Zaczął się Wielki Post. Okres przygotowania do najważniejszego święta chrześcijan, czyli Świąt Wielkiej Nocy.
Jednym z elementów przeżywania okresu Wielkiego Postu są nabożeństwa drogi krzyżowej, które zwykle odbywają się w piątki (to już dzisiaj!).
Zwykła droga krzyżowa trwa najczęściej 0,5 godziny. Ale jak chcemy prawdziwie przeżyć to nabożeństwo, to możemy wybrać się na Ekstremalną Drogę Krzyżową. Zaczyna się ona wieczorna Mszą Świętą (około godziny 20-21), po czym wyrusza się na trasę liczącą co najmniej 40 km. W nocy, często przez lasy, błoto lub śnieg.
Każdy idzie sam w milczeniu, żeby skonfrontować swoje życie z cierpieniem Chrystusa.
Często my, Sycharki, narzekamy na krzywdę, która nas spotkała. Może warto zmierzyć się ze sobą?
Ja rok temu po raz pierwszy uczestniczyłem i wszystkim gorąco polecam.
Rok temu droga i rozważania odbywały się pod hasłem "Droga przełomu", a w tym roku będzie to "Droga Pięknego Życia".
Więcej informacji na stronie:
https://www.edk.org.pl/
Już od środy możliwe jest zapisywanie się na trasy.
W tym roku szacuje się, że w EDK weźmie udział 100 tys. osób.
Możesz chodzić? Jesteś gotowy rzucić wyzwanie swemu lenistwu? Spróbuj!
Jestem pewien, że żadnego prawdziwego Sycharka mężczyzny na tej drodze nie zabraknie.
Ekstremalna Droga Krzyżowa
Moderator: Moderatorzy
Re: Ekstremalna Droga Krzyżowa
Też jestem pewna. Żeby nie było - kobiety też chodząJestem pewien, że żadnego prawdziwego Sycharka mężczyzny na tej drodze nie zabraknie.
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
Jan Paweł II
Re: Ekstremalna Droga Krzyżowa
Ale też potrzebny jest komentarz - gwoli jasności i precyzji wypowiedzi
Każdy ma prawo do rozeznania i wybrania takiego sposobu przeżywania Wielkiego Postu, jaki służy jego duchowości; odbywa się to w pełni wolności.
Zatem - proponujemy i zachęcamy, w wolności wyboru
Każdy ma prawo do rozeznania i wybrania takiego sposobu przeżywania Wielkiego Postu, jaki służy jego duchowości; odbywa się to w pełni wolności.
Zatem - proponujemy i zachęcamy, w wolności wyboru
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
Jan Paweł II