Ja niestety dałem się zmanipulować przez sędzinę i gdy po pierwszym pytaniu czy kocham żonę odpowiedziałem że "kocham ale wiem że jej siłą nie zatrzymam" sędzina zrobiła mi wodę z mózgu że prawdziwa miłość puszcza wolno itp, ponowiła pytanie czy kocham żonę, po długiej ciszy, z trudem odpowiedziałem "nie".


