Re: Ewangelia na dziś...
: 24 cze 2017, 16:03
Wracając do czytań z ubiegłej jeszcze niedzieli , a jakże, wszak cały tydzień są ze mną, aż mnie jakoś uruchomią i coś mi więcej powiedzą, czyli że zrobię krok naprzód w nawróceniu. Dzisiaj mnie w tej Ewangelii olśniło to, że: NIE MAM PARY, NIE JESTEM W PARZE Z KIMŚ do tych żniw. Nie przypadkiem są apostołowie posłani na żniwa po dwóch (łącznik "i") I dlatego owoce są takie mizerne, mogłyby być większe. Muszę się modlić o osobę do pary dla mnie. Proszę pomódlcie się w tej intencji. Jak poprosiłam księdza o pomoc w tym tygodniu w sytuacji choroby i śmierci Taty i działaliśmy we dwoje (przecież to nie była tylko modlitwa, ale czyn, podjęcie kroków, decyzji, rozeznania), to owoce są takie, że mój Tata miał taką szczęśliwą śmierć. Na co dzień nie mam osoby do pary. I jest ciężko na żniwach.zenia1780 pisze: ↑18 cze 2017, 9:05 XI NIEDZIELA ZWYKŁA, ROK A
Rozesłanie Apostołów
Słowa Ewangelii według świętego Mateusza.
Jezus widząc tłumy ludzi, litował się nad nimi, bo byli znękani i porzuceni, jak owce niemające pasterza. Wtedy rzekł do swych uczniów: „Żniwo wprawdzie wielkie, ale robotników mało. Proście więc Pana żniwa, żeby wyprawił robotników na swoje żniwo”.
Wtedy przywołał do siebie dwunastu swoich uczniów i udzielił im władzy nad duchami nieczystymi, aby je wypędzali i leczyli wszelkie choroby i wszelkie słabości.
A oto imiona dwunastu apostołów:
pierwszy Szymon, zwany Piotrem, i brat jego Andrzej,
potem Jakub, syn Zebedeusza, i brat jego Jan,
Filip i Bartłomiej,
Tomasz i celnik Mateusz,
Jakub, syn Alfeusza, i Tadeusz,
Szymon Gorliwy i Judasz Iskariota, ten, który Go zdradził.
Tych to Dwunastu wysłał Jezus, dając im następujące wskazania: „Nie idźcie do pogan i nie wstępujcie do żadnego miasta samarytańskiego. Idźcie raczej do owiec, które poginęły z domu Izraela. Idźcie i głoście: »Bliskie już jest królestwo niebieskie«. Uzdrawiajcie chorych, wskrzeszajcie umarłych, oczyszczajcie trędowatych, wypędzajcie złe duchy. Darmo otrzymaliście, darmo dawajcie”.
Oto słowo Pańskie.