Przepraszam STOPko, że na Twoim wątku
Witam wszystkich po przerwie.
Nie było mnie trochę, a tu proszę - coś się zmieniło na dobre

Komuś się udało...( udało jest złym określeniem, ale trudno)
Tak dla informacji - ja nadal grzecznie trwam. Nawet się zastanawiać zaczęłam nad napisaniem świadectwa...tylko jak to zrobić ? nie mam pojęcia.
Cieszy mnie bardzo, że Stopka pisze takie dobre rzeczy o swoim życiu.
Co ja tu moge napisać ? trzeba wierzyć i trwać...a resztę zostawić Szefowi. Wszak to jego winnica
