Jak przestać kochać.

Powrót to dopiero początek trudnej drogi...

Moderator: Moderatorzy

szifo
Posty: 6
Rejestracja: 03 maja 2022, 7:04
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Jak przestać kochać.

Post autor: szifo » 22 maja 2022, 11:43

Moje małżeństwo nie jest idealne. I nadszedł jego kres. Żona powiedziała, że cos w niej pękło i mnie nie kocha, złożyła pozew o rozwód.
Ja dorobiłem się depresji przez pracę. Pogłębiło się po informacji o rozwodzie. Do tego doszły mysli rezygnacyjne.
Żona mówi, że ja tylko gram.
Wstaje rano i planuje małe kroki.
Nie wiem jak ruszyć. Idę na terapię.
Nie mam z kim pogadać. Wszystko jest nie tak, jak bym chciał. Staram się, ale nic mi nie wychodzi...
Kocham bardzo żonę. Chciałbym przestać...
Ale coraz bardziej o niej myślę.
Czytam i czytam...
Odmawiam różaniec.
Modlę się.
Chodzę na mitingi AA. Chociaż tylko ja uważam, że jestem alkoholikiem.
Jak przestać kochać...

Al la
Posty: 2654
Rejestracja: 07 lut 2017, 23:36
Jestem: w separacji
Płeć: Kobieta

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: Al la » 23 maja 2022, 17:17

Witaj, szifo, na naszym forum.
Nie wiem jak ruszyć. Idę na terapię.
Chodzę na mitingi AA. Chociaż tylko ja uważam, że jestem alkoholikiem.
No to już wiesz, jak ruszyć. Idziesz na terapię. Chodzisz na mitingi AA.
Po co? Po wiedzę, po stanięcie w prawdzie wobec siebie i swoich wyborów życiowych.

Zapraszam na naszą stronę http://sychar.org/pomoc/, gdzie znajdziesz konferencje z naszych rekolekcji, oraz polecane przez nas lektury viewtopic.php?f=10&t=383#p8621
Czytaj i słuchaj...
I módl się.

Ja obiecuję modlitwę w Twojej intencji.
A w Twoim wątku na pewno inni forumowicze podzielą się z Tobą swoim kryzysowym doświadczeniem.
Ty umiesz to, czego ja nie umiem. Ja mogę zrobić to, czego ty nie potrafisz - Razem możemy uczynić coś pięknego dla Boga.
Matka Teresa

Awatar użytkownika
ozeasz
Posty: 4347
Rejestracja: 29 sty 2017, 19:41
Jestem: w separacji
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: ozeasz » 23 maja 2022, 22:21

szifo pisze:
22 maja 2022, 11:43
Jak przestać kochać...
A może ... jak zacząć?
Miłości bez Krzyża nie znajdziecie , a Krzyża bez Miłości nie uniesiecie . Jan Paweł II

Zwyklaosoba
Posty: 475
Rejestracja: 22 gru 2020, 11:47
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: Zwyklaosoba » 24 maja 2022, 0:17

ozeasz pisze:
23 maja 2022, 22:21
szifo pisze:
22 maja 2022, 11:43
Jak przestać kochać...
A może ... jak zacząć?
Dziwne , napisane jest wyraźnie jak prxestac a ty zupełne odwrócenie , możesz Ozeasz rozwinąć ?

Tercjan
Posty: 14
Rejestracja: 20 kwie 2022, 0:39
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: Tercjan » 24 maja 2022, 8:58

Również wydaje mi się że należy zacząć kochać żonę. Moja ukochana także zadecydowała o zakończeniu małżeństwa najprawdopodobniej wysłała pozew, ja także w całej tej sprawie nie byłem święty, wręcz przyczyniłem się do naszego kryzysu lecz nigdy nie przestałem i nie zamierzam przestać kochać swojej żony. Nawet jeśli jest daleko ode mnie.
Bardzo dobrze że uczęszczasz na spotkania AA i dostrzegasz swój problem to bardzo ważne. Nie rezygnuj z tego.

Monti
Posty: 1260
Rejestracja: 21 mar 2018, 18:14
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: Monti » 24 maja 2022, 13:13

Napisz może coś więcej o Was, czy macie dzieci, jak wyglądało Wasze życie dotychczas, z jakich rodzin pochodzicie. Im więcej informacji, tym większa szansa, że uwagi forumowiczów będą realną pomocą.
"Szukaj pokoju, idź za nim" (Ps 34, 15)

szifo
Posty: 6
Rejestracja: 03 maja 2022, 7:04
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: szifo » 24 maja 2022, 15:39

Jesteśmy małżeństwem ponad 20 lat.
Troje dzieci. Oboje dzieci alkoholików.
Były w naszym małżeństwie burze. Ja zawsze przepraszałem. Wiedziałem, że żona nie ustąpi. Burze tak naprawde były o nic.
I w moim życiu pojawiła się Kowalska i wtedy przyszedł sztorm. Przyznałem się żonie. Urwałem wszystkie kontakty, skasowałem wszystkie konta w mediach społecznościowych i nigdy wiecej nie utrzymywałem kontaktów. Przestałem chodzić na spotkania z kolegami. Aby nie prowokować żony.
Minęło 10 lat.
Przeprowadziliśmy się do innego miasta.
Byliśmy blisko.
Zaczęły się moje problemy zdrowotne. Nadcisnienie, chrapanie, zacząłem dużo pracować. Potem żona trafiła do szpitala. Po powrocie żony ze szpitala ja trafiłem do salonu na kanapę, aby mogła odpocząć.
Potem było z górki jak na jakimś szalonym rollercoasterze. Zaczęliśmy mniej rozmawiać, ja się starałem w domu. Pranie, sprzatanie, obiad jak trzeba było. I wtedy wrócił temat Kowalskiej. I że wszystko było źle. I już nic sie nie da zrobić
I rozwód. Mur i nic wiecej. Przyszły mysli rezygnacyjne.
Kocham żonę i dzieci. Chcę chronić naszą rodzinę.
Chciałbym przejść do dialogu. Ale żona nie chce.

Awatar użytkownika
ozeasz
Posty: 4347
Rejestracja: 29 sty 2017, 19:41
Jestem: w separacji
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: ozeasz » 25 maja 2022, 11:53

Zwyklaosoba pisze:
24 maja 2022, 0:17
ozeasz pisze:
23 maja 2022, 22:21
szifo pisze:
22 maja 2022, 11:43
Jak przestać kochać...
A może ... jak zacząć?
Dziwne , napisane jest wyraźnie jak prxestac a ty zupełne odwrócenie , możesz Ozeasz rozwinąć ?
Dziwi Cię że sytuację którą opisujesz może odbierać inaczej niż Ty?
szifo pisze:
24 maja 2022, 15:39
Były w naszym małżeństwie burze. Ja zawsze przepraszałem. Wiedziałem, że żona nie ustąpi. Burze tak naprawde były o nic.
I w moim życiu pojawiła się Kowalska i wtedy przyszedł sztorm.
szifo pisze:
24 maja 2022, 15:39
Minęło 10 lat.
Przeprowadziliśmy się do innego miasta.
Byliśmy blisko.

? Czyli co, wszystko było dobrze a tu nagle
szifo pisze:
22 maja 2022, 11:43
Żona powiedziała, że cos w niej pękło i mnie nie kocha, złożyła pozew o rozwód.
?

Napisałeś że jesteście małżeństwem od ponad dwudziestu lat, chciałbyś przejść do dialogu, a od kiedy chcesz?
Miłości bez Krzyża nie znajdziecie , a Krzyża bez Miłości nie uniesiecie . Jan Paweł II

Zwyklaosoba
Posty: 475
Rejestracja: 22 gru 2020, 11:47
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: Zwyklaosoba » 25 maja 2022, 19:42

ozeasz pisze:
25 maja 2022, 11:53
Zwyklaosoba pisze:
24 maja 2022, 0:17
ozeasz pisze:
23 maja 2022, 22:21

A może ... jak zacząć?
Dziwne , napisane jest wyraźnie jak prxestac a ty zupełne odwrócenie , możesz Ozeasz rozwinąć ?
Dziwi Cię że sytuację którą opisujesz może odbierać inaczej niż Ty?
szifo pisze:
24 maja 2022, 15:39
Były w naszym małżeństwie burze. Ja zawsze przepraszałem. Wiedziałem, że żona nie ustąpi. Burze tak naprawde były o nic.
I w moim życiu pojawiła się Kowalska i wtedy przyszedł sztorm.
szifo pisze:
24 maja 2022, 15:39
Minęło 10 lat.
Przeprowadziliśmy się do innego miasta.
Byliśmy blisko.

? Czyli co, wszystko było dobrze a tu nagle
szifo pisze:
22 maja 2022, 11:43
Żona powiedziała, że cos w niej pękło i mnie nie kocha, złożyła pozew o rozwód.
?

Napisałeś że jesteście małżeństwem od ponad dwudziestu lat, chciałbyś przejść do dialogu, a od kiedy chcesz?
Ozeasz dziwi mnie to ja to odbieram tak ze ktoś pyta jak coś zrobić a ty pytająco sugerujesz żeby zrobić coś odwrotnego zupełnie do zaprzestania

Awatar użytkownika
Nirwanna
Posty: 13301
Rejestracja: 11 gru 2016, 22:54
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: Nirwanna » 25 maja 2022, 19:57

Zwykłaosobo, ja się z kolei nie dziwię.
To zwrócenie uwagi, w sposób nienarzucający, że może chodzić o coś innego.

Bo w pytaniu, jak przestać kogoś kochać bywa, że istotą jest - żeby przestało boleć.
I ok - tylko, że droga właśnie do tego właśnie jest inna, niż zakłada pytający.
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II

Sefie
Posty: 623
Rejestracja: 23 paź 2021, 23:01
Jestem: już po kryzysie
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: Sefie » 25 maja 2022, 20:18

W kryzysie małżeńskim nagłe uwieszenie się na małżonku może nie być związane z uczuciami czy miłością do odchodzącego tylko strachem przed zmianą obecnego statusu i rozpaczliwą próbą ratowania tego co było wokół.
Miłości bez krzyża nie znajdziecie, a krzyża bez miłości nie uniesiecie.
Jan Paweł II

szifo
Posty: 6
Rejestracja: 03 maja 2022, 7:04
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: szifo » 28 maja 2022, 17:11

Nirwanna pisze:
25 maja 2022, 19:57
Zwykłaosobo, ja się z kolei nie dziwię.
To zwrócenie uwagi, w sposób nienarzucający, że może chodzić o coś innego.

Bo w pytaniu, jak przestać kogoś kochać bywa, że istotą jest - żeby przestało boleć.
I ok - tylko, że droga właśnie do tego właśnie jest inna, niż zakłada pytający.
Dziekuje Nirwanna , tylko kto tą drogę zna i jak pozbyć się bólu?

Awatar użytkownika
Nirwanna
Posty: 13301
Rejestracja: 11 gru 2016, 22:54
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: Nirwanna » 28 maja 2022, 20:36

Szifo, całe forum jest o tym, że tę drogę zna Bóg i z chęcią poprowadzi nieogarnięte dziecię Boże po niej :-)
Kwestia w tym, aby podać Bogu rękę i dać się poprowadzić. Oddać Bogu kierownicę swojego życia.
U każdego z nas wygląda to trochę inaczej, ale też są pewne ogólne zasady.
Sporo pisze o tym ks. Dziewiecki w książce "Bóg vs cierpienie".
W dużym skrócie - jest cierpienie zawinione i niezawinione. Trzeba je poznać, nazwać i oddzielić. Zawinionym trzeba się zająć od ręki, tj. zmienić swoje życie, i w przypadku winy - zadośćuczynić (Bogu, sobie, bliźnim). Czasem trwa to długo.
W tym czasie Bóg zajmuje się cierpieniem niezawinionym, tj. np. uczy stawiać granice, aby to cierpienie/krzywda do mnie nie wracała, oraz leczy rany i daje łaskę przebaczenia, aby w ranie powstała perła życia w obfitości, życia w radości, życia w pełni.
Przy okazji wyszedł mi skrót procesu 12 Kroków ;-)
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II

Pavel
Posty: 5131
Rejestracja: 03 sty 2017, 21:13
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Mężczyzna

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: Pavel » 29 maja 2022, 23:29

szifo pisze:
28 maja 2022, 17:11
Nirwanna pisze:
25 maja 2022, 19:57
Zwykłaosobo, ja się z kolei nie dziwię.
To zwrócenie uwagi, w sposób nienarzucający, że może chodzić o coś innego.

Bo w pytaniu, jak przestać kogoś kochać bywa, że istotą jest - żeby przestało boleć.
I ok - tylko, że droga właśnie do tego właśnie jest inna, niż zakłada pytający.
Dziekuje Nirwanna , tylko kto tą drogę zna i jak pozbyć się bólu?
Każdy ma swoją własną drogę.
Są natomiast chociażby w tej wspólnocie pewne sprawdzone drogowskazy: Pan Bóg i jego słowo przede wszystkim, polecane lektury i konferencje, przeróżne warsztaty (zwłaszcza 12 Kroków).

Bólu zaś zupełnie nie polecam się pozbywać.
Boli jak nigdy, dobrze pamiętam. Byłem w podobnym miejscu, zdecydowanie najtrudniejszy okres mego życia.
Ból, poza oczywistymi związanymi z nim „niedogodnościami” był paliwem w mej pracy nad sobą, dźwignią która proces ten zapoczątkowała.
Gdyby nie bolało - nie zmieniłbym (zwłaszcza drastycznie) siebie i swego życia.
Dlatego mimo iż czas kryzysu był zdecydowanie najbardziej bolesnym czasem mego życia, to był przy okazji początkiem najlepszego co mi się mogło przydarzyć.
"Bóg nie działa poza wolą człowieka i poza jego wysiłkiem.(...) Założenie, że jeśli się pomodlimy, to będzie dobrze, jest już wiarą w magię." ks. dr. Grzegorz Strzelczyk

Flawless
Posty: 242
Rejestracja: 18 sty 2022, 0:59
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Jak przestać kochać.

Post autor: Flawless » 31 maja 2022, 10:17

Pavel,
Trafiłam na te „część” forum przypadkiem, raczej z premedytacją omijam temat „odbudowy” bo nie wierze ze będzie mi on dany.
Ale nie o tym.
Ten post o cierpieniu bardzo do mnie trafił. Od długiego czasu buntuje się na to cierpienie i ból, który mnie dotyka. I to co napisałeś jest tak oczywiste.
Dziękuje.
Mam nad czym znów myślec.

ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości