Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Wiedza, która może pomóc, gdy boli dusza...

Moderator: Moderatorzy

krople rosy

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: krople rosy »

lena50 pisze: 19 maja 2018, 0:19 W zasadzie to niewiadomo o czym ten watek jest.
Mnie się ten wątek podoba :)
Pantop
Posty: 3167
Rejestracja: 19 lis 2017, 20:50
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: Pantop »

Bardzo dobry wątek kryjący w sobie - a jakże - drugie dno.
No bo jakby inaczej.

Kobieta stając się atrakcyjną kompleksowo staje się droższa nie tylko mężowi ale zaczyna - niejako z automatu - przyciągać sympatycznych panów z np pracy, sąsiedztwa, którzy także będą chcieli mieć swój udział w tejże atrakcyjności.

Ktoś powie - ,,A to już roztropność kobiety musi wziąć górę,,.
No - to polecam wpisy tych, którzy mają teraz z tego powodu przejściowe chwilowe 8-)
Angela
Posty: 490
Rejestracja: 31 maja 2017, 1:34
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: Angela »

Balba pisze: 19 maja 2018, 10:30 A czy to prawda, ze mężczyźni boją się silnych, odważnych kobiet? Czy raczej tracą dla Nich głowę?
Nie odważę się stawiać tezy ogólnej dotyczącej wszystkich mężczyzn. Jednak na przykładzie mojego męża sprawdza się zasada, że często:
mężczyźni boją się silnych, odważnych kobiet i jednocześnie tracą dla nich głowę.
Tzn. fascynują ich niezależne i odważne kobiety, bo są ciekawe i ,,pachną przygodą'', dzięki swojej nieprzewidywalności. Ale na żony wolą te uleglejsze i mniej samodzielne od siebie.
Nieuczciwy mężczyzna, chcąc mieć obie, będzie żył podwójnym życiem.
Uczciwy wybierze jeden z typów kobiety na żonę. I wybrawszy tą cichą, w skrytości tylko będzie tęsknił za przygodą z inną. Wybrawszy silną na żonę, będzie w tym małżeństwie cierpiał.

Gdy odkryłam, że mąż odnowił na facebooku znajomość ze swoją dawną sympatią, to powiedział mi, że ona to taka mądra, elegancka w każdym calu, kobieta sukcesu, a ja jej do pięt nie dorastam, ja taka prostaczka wygrzebana spod liści. Niestety tylko ja byłam w stanie z nim wytrzymać.
Gdy w pewnej sprawie udało mi się postawić nieprzekraczalną granicę, przyznał, że taka stanowcza zaczynam mu się podobać. Ale ja nie lubię być silna ( silniejsza od męża), ta walka bardzo mnie męczy.
wulkan
Posty: 67
Rejestracja: 08 maja 2018, 23:00
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: wulkan »

Angela pisze: 19 maja 2018, 22:25 Nieuczciwy mężczyzna, chcąc mieć obie, będzie żył podwójnym życiem.
Uczciwy wybierze jeden z typów kobiety na żonę. I wybrawszy tą cichą, w skrytości tylko będzie tęsknił za przygodą z inną. Wybrawszy silną na żonę, będzie w tym małżeństwie cierpiał.
To wychodzi na to, że tak czy siak przerabane totalnie. Czy jest się "silna" czy "uległa". A czy mogłabyś rozwinąć dlaczego mężczyzna wybrawszy silną kobietę na żonę bedzie cierpiał?? Zaciekawiło mnie, bo myslalam, ze tylko jakiś wyjątkowo słaby facet moze mieć z tym problem. Zresztą ten, który mając uległa marzy o innych to również jakiś facet z problemami.
Ostatnio zmieniony 20 maja 2018, 14:40 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Poprawiono cytowanie
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

wulkan napisała :
"Czy jest się "silna" czy "uległa"."

W tym sęk - w błędnym rozumieniu .
Czyli "silna kobieta" to taka która , nie jest "uległa mężowi" ,
która stawia kontrę i nieustannie z nim rywalizuje .
........... no i dlatego
nie potrzeba mi tak "silnej kobiety"

Lepsza jest mądra .
Siła kobiety tkwi w jej kobiecości ,
a nie umiejętności rywalizacji z mężczyzną .
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: s zona »

Wg mnie " sila kobiety " jest nasza kobiecosc ,intuicja ,empatia ..
Bycie " pomoca " dla meza, ale jednoczesne zachowanie swojej niezaleznosci.

3Has niedawno wrzucil wartosciowy link - szkoda ,ze nie moge go znalesc --
jak arystokracja widziala role kobiety ,
jako zony,matki ,powierniczki ...

Wg mnie szczesliwa kobieta ,
to kobieta spelniona w swoim powolaniu ,
bez wzgledu na trudy ,ktore sa dane .

Moja mama mawiala ,ze " to kobieta powinna byc "Madrzejsza" w malzenstwie "
Sama uwazam , ze nie zawsze "moje na wierzchu "przynosi dobre owoce ..

Ale moze jestem naiwna ...

post_id=58784 pisze:19 maja 2018, 13:19
Osobiscie jestem " fanka "
Sw Rity https://gloria.tv/video/4fHwN4dCp21U1Tmz2jY6ozGvQ
i Sw Gianny Beretti -Molli http://mtrojnar.rzeszow.opoka.org.pl/gi ... _gosc1.htm
Awatar użytkownika
Balba
Posty: 1355
Rejestracja: 29 sty 2017, 22:40
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: Balba »

A to znacie Panie i Panowie?

Z Księgi Przysłów 31, 10-31

Kobieta pełna bojaźni Pańskiej (lub: POEMAT O DZIELNEJ NIEWIEŚCIE)

Niewiastę dzielną któż znajdzie? Jej wartość przewyższa perły.
Ufa jej serce małżonka, któremu na zyskach nie zbywa. Nie czyni mu ona źle, ale dobrze przez wszystkie dni jego życia.
O len się stara i wełnę, starannie pracuje rękami. Podobnie jak okręt kupiecki żywność sprowadza z daleka.
Wstaje, gdy jeszcze jest noc, i żywność rozdzieli domowi, a obowiązki swoim służebnicom.
Myśli o roli i ją kupuje, z zarobku rąk swoich zasadza winnicę. Przepasuje mocą swe biodra, umacnia swoje ramiona.
Już widzi pożytek z swej pracy; jej lampa wśród nocy nie gaśnie.
Wyciąga ręce po kądziel, jej palce chwytają wrzecionu. Otwiera dłoń ubogiemu, do nędzarza wyciąga swe ręce.
Dla domu śniegu się nie boi, bo cały dom odziany na lata.
Sporządza sobie okrycia, jej szaty z bisiora i purpury. W bramie jej mąż szanowany, gdy wśród starszyzny kraju zasiądzie.
Płótno wyrabia ona i sprzedaje, pasy dostarcza kupcowi.
Siła i godność jej strojem, śmieje się do dnia przyszłego.
Otwiera usta z mądrością, na języku jej miłe pouczenia. Bada bieg spraw domowych, nie jada chleba lenistwa.
Powstają synowie, by uznać jej szczęście, i mąż, aby ją sławić: "Wiele niewiast pilnie pracuje, lecz ty przewyższasz je wszystkie!"
Kłamliwy wdzięk i marne jest piękno; należy chwalić niewiastę, co się boi Pana.
Dajcie jej część dobra z pracy jej rąk pochodzącego i w bramie niech czyny jej chwalą!
3Has
Posty: 201
Rejestracja: 22 lip 2017, 15:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: 3Has »

s zona pisze: 3Has niedawno wrzucil wartosciowy link - szkoda ,ze nie moge go znalesc --
jak arystokracja widziala role kobiety ,
jako zony,matki ,powierniczki ...
Proszę bardzo:
http://sanctus.pl/index.php?grupa=76&podgrupa=220
Angela
Posty: 490
Rejestracja: 31 maja 2017, 1:34
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: Angela »

Tak jak mare powiedział, silna kobieta w kontekście niezależności
mare1966 pisze: 20 maja 2018, 15:12 Czyli "silna kobieta" to taka która , nie jest "uległa mężowi" ,
która stawia kontrę i nieustannie z nim rywalizuje .
Ona radzi sobie bez mężczyzny. I życie na co dzień z taką kobietą, jest cierpieniem, jest skazaniem się na ciągłą walkę i odnoszenie ran.
Ale jest typ mężczyzn, którym marzy się poskromienie złośnicy. Dla nich życie z kobietą przewidywalną jest wygodne ale nudne.
Teraz pytanie: Jak być silną kobiecą mądrością. Uznawać, że dopelnieniem mnie samej jest mężczyzna jako głowa rodziny i jednocześnie stwarzać sytuacje, żeby być ciągle zdobywaną na nowo.
(Sprzeciwiać się bez sprzeciwu).Ja nie mam tej mądrości. Jak wyznaczać zadania, granice i warunki, i jednocześnie nie rządzić samemu. Pomóżcie, może przykłady z życia.
wulkan
Posty: 67
Rejestracja: 08 maja 2018, 23:00
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: wulkan »

mare1966 a jak Ty rozumiesz rywalizację kobiety z mężczyzną? Czym moze się przejawiać? Bo może my kobiety nie zdajemy sobie z tego sprawy? Nie wiem
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

Angela ,
"silna kobieta" , złośnica i nieprzewidywalna
to są zupełnie różne kobiety .
Silnej kobiety ( w tym negatywnym sensie ) może np. poszukiwać
słaby mężczyzna ( np. jako następczyni własnej silnej matki ) .
On po prostu przywykł do takiego stylu .

Ostanie 100 lat przyniosły ogromne zmiany sytuacji kobiet .
Śmiem twierdzić , że obecnie to sytuacja mężczyzn jest już gorsza .
Mężczyzna zaczyna pełnić rolę podrzędną w rodzinie .

------------------------------------------------------------------------
wulkan ,
to takie "przekleństwo" po grzechu pierworodnym .
"A on będzie panował nad tobą"
......... i zwłaszcza dzisiejsze kobiety ( pomimo obiektywnie najlepszej sytuacji )
zgłaszają wciąż nowe żądania
Daj kurze grzędę ........... jeszcze wyżej siędę .

Ta rywalizacja nikomu nie służy , szkodzi .
Facet najczęściej sam ma już szefa - w pracy , ewentualnie
czasem sam szefem jest .
I jak przychodzi do domu .......... to chce mieć spokój .

Czym może się przejawiać ?
np.
- poprawia męża na wszystkie możliwe sposoby ,
zwłaszcza przy ludziach , dzieciach itd.
- stara się robić wszystko to co robią faceci
- udowadnia , że nie jest głupsza ( choć nikt jej tego nie imputuje )
- jest krzykliwa , manipuluje , wymusza , ciągle ma pretensje , ze wszystkiego niezadowolona
............ po prostu UCIEKAĆ od takiej
Awatar użytkownika
Balba
Posty: 1355
Rejestracja: 29 sty 2017, 22:40
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: Balba »

A była taka przed ślubem?
Znacie to?
"Dlaczego kobiety są takie cudowne, a żony takie okropne? Bóg odrzekł: ja stworzyłem kobiety, wy tworzycie żony."
3Has
Posty: 201
Rejestracja: 22 lip 2017, 15:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: 3Has »

Balba pisze: 20 maja 2018, 20:54 A to znacie Panie i Panowie?
Znamy. I Popieramy.
Kwintesencja perfekcji - kobieta pobożna, pracowita, zaradna, skromna, dobra, mądra i jeszcze zależy jej na mężu.
Ja bym w życiu nie prosił o tak wiele bo nie zasługuję na taką. Mnie wystarczy właściwe podejście - wiedzieć co jest ważne i się starać. Wtedy wszelkie niedoskonałości, błędy itp - nie są istotne i nie warto ich pamiętać.
3Has
Posty: 201
Rejestracja: 22 lip 2017, 15:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: 3Has »

Balba pisze: A czy to prawda, ze mężczyźni boją się silnych, odważnych kobiet? Czy raczej tracą dla Nich głowę? ;)
Nieprawda. Siła i odwaga jest bardzo ok - oczywiście nie mówimy tu o kobiecie z przerostem masy mięśniowej:)
Ale siła, zarówno fizyczna jak i siła charakteru jest bardzo ok.

Panie widziały może film Terminator 1 i 2? Tak jest Sarah Connor - w pierwszej części jest nieogarnięta, nie radząca sobie, potrzebująca pomocy, wsparcia, faceta.
Dowiaduje się że ma zostać matką przywódcy który ocali świat - to jej się wydaje niemożliwe, bo sama sobie wydaje się niezdolna do niczego.
W drugiej części już wie, że to co ją czeka to prawda, i robi wszystko by ocalić syna i przygotować siebie i jego na to co ich czeka - jest już silna (ciałem i duchem), ogarnięta, zaradna, ma jasny cel i potrafi do niego dążyć. Piękna przemiana - w ogóle film niby taka tania rozrywka, a tak naprawdę dużo tam naprawdę fajnych rzeczy. I mówię to ja, który nie jestem fanem takiego kina.

A tak w ogóle, to jestem amatorskim strzelcem i powiem Wam drogie Panie, że dziewczyny z bronią prezentują się... niesamowicie:)
Jest ich generalnie znacznie mniej niż mężczyzn, ale albo wszystkie są piękne, albo nam się takie wydają:)

Kłopot gdzie indziej - silne dziewczyny często na siłę konkurują z facetami, a my tego nie chcemy. Konkurencję to mamy z kolegami albo w pracy - a nie w domu. W domu chcemy mieć kogoś po swojej stronie.
3Has
Posty: 201
Rejestracja: 22 lip 2017, 15:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: 3Has »

Angela pisze: 19 maja 2018, 22:25 mężczyźni boją się silnych, odważnych kobiet i jednocześnie tracą dla nich głowę.
Tzn. fascynują ich niezależne i odważne kobiety, bo są ciekawe i ,,pachną przygodą'', dzięki swojej nieprzewidywalności. Ale na żony wolą te uleglejsze i mniej samodzielne od siebie.
Nieuczciwy mężczyzna, chcąc mieć obie, będzie żył podwójnym życiem.
Uczciwy wybierze jeden z typów kobiety na żonę. I wybrawszy tą cichą, w skrytości tylko będzie tęsknił za przygodą z inną. Wybrawszy silną na żonę, będzie w tym małżeństwie cierpiał.
Myślę że mimo wszystko generalizujesz. Owszem BYWA tak jak piszesz, ale nie jest to żadna obowiązująca reguła.
Nie wszystkich fascynują te "niezależne i odwazne" bo zwykle to znaczy dla mnie tyle co egoistka, która na dodatek będzie ze mną konkurować. Nigdy, od wczesnej młodości jak pamiętam - nie chciałem takiej kobiety.
Niezalezna i odważna a na dodatek z dobrym sercem i szanująca swojego mężczyznę - a to bardzo chętnie. Tyle że to rzadkość, na tyle nieczęsto spotykana, że nikt specjalnie takiej nie szuka, bo wie że może nie znaleźć.

Druga rzecz - ta niezależność i odwaga u kobiety to nie jest żaden priorytet dla nas - stąd chętnie wiążemy się z dziewczynami, które może nie są ani silne ani odważne, ale są miłe, fajne, dobre (a przyajmniej takie się wydają - jednak jak mój i nie tylko mój przykład doskonale pokazuje, realia mogą być zupełnie odwrotne od pozorów, a pozory można utrzymywac przez lata).

Ale to nie tak, że odwaga i siła nas straszy. Kobiety silne i odważne uwielbiają tak myśleć - że faceci sa be i wolą słabe i bezradne. Gó...zik prawda. Gdybyście tylko wy silne i odważne kobiety nie próbowały nam udowodnić że jesteście lepsze, mądrzejsze itp od nas (nawet jeśli jesteście) - to nie byłoby problemu.

Znam jedno - tak, wiem, niewiele - małżeństwo gdzie kobieta jest silna, zaradna i inteligentniejsza od męża. Ale mimo to go szanuje, nie matkuje i pozwala mu byc mężczyzną. Dlatego są szczęśliwi. Ale to ewenement - nie znam drugiego takiego małżeństwa. Zresztą ich przypadek to ewidentny cud Boży, ale długo by gadać.
Angela pisze: Gdy odkryłam, że mąż odnowił na facebooku znajomość ze swoją dawną sympatią, to powiedział mi, że ona to taka mądra, elegancka w każdym calu, kobieta sukcesu, a ja jej do pięt nie dorastam, ja taka prostaczka wygrzebana spod liści. Niestety tylko ja byłam w stanie z nim wytrzymać.
A ja uważam że on sobie po prostu tak zdradę zracjonalizował.
Jak to mówił Pulikowski, i to jest prawda - mężczyzna potrafi sobie logicznie wytłumaczyć każde swoje świństwo.
Zapomniał tylko dodać że kobieta również - tylko ją logika po prostu nie ogranicza.
Angela pisze: Gdy w pewnej sprawie udało mi się postawić nieprzekraczalną granicę, przyznał, że taka stanowcza zaczynam mu się podobać. Ale ja nie lubię być silna ( silniejsza od męża), ta walka bardzo mnie męczy.
Rozumiem, acz z tym podobaniem się to dalej sądzę że racjonalizacja. A jeśli nawet nie - to może potrzebuje matki a nie żony?
ODPOWIEDZ