Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Wiedza, która może pomóc, gdy boli dusza...

Moderator: Moderatorzy

Pantop
Posty: 3168
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: Pantop »

Do: helenast

Albo dajesz albo nie.
Wizja roszczeniowości zakłada intencję interesowności dawania u podstawy.
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

Co masz ma myśli , pisząc "zawsze wolałam dawać niż brać" ?

Czy mam rozumieć , że już wszystko dałaś , rozdałaś ?
Jest tyle chętnych do brania , u nas , na świecie .
Można wpłacać kasę , być wolontariuszem itd.
Każdy grosz i każdą minutę można dawać innym ............. wezmą .
helenast
Posty: 2967
Rejestracja: 30 sty 2017, 11:36
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: helenast »

mare1966 pisze: 20 kwie 2018, 9:33 Co masz ma myśli , pisząc "zawsze wolałam dawać niż brać" ?


Każdy grosz i każdą minutę można dawać innym ............. wezmą .
I dlatego ja daję .
helenast
Posty: 2967
Rejestracja: 30 sty 2017, 11:36
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: helenast »

Pantop pisze: 20 kwie 2018, 8:32 Do: helenast

Albo dajesz albo nie.
Wizja roszczeniowości zakłada intencję interesowności dawania u podstawy.
wiem... I na taką własśnie osobę chciał mnie przerobić mój mąż - nie dałam się ...
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

Bóg ZAPŁAĆ .
Nagroda wasza ..........

Mar.10:28-30
Jak Piotruś wypominał , otrzymał odpowiedź :
Zaprawdę powiadam wam, nie ma takiego, kto by opuścił dom albo braci, albo siostry, albo matkę, albo ojca, albo dzieci, albo pola dla mnie i dla ewangelii, który by nie otrzymał stokrotnie, teraz, w doczesnym życiu domów i braci, i sióstr, i matek, i dzieci, i pól, choć wśród prześladowań, a w nadchodzącym czasie żywota wiecznego.


Rz 2,6-8
Boga, który odda każdemu według uczynków jego: tym, którzy przez wytrwałość w dobrych uczynkach szukają chwały, czci i nieśmiertelności - życie wieczne; tym zaś, którzy są przekorni, za prawdą pójść nie chcą, a oddają się nieprawości - gniew i oburzenie.


Tym.6:17-19
Bogaczom tego świata nakazuj, ażeby się nie wynosili i nie pokładali nadziei w niepewnym bogactwie, lecz w Bogu, który nam ku używaniu wszystkiego obficie udziela, (18) ażeby dobrze czynili, bogacili się w dobre uczynki, byli hojni i chętnie dzielili się z innymi, (19) gromadząc sobie skarb jako dobry fundament na przyszłość, aby dostąpić żywota prawdziwego.

----------------------------------------------------------------------

Co może być cenniejszego dla śmiertelnego człowieka , jak życie wieczne ?
A to tylko jedna z nagród za "bezinteresowne dobro"
.......... które przecież do nas wraca ( tak się mówi , czyż nie ? )
Inne profity :
- mamy lepsze samopoczucie (z wielu powodów )
np. budujemy lepszą wersję samych siebie
- dobrze o nas mówią , piszą
- możemy poczuć się "lepsi" , bardziej wartościowi , mądrzy
- wyróżniamy się na tle innych

Ależ nie !
To z "bezinteresownej miłości" . :lol:
No , jak kto chce to może sobie w to wierzyć
i sam siebie okłamywać .
zenia1780
Posty: 2170
Rejestracja: 18 sty 2017, 12:13
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: zenia1780 »

Smutne mare, ale ciągle nie rozumiesz.... :(
Kalkulujesz... i sądzisz, że wszyscy tak robią...
Nie pojmujesz, nie przyjmujesz, że w tym równaniu w ogóle może nie być tych składników , które podałeś a tylko ja/Ty i On.
Dzielę się tym dobrem, które od Niego otrzymałam, bo On zawsze daje w nadmiarze, a tego co On daje nie sposób zatrzymac dla siebie... Po prostu się nie da...Staram się nie grzeszyć, bo każdy mój grzech, to jeden z razów jakie otrzymuje, jeden z gwoździ jaki Mu wbijają, a ja nie chcę zadawać Mu bólu, bólu, który notabene mnie się należy...
Życie wieczne? Nie wiem czy jest taka możliwosć aby jakimikolwiek dobrymi uczynkami sobie na nie zasłużyć...

Metanoia, to też łaska, może warto o nią poprosić? Oczywiście jeśli się jej pragnie...
lecz [Pan] mi powiedział: «Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali».
(2Kor 12,9)
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

Zenia , a może ......... to ty nie rozumiesz ?
.......... i sądzisz , że wszyscy tak robią ( MYŚLĄ ) jak Ty ?

Mnie nie chodzi o to co ludzie DEKLARUJĄ ,
ale o najgłębsze PRZYCZYNY ( często skrywane , albo po prostu nieuświadomione )
działania , myślenia i tych deklaracji .
np. Zakonnica , idzie do zakonu nie tylko z miłości do Boga .
To wersja oficjalna - dla otoczenia i dla niej samej .
Nie twierdzę , że będzie zakłamana , ale to tylko główna , a czasem i nie przyczyna .
Miała wcześniej kontakt z jakimś zgromadzeniem , podobało jej się , nie wiem atmosfera ,
uporządkowanie życia itp. itd.
Ona np. boi się mieć dzieci -zakon rozwiązuje ten "problem"
........... mogą być tysiące przyczyn
Co zresztą nie przeczy , że może się doskonale odnaleźć w tej sytuacji .


Zenia ,
nie "tylko ja-ty i On"
bo jesteś Kobietą , nie aniołem .
"Chłopa ci trzeba" ( do łoża i stołu ) , dzieci .
Wiele siebie nie przeskoczysz , bo masz naturę jaką masz .


Zenia napisała :
"Dzielę się tym dobrem, które od Niego otrzymałam, bo On zawsze daje w nadmiarze, a tego co On daje nie sposób zatrzymac dla siebie... Po prostu się nie da...

Tu zgoda .

Staram się nie grzeszyć, bo każdy mój grzech, to jeden z razów jakie otrzymuje, jeden z gwoździ jaki Mu wbijają, a ja nie chcę zadawać Mu bólu, bólu, który notabene mnie się należy...

Zenia , ja rozumiem .
To takie "wizualne" , mocne , działające na wyobraźnie
z typowego kazania świątecznego .
I owszem - proste do przeniknięcia do umysłu .
Nie twierdzę , że nieprawdziwe ( nie jestem teologiem ) ,
ale i trochę za proste .
Jak pod dzieci , pod ich emocjonalność .

A dlaczego ........ tobie się należy ?
Nie zostałaś stworzona idealną przecież .
A starasz się , w miarę swoich możliwości .


Zenia pisze :
"Życie wieczne? Nie wiem czy jest taka możliwosć aby jakimikolwiek dobrymi uczynkami sobie na nie zasłużyć..."

W Biblii wiele pisze o uczynkach .
Same przykazania mówią o nich .
Napisane wyraźnie np. kto nie wejdzie do królestwa Bożego .
Natomiast oczywiście - człowiek sam z siebie jest ŚMIERTELNY .
Bez Boga , niewiele może , ale to OCZYWISTE .
( i jest miejsce dla czego co nazywamy ŁASKĄ ,
a można nazwać WOLA Boga , po prostu wynikającą z Jego natury , z miłości )



"
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

Odbiegamy od tematu , tak nawiasem . :lol:


No , ale jak "kobieta kompleksowa"
to też i to można zaliczyć od biedy .
=======================================

Jaka jest "ludzka miłość" to pokazali uczniowie
z Piotrkiem na czele .
Słowa słowami , ale jak przyszło co do czego ,
to własny tyłek ......... najważniejszy .
Zresztą - pewnie zrobił bym to samo .
Oczywiście "podbudował" np. ideą ciągłości dzieła
........ no ktoś musi przeżyć , nie ?
Jaki sens ginąć w 12 nastu , czy we dwójkę ?
Dlaczego mam zakładać , że jestem lepszy niż tych 12 ?

Ja tylko sprowadzam niektórych na Ziemię ,
z tego bujania w obłokach .
( czasem nadmiernego uważam )
I nie widzę tu sprzeczności z wiarą ,
raczej nieco inne jej postrzeganie .
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: s zona »

mare1966 pisze: 21 kwie 2018, 9:30
bo jesteś Kobietą , nie aniołem .
"Chłopa ci trzeba" ( do łoża i stołu ) , dzieci .
Mare wybacz ,
ale poczulam sie tez dotknieta - jako kobieta - tym stwierdzeniem .
Otoz z mojego doswiadczenia - kilkunastu lat - wychodzi ,ze mozna zyc bez meza ,
jesli Bog jest na I miejscu :D
Tylko wypadaloby dobrze ta luke zapelnic
A i volontariat - wg mnie - tez bardzo pomaga :D
mare1966 pisze: 21 kwie 2018, 9:30
Bez Boga , niewiele może , ale to OCZYWISTE .
( i jest miejsce dla czego co nazywamy ŁASKĄ ,
a można nazwać WOLA Boga , po prostu wynikającą z Jego natury , z miłości )
Tutaj zgoda :)
mare1966 pisze: 21 kwie 2018, 9:44 Odbiegamy od tematu , tak nawiasem . :lol:


No , ale jak "kobieta kompleksowa"
to też i to można zaliczyć od biedy .
=======================================
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

s żona napisała :
"Mare wybacz ,
ale poczulam sie tez dotknieta - jako kobieta - tym stwierdzeniem .
Otoz z mojego doswiadczenia - kilkunastu lat - wychodzi ,ze mozna zyc bez meza ,
jesli Bog jest na I miejscu :D
Tylko wypadaloby dobrze ta luke zapelnic
A i volontariat - wg mnie - tez bardzo pomaga "

A gdzie ja piszę , że nie można ?
Można , ale co do zasady nie jest to przewidziane w bożym planie .
Inaczej po prostu ludzie by się nie rozmnażali ,
a to pierwsze prawo trwania gatunku ( czysta biologia , pomijam tu sprawy wyższe ) .
Idźcie i rozmnażajcie się jest przekazem znacznie głębszym
niż można by to pobieżnie ocenić .
A życie w samotności - TAK , można , ale w sytuacjach wyjątkowych .
Można też skakać na jednaj nodze , ale lepiej chodzić na dwóch .
( co dwie nogi to nie jedna )

A ........ i ja ciebie nie dotykałem , jako kobietę .
To tak dla jasności . :lol:
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: s zona »

mare1966 pisze: 21 kwie 2018, 11:41

A ........ i ja ciebie nie dotykałem , jako kobietę .
To tak dla jasności . :lol:
Mare ,
proponuje ,cobysmy za bardzo nie skrecili na monowce :lol:
Cos z serii " wyszperane - odkryte na nowo " :)
http://sychar.org/tylko-dla-pan/

""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
Postulaty wg Jacka Pulikowskiego:

1. Szanujcie siebie. Wtedy panowie Was uszanują.

Kobiety mają subtelniejsze od mężczyzn wyczucie tego, co jest dobre, a co złe. Dlatego widząc zło, powinny się temu przeciwstawić, a nie ulegać dla świętego spokoju. Czasem bowiem ten niby święty spokój, rzuca cień na związek. Nie jest dobre przyzwalanie na niestosowne zachowanie, godzące w godność i kobiecość żony. Nie wolno zgadzać się na zło moralne, gdyż ono zniszczy związek od środka. Celem małżeństwa jest świętość.

W małżeństwie trzeba wzajemnie pomagać sobie w dążeniu do świętości. Zadaniem żony jest pamiętanie, przestrzeganie i przypominanie o tym mężowi. Niech życie w małżeństwie nie będzie zdobywaniem świętości poprzez męczeństwo, ale wspólny wysiłek do wzajemnego uświęcania się.

2. Wymagajcie od mężczyzn odpowiedniego traktowania w codziennym życiu.

Kobiety powinny wychowywać mężczyzn poprzez stawianie im wymagań. Odnosi się to również do odpowiedniego traktowania w codziennym życiu: eleganckiego, szarmanckiego, należnego kobiecej godności. Dżentelmeńskie zachowania i kultura na co dzień we wzajemnym obcowaniu, decydują o atmosferze w domu i zadowoleniu w małżeństwie. Kobiety powinny nauczyć mężczyzn doceniania wykonywanej przez siebie pracy, zauważania nowej fryzury czy stroju. Niestety często bywa tak, że mężczyźni nie wiedzą, jakiego zachowania oczekują od nich kobiety. Dlatego ważną sprawą jest rozmowa z wyjaśnieniem sobie wzajemnych oczekiwań. Mężczyźni wielu rzeczy się nie domyślają, ale są wyuczalni i o pewnych sprawach trzeba im konsekwentnie przypominać.

3. Stawiajcie mężczyznom wysokie wymagania.

Ogromne pokłady energii mogą wyzwolić z siebie mężczyźni, którym trudne sprawy oddały w ręce słabe kobiety. Potrzebują, by je stawiać. Czują się wtedy wysoce docenieni i traktowani jako godni zaufania. Dołożą więc wszelkich starań, by sprostać powierzonym zadaniom. Warto czasem pochwalić mężczyznę „na zaś”, gdyż i to bywa dla niego nowym czynnikiem dopingującym. Mężczyźni nie lubią małych zadań, ale wielkie czyny. Nie cierpią konieczności umycia po sobie jednej szklanki, ale zmycie sterty naczyń po gościach jest dla nich godnym wyzwaniem.

4. Opierajcie się na swoich chłopakach, narzeczonych, mężach.

Mężczyźni muszą czuć się ważni i niezastąpieni. Dzięki tej świadomości szybciej wzrastają. Kobiety typu „Zosia samosia” nie robią dobrze wyręczając mężczyzn we wszystkim. Nawet, jeśli rzeczywiście świetnie sobie radzą, niech stworzą warunki, by i mężczyźni poczuli się potrzebni.

5. Żony pozwólcie mężczyznom brać na siebie ciężar pokonywania trudności.

Kobiety popełniają wielki błąd, biorąc na swoje barki ciężar pokonywania piętrzących się przed małżeństwem trudności, gdyż z czasem załamują się pod ich ciężarem, a poza tym odbierają mężczyznom szansę, a nawet poczucie zadowolenia z życia. Łatwiej pokonać trudności analitycznemu i racjonalnemu mężczyźnie, niż zdominowanej przez uczucia i emocje kobiecie.

6. Dbajcie o to, by Wasi mężowie byli coraz bardziej odpowiedzialni.

Mężczyźni staną się coraz bardziej odpowiedzialni tylko wtedy, gdy kobiety im to umożliwią tzn. będą powierzać im różnorakie, ale możliwe do wykonania zadania.

7. Oczekujcie od mężczyzn radości. Chwaląc i doceniając, mobilizujecie ich, by stawali się coraz mądrzejsi.

Mądrość dla mężczyzny jest tym, czym piękno dla kobiety. Żony są pierwszymi osobami, które powinny dowartościowywać swych mężów i nie zastępować ich w myśleniu o tym, co powinni. Powinny dodawać im otuchy, mówiąc w trudnej sytuacji, że są mądrzy i na pewno potrafią zaradzić wszystkim problemom.

8. Pomóżcie budować autorytet w oczach dzieci.

Kobiety nie powinny narzekać przy dzieciach na swoich mężów. Nawet jeśli przynosi im to chwilową ulgę, to na pewno ani mężowi, ani dzieciom nie pomoże. Obowiązkiem żony jest wspieranie mężów w wypełnianiu przynależnych im zadań wychowawczych. W oczach dzieci niech obraz ojca będzie nieskazitelny. Ma on być autorytetem i wzorem dla swych dzieci. Bo dzieci są „jak makaron, trzeba go ciągnąć, bo pchać się nie da”.

9. Żony powierzajcie sprawowanie władzy swojemu mężowi i pilnujcie, by jej nie nadużywał.

Kobiety, które nie podejmują wysiłku oddania mężowi kierownictwa w rodzinie z czasem będą płakać, że są nieszczęśliwe, gdyż wszystko jest na ich głowie. Niech mężczyzna będzie głową, kobieta szyją – najważniejszym doradcą, bez którego mężczyzna nie podejmie decyzji.

10. Nie chciejcie zawsze „wygrywać” i „górować” nad nimi.

Ważne dla małżeństwa jest to, by przy podejmowaniu decyzji nie forsować za wszelką cenę swoich pomysłów, ale szukać polubownych rozwiązań, by nie było przegranych i zwycięzców. Czasem bywa tak, że zwycięzca jest pozornie szczęśliwy, gdy przyjdzie mu na co dzień żyć z niezadowolonym, pokonanym współmałżonkiem.

11. Żony, sprawcie, by Wasi mężowie stali się w rodzinie przewodnikami w wierze.

Mądra i głęboka religijność oraz postawa wobec zagadnień wiary rzutuje na duchowy rozwój całej rodziny.

12. Żony módlcie się nieustannie i wytrwale w intencji mężów, narzeczonych, a nawet za przyszłych mężów.

Ważne, by kobiety modliły się też o to, by i one umiały być dobrymi żonami czy narzeczonymi.

Kobiety są urodzonymi wychowawczyniami. Jeśli włożą trochę wysiłku, to mogą dokonać wielkiego dobra. Ich mądre, ciepłe, ale i wymagające podejście do chłopców, narzeczonych czy mężów, motywuje do dalszego rozwoju. Dowartościowani, potrzebni, obdarzeni zaufaniem i zrozumieniem mężczyźni z pewnością staną na wysokości zadania, by pokazać się od jak najlepszej strony i zadowolić ukochaną kobietę.

Myślę, że przygotowujące się do małżeństwa dziewczyny oraz żony mogą spróbować zrobić coś dobrego dla swojego przyszłego związku.

Może przytoczone powyżej postulaty, spisane w końcu przez mężczyznę, a zarazem pracownika poradni małżeńskiej, okażą się choć trochę przydatne. Warto pracować i nad tą dziedziną, by żyło się lepiej. Każdy trud się opłaci.

Oprac. S.K.

Warto przeczytać:

TYLKO DLA PANÓW >>>
MĘŻCZYŹNI I KOBIETY RÓŻNIĄ SIĘ… >>>
Zmartwychwstanie Twojego małżeństwa
""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""
zenia1780
Posty: 2170
Rejestracja: 18 sty 2017, 12:13
Jestem: szczęśliwą żoną
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: zenia1780 »

mare1966 pisze: 21 kwie 2018, 9:30 Mnie nie chodzi o to co ludzie DEKLARUJĄ ,
ale o najgłębsze PRZYCZYNY ( często skrywane , albo po prostu nieuświadomione )
działania , myślenia i tych deklaracji .
mare1966 pisze: 21 kwie 2018, 9:44 Ja tylko sprowadzam niektórych na Ziemię ,
z tego bujania w obłokach .
( czasem nadmiernego uważam )
Odważne śmiałe prawo, przyznam.
Masz pewność, że nie robisz tym temu komuś niedźwiedziej przysługi?
Bóg, moim zdaniem, da sobie z tym nadmiernym bujaniem radę w odpowiedni sposób i w odpowiednim czasie. To bujanie, jak to nazywasz jest, moim zdaniem, odpowiednikiem zakochania , tylko na linii człowiek-Bóg.
Czy moje/Twoje uważam, jest wystarczającym powodem do podcinania komuś skrzydeł, do odbierania tego? Kim ja/ty jestem/ś aby to robić, aby dawać sobie do tego prawo?
Naprawdę uważasz, że znasz głębie serca konkretnego człowieka na tyle aby móc z całą pewnością powiedzieć, że jest tak jak Tobie się wydaje, że jest?
Ja sobie takiego prawa nie daję
mare1966 pisze: 21 kwie 2018, 9:30 Zenia ,
nie "tylko ja-ty i On"
bo jesteś Kobietą , nie aniołem
Najpierw ja i On, bo jeśli ta relacja nie jest pierwsza i nie jest dobrze zbudowana, to wchodząc w każdą inna będę albo raniła,wykorzystywała, szukała siebie i zaspokajania tylko własnych potrzeb w tych relacjach albo będę pozwalała aby mnie raniono, wykorzystywano itd., a najczęściej jedno i drugie.
mare1966 pisze: 21 kwie 2018, 9:30 ale i trochę za proste .
Jak pod dzieci , pod ich emocjonalność .
zbyt proste? zbyt infantylne?
A może własnie na tym cały dowcip polega? Wziąłeś taką ewentualność pod uwagę?
mare1966 pisze: 21 kwie 2018, 9:30 Nie zostałaś stworzona idealną przecież .
Wręcz przeciwnie. Bóg stworzył człowieka (mnie i Ciebie) idealnie, na Swój obraz i podobieństwo.
Sugerujesz, że coś spaprał i to jeszcze umyślnie?
To, że teraz idealna nie jestem, nie jest wynikiem Jego fuszerki, ale mojej wolności jaką mi dał, a co za tym idzie wyborów jakich dokonuję.

Tak ja to widzę
lecz [Pan] mi powiedział: «Wystarczy ci mojej łaski. Moc bowiem w słabości się doskonali».
(2Kor 12,9)
Pantop
Posty: 3168
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: Pantop »

Do: helenast
helenast » 20 kwie 2018, 13:18

Pantop pisze: ↑
20 kwie 2018, 8:32
Do: helenast

Albo dajesz albo nie.
Wizja roszczeniowości zakłada intencję interesowności dawania u podstawy.

wiem... I na taką własśnie osobę chciał mnie przerobić mój mąż - nie dałam się ...
Dobre
TY podejmujesz decyzję o swojej postawie a on może sobie jedynie próbować przerabiać Twoją postawę - jak pies ujadający za karawaną - wiele nie zmieni ( a nawet nic :D )
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

Zenia ,
a do jakiego "konkretnego człowieka" ja niby piszę ?
Piszę co uważam , co wydaje mi się prawdziwe .
Nie zmuszam do uważania , tak jak myślę ja .
Przedstawiam własny pogląd ( zwykle to jakaś kompilacja myśli innych i własnych ) ,
przeczytanych treści , wysłuchanych , przemyślanych .

Jeżeli czyjaś prawda jest prawdą , to się sama w nim obroni ,
jak piszesz Bóg da sobie radę .
A jeżeli to tylko "zakochanie" jak napisałaś ?
.......... to minie , jak każde zakochanie
bo taka jego natura
I będzie rozczarowanie , a czasem i odejście .
I od boga i od wiary .
Nie uważasz ?
Sama emocjonalność i słówka nie wystarczą moim zdaniem .

-----------------------------------
I oczywiście , nie bierz tego do siebie .
Nie znam twojej wiary , nie wiem jaka jest ,
zresztą nie mnie ją"oceniać" .
ODPOWIEDZ