Strona 9 z 12

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 29 paź 2019, 8:35
autor: alach
EL. pisze: 28 paź 2019, 19:49 Jest krótko, ładnie i zwięźle . Chwała Panu ukochana Córko Króla, dobra Mamo i piękna Kobieto . El.
Dziękuję ❤

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 29 paź 2019, 9:18
autor: Al la
Ja to mówiłam podczas rekolekcji , ale i usłyszałam, że i mnie kochają. Piękne uczucie. Otwiera serce i duszę na innych...
Miłość to najpiękniejszy dar jaki ofiarował nam Bóg. Rozwijajmy go w sobie. Pielęgnujmy , podlewajmy i dokarmiajmy wiedzą , by go nie zmarnować , nie zniszczyć. Miłość to też największy sens życia człowieka, bez niej będziemy ubodzy, słabi , zgorzkniali.
Dzięki miłości mogę dzisiaj żyć ... mogę oddychać... mogę normalnie funkcjonować... mogę dawać siebie innym. Dzięki miłości uzdrowiłam moje małżeństwo ... przebaczyłam ... nawróciłam się.
Pragnę dzielić się teraz nią z innymi, pragnę mówić o niej , rozdawać ją innym . Dobrze mi z nią :-) ...
Dziękuję Ci, Haniu za Twoje świadectwo, za Twoją miłość do ludzi, bezpośredniość i dzielenie się tym, co dostałaś.
Za Twój uśmiech, mimo trudności :D

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 29 paź 2019, 20:05
autor: EL.
Zwyciężyłam , a właściwie miłość zwyciężyła... Ks. Dziewiecki mówi, że takie działanie to nie miłość , a naiwność. Nie zgadzam się z nim. Ja 4 lata walczyłam ( choć może ,,walka,, to nie najlepiej dobrane słowo) o nasze małżeństwo miłością i dobrocią. Sprawdziło się. Da się . Jestem tego żywym świadectwem.
Haniu, działałaś Miłością . Gdybyś działałaś naiwnością, nie byłoby takich efektów.

Ks. Dziewiecki uczula nas, żebyśmy naiwności nie mylili z Miłością . Trzeba być uważnym. I byłaś, skoro sa efekty. Chwała Panu !! El.

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 29 paź 2019, 20:08
autor: EL.
Ponieważ kiedy krzywdzimy i kiedy ktoś nas krzywdzi - tak czy siak ulegamy krzywdzie .
Przed krzywdą ostrzega nas Ks. Dziewiecki. Krzywda czyni spustoszenie w naszym życiu, sercu , psychice i ciele . El.

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 30 paź 2019, 9:02
autor: nałóg
EL. pisze: 29 paź 2019, 20:08 Ponieważ kiedy krzywdzimy i kiedy ktoś nas krzywdzi - tak czy siak ulegamy krzywdzie .
Przed krzywdą ostrzega nas Ks. Dziewiecki. Krzywda czyni spustoszenie w naszym życiu, sercu , psychice i ciele
Tzw "twarda miłość" o której często mówi x. Dziewiecki to kochanie człowieka a nie akceptowanie jego ewentualnych "popaprań".
helenast pisze: 28 paź 2019, 20:30 Dzięki miłości uzdrowiłam moje małżeństwo ... przebaczyłam ... nawróciłam się.
Pragnę dzielić się teraz nią z innymi, pragnę mówić o niej , rozdawać ją innym . Dobrze mi z nią ...
Hania, jak rozumiem to o czym piszesz to Ty kochałaś i kochasz mądrą miłością a nie własnymi "chciejstwami" przez pryzmat własnego "MNIE". To było i jest mądre z miłością stawianie granic sobie i innym .
Czy dobrze interpretuję?
Tak 3-maj.PD

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 31 paź 2019, 4:25
autor: helenast
nałóg pisze: 30 paź 2019, 9:02
Hania, jak rozumiem to o czym piszesz to Ty kochałaś i kochasz mądrą miłością a nie własnymi "chciejstwami" przez pryzmat własnego "MNIE". To było i jest mądre z miłością stawianie granic sobie i innym .
Czy dobrze interpretuję?
Tak 3-maj.PD
Z tymi granicami było różnie, ale nie dlatego ,że odpuszczałam, ale dlatego, że świadomie chciałam zadziałać miłością i zobaczyć jaki będzie wynik. Nie była to łatwa droga, bo ja z moim ADHD musiałam nagle być bardzo cierpliwa , spokojna , opanowana i rozważna. Ale to wszystko sprawdziło się. Mój mąż powiedział mi po wielu latach ,, walki ,, o małżeństwo ,że gdyby nie moja postawa to nie wie co byłoby teraz. Że nauczyłam i pokazałam mu czym jest miłość , dobroć, wyrozumiałość i przebaczenie. Uczył się ode mnie i choć jeszcze się czasem potyka ( jak i ja ) to ma tego świadomość i szybciej wraca na właściwe tory. Nie ma chyba lepszej ,, zapłaty,, za moje wybory działania. Na rekolekcjach na GŚA utwierdziłam się ,że moja droga była właściwa , a moje decyzje trafne i skuteczne.

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 31 paź 2019, 6:38
autor: Nirwanna
helenast pisze: 31 paź 2019, 4:25 ... utwierdziłam się ,że moja droga była właściwa , a moje decyzje trafne i skuteczne.
Najwyraźniej patrząc na owoce - od Ducha pochodzące :)
Bardzo się cieszę, chwała niech będzie Bogu na wysokościach :D

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 31 paź 2019, 16:00
autor: EL.
Haniu - Chwała Panu !! El.

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 31 paź 2019, 17:42
autor: Balba
Amen. Chwała Panu!

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 01 sty 2020, 7:57
autor: helenast
Kochani
w Nowym Roku 2020 życzę Wam byście byli
bogatsi o czas z przyjaciółmi, bo to dzięki nim jesteśmy tu i teraz,
bogatsi o marzenia, które staną się wspomnieniami i o marzenia, które dopiero się pojawią,
bogatsi o dystans do rzeczywistości,
bogatsi o to co zostanie w nas z miejsc w których będziemy,
bogatsi o książki, które przeczytacie,
bogatsi o filmy, które odkryjecie,
bogatsi o muzykę, która zostanie z Wami po koncertach,
bogatsi o wrażenia ze spektakli teatralnych,
bogatsi o chwilę zatrzymane w życiu kiedy coś wskoczy na właściwe tory,
bogatsi o chwilę tylko dla Was kiedy będziecie łapać oddech do walki z codziennością,
bogatsi o radość kiedy patrzycie na dzieci i widzicie ich rozwój oraz zachodzące zmiany,
bogatsi o ludzi, którzy będą dla Was nauką, ale i wzorcem,
bogatsi o projekty, które zrealizujecie I to co się wydarzy dzięki temu,
bogatsi o wiarę w siebie samych,
bogatsi o wiarę w lepsze jutro,
bogatsi o uśmiech każdego dnia wbrew wszystkiemu,
bogatsi o miłość do człowieka i do Boga
bogatsi o dar cierpliwości, wytrwałości, przebaczenia
bogatsi o przekonanie,że to będzie dobry rok ....
Hania

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 01 sty 2020, 15:36
autor: Nirwanna
Dziękuję, Haniu, z wzajemnością :-)

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 03 sty 2020, 15:18
autor: EL.
Haniu, dzięki ! Tobie zdrowia, zdrowia, zdrowia i uśmiechu i radości i spełniania marzeń !! El.

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 03 lut 2020, 14:29
autor: helenast
Któż z nas nie chorował na anginę i kogo z nas nie bolało gardło? Wszyscy przez to przeszliśmy i pewnie jeszcze nieraz przejdziemy. Tutaj św. Błażej z pewnością pomoże. Moją uwagę w dzisiejszym obrzędzie błogosławienia gardeł przykuwa jednak inny szczegół – być może nieco pomijany przy tej okazji. Otóż do św. Błażeja modlimy się nie tylko o zdrowe gardło i migdałki. Prosimy go także o zdrowie naszej mowy. Prosimy, by strzegł naszego języka przed grzechem obmowy, plotkarstwa, osądzania i kpiny. Prosimy, by stał na straży naszych warg i pomagał wypowiadać dobre słowa: pocieszenia, troski, otuchy i miłości. Prosimy go także o pomoc, gdy zapragniemy wielbić Boga naszym językiem. Św. Błażej pomaga, aby nasz język był narzędziem miłości i dobra.

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 05 lut 2020, 13:18
autor: EL.
Tak...zapomniane święto w naszych rodzinach dzisiaj.....a ja pamietam z dzieciństwa. Dziadek dbał o to i pilnował, żebyśmy w Sw Błażeja mieli poświęcone nasze gardła . To było takie wtedy dziwne dla nas, dzieci...a dzisiaj za tym tęsknię.
Dzięki Haniu za przypomnienie. El.

Re: MOJE ŚWIADECTWA REKOLEKCJI

: 05 lut 2020, 21:04
autor: Balba
Chyba rok temu na GLiM obchodziliśmy to święto i poświęcono nasze gardła i języki - pamiętacie?