Jak odzyskać męża ?

Powrót to dopiero początek trudnej drogi...

Moderator: Moderatorzy

tata999
Posty: 1172
Rejestracja: 29 wrz 2018, 13:43
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: tata999 »

Pogubiona pisze: 01 cze 2020, 19:23 Boję się że to koniec naszego małżeństwa.
Skłaniasz się ku temu?

Jak myślisz, ile czasu ludzie przepracowują ciężkie doświadczenia, np. tragiczne wypadki? Ile czasu mąż był oszukiwany (co najmniej tyle, ile trwała znajomość z kowalskim, czyli rok, a przyczyna źródłowa jeszcze dłużej)? Naprawianie błędów trwa. Budowanie trwa. Zwykle dłużej niż się zakłada i niż by się chciało.

Jesteś dorosła. Co zrobisz to Twoja odpowiedzialność. Czego nie zrobisz również.
Pogubiona
Posty: 10
Rejestracja: 23 maja 2020, 6:25
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: Pogubiona »

Oczywiście zdaje sobie sprawę że naprawianie trwa. Że to wszystko wymaga czasu. Ale niech mi ktoś może z własnego doświadczenia powie o co chodzi ? Kiedy jednego dnia mąż zapewnia że wszystko będzie dobrze, jest dzień wręcz idealny, a na drugi dzień mówi żebym się nawet nie zbliżała do Niego na krok. Jak ja mam walczyć o to wszystko ? Ja zdradziłam Go z powodu swojej niedojrzałości i bezsilności na to co bym chciała w związku a czego nie było. Oczywiście, że dojrzałam i wszystko widzę inaczej, chcę to naprawiać tylko jak ? Ja dojrzałam, wiem co zepsułam, ale ta bezsilność jest dalej. To ze mnie się nie ulotniło. Jestem strasznie słaba, coraz częściej mam myśli samobójcze...
rose
Posty: 136
Rejestracja: 14 mar 2020, 11:39
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: rose »

Pogubiona, ja jestem po drugiej stronie - mąż miał romans na początku roku (zostawil mnie dla kowalskiej, chciał rozwód itp). Po miesiącu dość intensywnego romansu stwierdził że chce być jednak z rodziną. Wybaczyłam, tzn wciąż przechodzę ten proces i pozwoliłam mu na powrót. I u nas identycznie są dobre dni i gorsze. Mąż się stara, ale we mnie to wszystko wciąż żyje. Ciągle o tym myślę, stało się to nawet pewnego rodzaju obsesja. I mimo że staram się nie wyciągać już tematy zdrady i "nie zapraszać do naszego życia kowalskiej" to wciąż to jest. Pogubiona, najważniejsze że chcecie oboje to naprawic. Ze Ty tego na prawdę żałujesz. Bądź cierpliwa powoli zacznie się układać.

Myśleliście o jakiejś terapii? Może jakieś konferencje, książki? Ja jako osoba zdradzona znajduje dużo cennych wskazówek i rad tu na forum. Zawsze gdy tonę wrzucam tutaj post i sycharki mnie i moje małżeństwo wyciągaja na powierzchnię. A tonę często... Ale się już do tego przyzwyczaiłam. Na pocieszenie dodam że czas też robi swoje i mam wrażenie że jest coraz lżej.

Nie poddawaj się kochana. Walcz o Wasze małżeństwo, czasami będziesz musiała wziąć wszystko na siebie. Mąż jest bardzo poraniony, ale Ciebie kocha i chce próbować. Dużo siły i cierpliwości.
tata999
Posty: 1172
Rejestracja: 29 wrz 2018, 13:43
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: tata999 »

Pogubiona pisze: 02 cze 2020, 8:13 Ale niech mi ktoś może z własnego doświadczenia powie o co chodzi ? Kiedy jednego dnia mąż zapewnia że wszystko będzie dobrze, jest dzień wręcz idealny, a na drugi dzień mówi żebym się nawet nie zbliżała do Niego na krok. Jak ja mam walczyć o to wszystko ? Ja zdradziłam Go z powodu swojej niedojrzałości i bezsilności na to co bym chciała w związku a czego nie było. Oczywiście, że dojrzałam i wszystko widzę inaczej, chcę to naprawiać tylko jak ?
Nie ma ludzi niezniszczalnych. Twój mąż dostał cios nokautujący. Nie podniesie się szybko. Tym bardziej, jeśli nie jest w szczycie formy, a podejrzewam, że nie był i nie jest. Potrzeba wyrozumiałości zarówno dla niego, jak i dla siebie. Moim zdaniem to dopiero będzie świadczyć o tym, czy dojrzałaś, czy nie.
JolantaElżbieta
Posty: 748
Rejestracja: 14 wrz 2017, 8:03
Płeć: Kobieta

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: JolantaElżbieta »

Pogubiona, nie tylko Ty musisz przerobić w sobie zdradę, ale przede wszystkim Twój mąż. Bez tego całe życie on będzie dręczył siebie, a przede wszystkim Ciebie i może to z niego wyjść nawet po latach. Twój mąż musi znaleźć madrych doradców, którzy podpowiedzą mu jak ma się uporać z traumą, jak ma wybaczyć, jak ma przede wszystkim kochać i siebie i Ciebie. Pomódl się do Ducha Świętego - On Ci da wskazówki. I nie dręcz siebie - pierwszy krok najważniejszy zrobiłaś - wycofałaś się z tego związku, zrozumiałaś swoją winę - resztę oddaj Panu Bogu i daj waszemu małżeństwu czas na wszystko. Bądź dobrą kochającą żoną, pomimo.....ale bez ciągłego samobiczowania się. Z Panem Bogiem :-)
Pogubiona
Posty: 10
Rejestracja: 23 maja 2020, 6:25
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: Pogubiona »

On już mnie nie chce, mówi że nie kocha, że nigdy nie kochal. Że został z odpowiedzialności i z litości nade mną że zostanę sama z dzieckiem. Zawsze był bardzo honorowy. Jest naprawdę wspaniałym człowiekiem. Kocham Go na tyle, że pomimo walki i prób uważam że powinnam dać mu spokój bo Go kocham i powinien sobie ułożyć życie takie jakie by chciał mieć a nie takie jakie ma z przymusu. Jeszcze dodatkowo z beznadziejna żoną która Go tak zraniła. Jest chwilami tak, że jest przypływ pozytywnej energii, ale zaraz mu się przypomina co robiłam i jak ja mogłam, jak ja go tak oszukiwalam.... A mi po prostu się poprzestawiało w głowie i próbowałam się dowartosciowac przy kimś innym. Jestem beznadziejna. On jest idealnym mężczyzną, któremu zniszczylam życie...
tata999
Posty: 1172
Rejestracja: 29 wrz 2018, 13:43
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: tata999 »

Pogubiona pisze: 06 cze 2020, 10:18 Kocham Go na tyle, że pomimo walki i prób uważam że powinnam dać mu spokój bo Go kocham i powinien sobie ułożyć życie takie jakie by chciał mieć a nie takie jakie ma z przymusu.
Piękne słowa i postawa. Nic dodać, nic ująć (może z wyjątkiem tego, że
Caliope
Posty: 3013
Rejestracja: 04 sty 2020, 12:09
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: Caliope »

Nie mów tak o sobie, jesteś wartościową osobą, chodzisz na jakąś terapię? Nikt nie jest idealny, z poprzednich postów wynika że coś się zadziało że tak postąpiłaś, czyli wina jest z obu stron, nie tylko z twojej. Może twój mąż też jest w depresji jak mój, on rozkłada małżeństwo na czynniki pierwsze, nie widząc swojej winy tylko moją, a siebie stawia w roli najbardziej pokrzywdzonego.
Pavel
Posty: 5131
Rejestracja: 03 sty 2017, 21:13
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: Pavel »

Coś mi nie gra w twoim opisie „wspaniałego i idealnego męża”.
Jeżeli prawdą jest, że cię nie kocha i nigdy nie kochał, to jednak cię przez lata oszukiwał.

Gdy żona mi powiedziała, że mnie nie kocha I nigdy nie kochała, wynikało to z czegoś innego niż to co ja nawywijałem ze swojej strony. Ten tekst to klasyk i wieeeele osób na forum go słyszało. W konkretnych okolicznościach.
Probuje się wczuć w twego męża, co jest o tyle łatwiejsze, że mnie żona również zdradziła.
Gdybym nie potrafił przebaczyć, powiedziałbym na przykład: tak cię kochałem a ty tę miłość zabilaś lub coś w tym stylu.

O tym, czy cię tak naprawdę nigdy nie kochał (abstrahując od tego czym dla niego jest miłość)
możesz się przekonać uruchamiając wspomnienia.
"Bóg nie działa poza wolą człowieka i poza jego wysiłkiem.(...) Założenie, że jeśli się pomodlimy, to będzie dobrze, jest już wiarą w magię." ks. dr. Grzegorz Strzelczyk
Pogubiona
Posty: 10
Rejestracja: 23 maja 2020, 6:25
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: Pogubiona »

Mąż powiedział że nie chce ze mną być, że nie umie mnie szanować i kobieta która tak postapila jest łatwa i się nie szanuje. Że on mnie nie potrafi szanować, a ludzie którzy takie coś wybaczaja to nie ludzie. I że nie da się tak żyć. No wychodzi z mojego wpisu że nic mi nie pozostało i że Go nie zmuszę. Aczkolwiek uwierzcie mi że ja naprawdę nie dam rady żyć bez Niego i kiedy on mi to mówi mam wizję samobójstwa. I ani psycholog, ani ksiadz, ani to forum, ani modlitwa mi nie pomaga. Po prostu najzwyczajniej w świecie nie potrafię żyć z piętnem najgorszego człowieka na świecie który zniszczył sobie życie i dla którego nie ma wybaczenia. Nie ma już miejsca w sercu najukochanszego.... jest ze mną coraz gorzej....
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: s zona »

...Święty Michale Archaniele! Wspomagaj nas w walce,
a przeciw niegodziwości i zasadzkom złego ducha bądź naszą obroną...
https://stacja7.pl/modlitwa/potezna-bro ... rchaniola/
Ukasz

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: Ukasz »

Pogubiona pisze: 17 cze 2020, 20:53 nic mi nie pozostało i że Go nie zmuszę
No właśnie - uznaj, że go nie zmusisz, nie zmienisz jego decyzji. Gdybyś mogła to zrobić i to zrobiła, pozbawiłabyś go szansy na pokochanie Ciebie. To nie znaczy, że Tobie nic nie pozostało, wręcz przeciwnie. Kochasz go, ale w sposób bardzo ułomny, możesz wiele tu zmienić.
Pogubiona pisze: 17 cze 2020, 20:53 Aczkolwiek uwierzcie mi że ja naprawdę nie dam rady żyć bez Niego i kiedy on mi to mówi mam wizję samobójstwa.
Dobrze to znam z własnego doświadczenia - to nie jest miłość. To nie wyklucza miłości, ale nic jej nie dodaje, raczej ujmuje. To jest emocjonalne uzależnienie i uwieszenie się na mężu. Nie ma miłości bez wolnego świadomego wyboru: a skoro nie umiesz inaczej, nie jesteś wolna.
Niczym męża nie zmusisz, żeby Cię zaakceptował i znów pokochał. Ty możesz "tylko" wciąż uczyć się kochać go. I masz tu, jak widać, wiele do zrobienia.

Chyba dotąd nie pisałaś, jak wygląda relacja Twojego męża z Bogiem. Jeżeli jakaś jest, to może byłby dla niego pomocny tekst, który jakby opowiadała Waszą historię - "Pasterz" Hermasa. Przytacza go o. Jacek Salij w broszurze sycharowskiej. Sam tekst (fragment) brzmi tak:
Panie – powiedziałem – Jeśli kto ma żonę, która wierzy w Pana, I przekonał się, że ona popełnia cudzołóstwo, Czy grzeszy mąż, jeśli dalej z nią żyje razem?” „Tak długo, póki nie wie – odpowiedział – nie grzeszy. Jeśli się jednak mąż dowie o jej grzechu, a niewiasta nie pokutuje, ale trwa w swym porubstwie, i mąż dalej z nią żyje razem, staje się współwinny jej grzechu, i bierze udział w jej cudzołóstwie”. „Jakżeż tedy, o panie – pytałem – ma postąpić mąż, jeśli żona trwa w swej namiętności?” „Niechże ją oddali – odrzekł, a mąż niech żyje samotnie, jeśli zaś oddali swą żonę i pojmie inną, tedy i on cudzołoży”. „A jeśli, o panie – pytałem – niewiasta po swym oddaleniu pokutuje, i chce powrócić do swego męża, czy on jej nie powinien przyjąć z powrotem?” „Z pewnością – odrzekł – jeśli mąż jej nie przyjmie, grzeszy i wielką na siebie ściąga winę. Powinno się przecie przyjąć tego, który zgrzeszył, a czyni pokutę. A zatem dla tej pokuty mężowi żenić się nie wolno. Oto jak się żona i mąż powinni zachowywać.
sinusalfamc2
Posty: 2
Rejestracja: 15 cze 2020, 14:16
Jestem: w trakcie rozwodu
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: sinusalfamc2 »

Droga Zagubiona...
Daj mu spokój przynajmiej na razie...dużo piszesz jak ty sie czujesz , jakie TY masz mysli...
A skup się na nim. Niestety piłeczka jest po twojej stronie. On musi miec czas a ty mu nie ułatwiasz uwieszeneim sie . Musisz ponosic konsekwencje ale musisz dostrzec ze ktos inny tez je ponosi - Twój mąż. on zadaje sobie pytania czy kiedykolwiek go kochałas? czy całe małżeństwo to nie było wielkie oszustwo???? - a ty jak chcesz je ratować i jesli rzeczywiscie go kochasz to bedziesz wiedziala jak postąpic. nie bedzie to droga łatwa - wręcz strasznie trudna. byc może nie dasz rady bo nie potrafisz albo tak naprawde nie chcesz. albo chcesz tu i teraz od razu ....a tak sie nie da.
Kochac dojrzale trzeba umiec bąc sie nauczyć.
Trzymam za was kciuki

Jestem w podobnej sytuacji jak Twój mąż.
Janieja
Posty: 151
Rejestracja: 30 cze 2021, 11:04
Płeć: Kobieta

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: Janieja »

Pogubiona, jeśli możesz, napisz, co dalej w Twoim małżeństwie. Twoja historia, z minimalnymi różnicami, jest moją. Od ośmiu miesięcy walczę o odzyskanie ukochanego człowieka. Wierzę, że się uda, nie wyobrażam sobie inaczej.
Janieja
Posty: 151
Rejestracja: 30 cze 2021, 11:04
Płeć: Kobieta

Re: Jak odzyskać męża ?

Post autor: Janieja »

sinusalfamc2 pisze: 18 cze 2020, 13:07 Droga Zagubiona...
Daj mu spokój przynajmiej na razie...dużo piszesz jak ty sie czujesz , jakie TY masz mysli...
A skup się na nim. Niestety piłeczka jest po twojej stronie. On musi miec czas a ty mu nie ułatwiasz uwieszeneim sie . Musisz ponosic konsekwencje ale musisz dostrzec ze ktos inny tez je ponosi - Twój mąż. on zadaje sobie pytania czy kiedykolwiek go kochałas? czy całe małżeństwo to nie było wielkie oszustwo???? - a ty jak chcesz je ratować i jesli rzeczywiscie go kochasz to bedziesz wiedziala jak postąpic. nie bedzie to droga łatwa - wręcz strasznie trudna. byc może nie dasz rady bo nie potrafisz albo tak naprawde nie chcesz. albo chcesz tu i teraz od razu ....a tak sie nie da.
Kochac dojrzale trzeba umiec bąc sie nauczyć.
Trzymam za was kciuki

Jestem w podobnej sytuacji jak Twój mąż.
Czy Twój ból, rozczarowanie i wszystkie trudne uczucia, które Ci towarzyszą, powoli słabną?
Najgorsze jest dla mnie to, że największe zło, jakie spotkało mojego męża, pochodzi ode mnie.
Pragnę robić wszystko i tylko to, co może jemu pomóc.
Wiem, jak to teraz brzmi, ale koszmarny błąd, bezmyślność, jakiś amok, doprowadził do sytuacji, której nie umiem sobie wytłumaczyć i poradzić z nią.
Kocham męża i tego jestem pewna.
ODPOWIEDZ