Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Moderator: Moderatorzy
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Będzie słonecznie
Będzie wesoło
Zadziwiająco też
Reprezentacja Kenii w skoku o tyczce nie otrzymała.. tyczek.
I oto czym owo zdarzenie zaskutkowało
czyli
chcieć to móc!
https://youtu.be/-qTAeVGl_e8
Będzie wesoło
Zadziwiająco też
Reprezentacja Kenii w skoku o tyczce nie otrzymała.. tyczek.
I oto czym owo zdarzenie zaskutkowało
czyli
chcieć to móc!
https://youtu.be/-qTAeVGl_e8
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Wstawamy, wstawamy!!
Okienko sypialenki otwieramy
Twarz swą na dwór wystawiamy
I na słonko spozieramy!!
https://youtu.be/cYQTL-ws6p4
Okienko sypialenki otwieramy
Twarz swą na dwór wystawiamy
I na słonko spozieramy!!
https://youtu.be/cYQTL-ws6p4
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Dziś krótko bo św Walentego
Na YT znalazłem Walentego ale chyba nie tego najbardziej świętego.
Sami zobaczcie.
A oceniać - nie nam
https://youtu.be/bJBuuQwQYYU
Na YT znalazłem Walentego ale chyba nie tego najbardziej świętego.
Sami zobaczcie.
A oceniać - nie nam
https://youtu.be/bJBuuQwQYYU
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Dziś do Nju Jorq!
Nie dość że okrutnego to jeszcze gorącego, że o jakości usługi motoryzacyjnej nie wspomnę.
Ale wspomnę o usłudze dźwiękowej.
O tu:
https://youtu.be/l9ml3nyww80
Nie dość że okrutnego to jeszcze gorącego, że o jakości usługi motoryzacyjnej nie wspomnę.
Ale wspomnę o usłudze dźwiękowej.
O tu:
https://youtu.be/l9ml3nyww80
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Pakujcie kuperki do łazika i w drogę!
Muzykanci się trochę posuną żeby się cały Sychar zmieścił - o!
I gitara
Przez sawannę i dżunglę miejską odbędziemy małe turnee.
Sympatyczny łysolek będący chyba frontmanem grupy ma swoje tajemnice, a nikt nie jest idealny
Dość gadania.
Do jechania:
https://youtu.be/ejorQVy3m8E
Muzykanci się trochę posuną żeby się cały Sychar zmieścił - o!
I gitara
Przez sawannę i dżunglę miejską odbędziemy małe turnee.
Sympatyczny łysolek będący chyba frontmanem grupy ma swoje tajemnice, a nikt nie jest idealny
Dość gadania.
Do jechania:
https://youtu.be/ejorQVy3m8E
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Dwaj re-habilitanci w drodze po profesurę zwyczajną postanowili na wczasach poudawać kogoś kim nie są.
Zapłacili i znaleźli się w swoistego rodzaju reality show.
Prywatnym.
Ale pod czujnym okiem kamery.
My natomiast nie bacząc na ich wydumane perypetie, chłoniemy ciepełko z właściwych fragmentów teledysku, skrapiając się dla ochłody mgiełką wodną spod silnika i o-bu-bu-rt ( ) motorówki.
(mignęły mi wieże WTC czy tylko zwid to był?)
https://youtu.be/eF8fGFfJl_I
Zapłacili i znaleźli się w swoistego rodzaju reality show.
Prywatnym.
Ale pod czujnym okiem kamery.
My natomiast nie bacząc na ich wydumane perypetie, chłoniemy ciepełko z właściwych fragmentów teledysku, skrapiając się dla ochłody mgiełką wodną spod silnika i o-bu-bu-rt ( ) motorówki.
(mignęły mi wieże WTC czy tylko zwid to był?)
https://youtu.be/eF8fGFfJl_I
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Ludzie!
Czemu wy jeszcze nie śpicie o tej porze?
Spać, spać, spać!!
Dla niezdecydowanych - bajeczka na dobranoc:
https://youtu.be/LhHtRaMlg50
Czemu wy jeszcze nie śpicie o tej porze?
Spać, spać, spać!!
Dla niezdecydowanych - bajeczka na dobranoc:
https://youtu.be/LhHtRaMlg50
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Nirwanna z s zoną wpłynęły tanecznie do przepięknie przystrojonej sali kominkowej, zaopatrzone w wielkie tace z kolorowymi kanapkami.
Pavel z Astrem dźwigali dymiące samowary z kawą i herbatą.
Inna z nieruchomym spojrzeniem utkwionym w fale za oknem, siedziała na kanapie obok stołu ale była nieobecna. Podobnie jak twardy, którego zresztą nawet fizycznie nie było.
Jacek-sychar stał obok przepastnej szafy w bibliotece i z pochmurnym czołem studiował wyjętą księgę.
Wychudła acz szczęśliwa Ruta rozkładała ostatnie sztućce na stole pokrytym śnieżnobiałym obrusem ze świecami.
Caliope i Triste wniosły ostatnie półmiski z pieczenią.
Reszta bractwa przyszła z plaży po krótkim spacerze - rozgadani jak przekupki gwarzyli wesoło jeden przez drugiego.
Nałóg i Zoltan skończyli rąbanie i układanie sterty drwa obok kominka.
Stefanek robił za kelnera i ogólnie rozumianą pomoc przy zabezpieczeniu imprezy pod okiem marego1966.
Wszystko było gotowe.
Zaległa chwila ciszy.
Nieznacznie trąciłem Phila łokciem.
Ten objął rozpromienionym wzrokiem zgromadzony Sychar i zawołał:
-Witam wszystkich w domku nad morzem!!
Dostał brawa.
Potem zaśpiewał skoczną piosnkę w tym temacie, ale trochę smutną, po której też dostał brawa:
https://youtu.be/0j6d7VeYvdQ
Już my ci Phil dzisiaj przepędzimy niezborne dywagacje - jakem sycharki
Pavel z Astrem dźwigali dymiące samowary z kawą i herbatą.
Inna z nieruchomym spojrzeniem utkwionym w fale za oknem, siedziała na kanapie obok stołu ale była nieobecna. Podobnie jak twardy, którego zresztą nawet fizycznie nie było.
Jacek-sychar stał obok przepastnej szafy w bibliotece i z pochmurnym czołem studiował wyjętą księgę.
Wychudła acz szczęśliwa Ruta rozkładała ostatnie sztućce na stole pokrytym śnieżnobiałym obrusem ze świecami.
Caliope i Triste wniosły ostatnie półmiski z pieczenią.
Reszta bractwa przyszła z plaży po krótkim spacerze - rozgadani jak przekupki gwarzyli wesoło jeden przez drugiego.
Nałóg i Zoltan skończyli rąbanie i układanie sterty drwa obok kominka.
Stefanek robił za kelnera i ogólnie rozumianą pomoc przy zabezpieczeniu imprezy pod okiem marego1966.
Wszystko było gotowe.
Zaległa chwila ciszy.
Nieznacznie trąciłem Phila łokciem.
Ten objął rozpromienionym wzrokiem zgromadzony Sychar i zawołał:
-Witam wszystkich w domku nad morzem!!
Dostał brawa.
Potem zaśpiewał skoczną piosnkę w tym temacie, ale trochę smutną, po której też dostał brawa:
https://youtu.be/0j6d7VeYvdQ
Już my ci Phil dzisiaj przepędzimy niezborne dywagacje - jakem sycharki
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Po obiadku na przejażdżkę.
Za miasto.
Gdzie kaktusy, dzięcielina pała, słonko nade wszystko i ponad wszystkim.
https://youtu.be/aGCdLKXNF3w
Za miasto.
Gdzie kaktusy, dzięcielina pała, słonko nade wszystko i ponad wszystkim.
https://youtu.be/aGCdLKXNF3w
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Poniedziałek
Wstęp do dzisiejszego utworu poprzedzi ma reminiscencja aktora Chyry, który nieudolnie wydając dźwięki z tuby, jednocześnie swym bystrym okiem (komornika) lustruje reakcje dłużnika, w osobie Mariana Dziędziela.
I tyle wstępu.
Utwór będzie wykonany instrumentalnie przez sekcję głównie dętą.
Aaa - i nie zagra tam ani Chyra ani Dziędziel.
Sam utwór jest znany i ma w sobie tyle radości że na poniedziałek winno starczyć:
https://youtu.be/Nj2nPgLRMjI
Wstęp do dzisiejszego utworu poprzedzi ma reminiscencja aktora Chyry, który nieudolnie wydając dźwięki z tuby, jednocześnie swym bystrym okiem (komornika) lustruje reakcje dłużnika, w osobie Mariana Dziędziela.
I tyle wstępu.
Utwór będzie wykonany instrumentalnie przez sekcję głównie dętą.
Aaa - i nie zagra tam ani Chyra ani Dziędziel.
Sam utwór jest znany i ma w sobie tyle radości że na poniedziałek winno starczyć:
https://youtu.be/Nj2nPgLRMjI
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Grupa kaczek niezadowolona z mego nadejścia osuwa swe obrośnięte piórkami jestestwa na taflę wody. Prócz łysek i krzyżówek dostrzegam jednego odszczepieńca w formie kaczki z głową w kolorze.. pomarańczowym.. różowym? No jakimś takim. Pierwszy raz widzę tu takiego osobnika. Pozostałe ptactwo też. Akceptują go jednak jako swojego nie czyniąc mu wstrętów. Może co najwyżej czuć się z lekka wyalienowany bo jest czasowo bez pary.
Sycharek taki jeden ze skrzydłami. W grupie - a sam.
Ludkowie w drelichach pracowicie formują zeszło jesienne opady listowia w opasłe brunatne stogi. Dwaj inni, spalający tytoniowe słomki, podjeżdżają samochodzikiem i ładują nań owe stogi widłami na pakę. Trawa parku, udająca że się wymarzła przez zimę, robi przyzwoite wrażenie schludnie oczyszczonego kobierca suto zakrapianego pniami parkowych drzewek. I drzewsk (bo duże).
Silny wiatr.
Szczypta słońca powoduje oczekiwany efekt przedwiośnia.
I to jest ten trend wzrostowy mili państwo.
Muzyka:
https://youtu.be/F0JZiM74sQs
Sycharek taki jeden ze skrzydłami. W grupie - a sam.
Ludkowie w drelichach pracowicie formują zeszło jesienne opady listowia w opasłe brunatne stogi. Dwaj inni, spalający tytoniowe słomki, podjeżdżają samochodzikiem i ładują nań owe stogi widłami na pakę. Trawa parku, udająca że się wymarzła przez zimę, robi przyzwoite wrażenie schludnie oczyszczonego kobierca suto zakrapianego pniami parkowych drzewek. I drzewsk (bo duże).
Silny wiatr.
Szczypta słońca powoduje oczekiwany efekt przedwiośnia.
I to jest ten trend wzrostowy mili państwo.
Muzyka:
https://youtu.be/F0JZiM74sQs
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Piękne słonko i lekki mrozik witają budzących się do życia (naiwnych tak)
Niebo bezchmurne.
Drobne zakupy w warzywniku a potem już objadanie się do wieczora pączkami z palety zakupionej wczoraj po promocyjnej cenie. Sztuk 12.
Dla tych co nie mają słonka za oknem, to tu mają:
https://youtu.be/-yXVufG5oV0
Niebo bezchmurne.
Drobne zakupy w warzywniku a potem już objadanie się do wieczora pączkami z palety zakupionej wczoraj po promocyjnej cenie. Sztuk 12.
Dla tych co nie mają słonka za oknem, to tu mają:
https://youtu.be/-yXVufG5oV0
Re: Dla żony wiernie czekającej powrotu męża tułacza
Nie będzie dziś rozpieszczania gładką mową trawą.
Nie będzie muzyki.
Będzie mądra sentencja.
https://youtu.be/u-BDIiBsnPU
Nie będzie muzyki.
Będzie mądra sentencja.
https://youtu.be/u-BDIiBsnPU