czego i Tobie mare1966 życzę
Wszyscy jesteśmy tu po to, żeby pomóc Smutkowi a w ten sposób pomagamy może i innym i na pewno też sobie. Poświęcamy swój czas. Przy okazji możemy dostrzec różnorodność myśli i spojrzeń na dany temat.
I wcale nie musimy się komentować że tak JAKOŚ piszą o kozie i o wozie.
Zostaw swoje uwagi dla siebie
Mnie tym absolutnie nie uraziłeś
Chcę tylko zwrócić Ci uwagę, żebyś przemyślał -czy czasem Twoja JEDYNIE SŁUSZNA PRAWDA nie zaprowadziła Cię tu gdzie jesteś.
To, że Ty nie potrafisz kochać jak Helenast nie znaczy, że tak się nie da!
Ja tak nie potrafię i podziwiam Ją za to. Ale jak to czytam -to nie neguję tylko widzę, że można!
I....że TAKĄ właśnie miłość ślubowałeś.
No chyba że przysięgałeś "miłość -o ile będziesz spełnić moje oczekiwania"
Do takiej bezinteresownej miłości musimy dojrzeć zanim umrzemy!
Ponoć Bóg zada Tam tylko jedno pytanie : CZY KOCHAŁEŚ?
Więc może czas poczytać jak to się robi a nie pisać z ironią.
Zostawiasz odbiorcę z pewną kpiną w głosie. hasłami: zlituj się...nie odbieraj mi wiary...
Więcej szacunku do SIEBIE!
Mi to nie przeszkadza, ale może Twoja Żona/Dzieci/pracownicy/przyjaciele czują się gorzej słysząc takie hasła od Ciebie? Myślę, że warto przemyśleć. Pozdrawiam