Strona 1 z 3

Pozew

: 14 sty 2020, 19:47
autor: Lenka
Bardzo proszę o modlitwę. Dzisiaj dowiedzialam sie, że maz złożył pozew rozwodowy. Rozprawa wyznaczona jest za 2 tygodnie. Proszę o modlitwę o oddalenie pozwu i łaskę nawrócenia dla męża.

Po okresie 2 lat życia z kochanką, mąż złożył pozew. Nie mieliśmy prawie żadnego kontaktu. Gdyby ktoś mógł mi doradzić pisząc na priv, czy mozna odrzucić taki pozew, jakie argumenty przytoczyć, o ile to jest mozliwe, to będę bardzo wdzięczna. Nie mamy dzieci.

Re: Pozew

: 14 sty 2020, 19:50
autor: Nirwanna
Witaj, Lenko,
Bardzo Ci współczuję, czeka Cię trudny czas. Niech Matka Boża otoczy Cię skuteczną opieką.

Pewnie za chwilę napiszą osoby,które odpowiedzą na Twoje pytania... jednak dlaczego potrzebujesz tych informacji na priv?

Re: Pozew

: 14 sty 2020, 20:03
autor: Lenka
Witaj Nirwanno,
Jeśli to komuś pomoże, to może być i tutaj. Nie mam nic do ukrycia, ale to kolejna taka sama sprawa. A mailem mogę obszerniej wyjaśnić pewne kwestie.

Re: Pozew

: 14 sty 2020, 20:30
autor: Monti
Lenko, w odpowiedzi na pozew możesz wnosić o oddalenie powództwa, a w razie nieuwzględnienia tego wniosku - o orzeczenie separacji. Możesz argumentować, że więź emocjonalna z Twojej strony dalej istnieje, jesteś gotowa na pojednanie z mężem. Musisz jednak mieć świadomość, że w tym stanie faktycznym orzeczenie przez sąd rozwodu mimo Twojego sprzeciwu jest bardzo prawdopodobne.

Re: Pozew

: 14 sty 2020, 22:53
autor: Ukasz
Ojcze nasz, któryś jest w niebie, święć się imię Twoje...

Re: Pozew

: 15 sty 2020, 10:34
autor: Blondynka55
....Przyjdź Królestwo Twoje, bądź Wola Twoja ..
...

Re: Pozew

: 15 sty 2020, 13:00
autor: Lenka
... bądź wola Twoja, jako w niebie tak i na ziemi, ...

Re: Pozew

: 15 sty 2020, 17:47
autor: SiSi
... chleba naszego powszedniego daj nam dzisiaj...

Re: Pozew

: 15 sty 2020, 23:49
autor: Al la
...i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom...

Re: Pozew

: 16 sty 2020, 9:18
autor: Monti
... i nie wódź nas na pokuszenie, ale nas zbaw ode złego. Amen.

Re: Pozew

: 16 sty 2020, 11:34
autor: Lenka
Bardzo dziękuję za modlitwę 💓

Re: Pozew

: 19 sty 2020, 20:00
autor: groszek1
Lenko, jest też taka możliwość, aby wnioskować o odrzucenie pozwu rozwodowego, powołując się okoliczność wyłącznej winy składającego pozew. Tzn, jeśli u Ciebie jest taka sytuacja, że nie mieszkacie razem, bo mąż ma inną kobietę, a Tobie zależy na Waszym małżeństwie i jak piszesz z Twojej strony nadal jest więź, to może mogłabyś się na to powołać?
I nie mam tutaj na myśli, że tylko Twój maż jest winny kryzysowi małżeńskiemu, ale to, że jak rozumiem to on podjął decyzje o działaniach służących rozłamowi w Waszym małżeństwie...

Re: Pozew

: 20 sty 2020, 13:07
autor: Lenka
Dziękuję groszku1, każda rada jest dla mnie bardzo cenna.
Mąż wnosi pozew bez orzekania o winie.
A ja będę wnioskować o odrzucenie wniosku. Zawsze twierdziłam, że chcę ratować to małżeństwo i teraz nie mogę sie wycofać, choć jestem przerażona tym, ze muszę byc w sądzie i wykazać jego winę. Nigdy nie wywlekałam spraw prywatnych , a tu muszę udowodnić, że mnie zdradzał.
Liczyłam na to, że nie zdecyduje się na kierowanie sprawy do sądu, a raczej, że sie ocknie i ... sama nie wiem co zechce 😕 .
Bardziej zachodzę w głowę, jak umotywować, ze nasze więzi nie zostały do końca zerwane, bo niestety nie mieszkamy razem od 2 lat, poza oczywiście tym, że kocham ..., ze nadal gotowa jestem ratować..., itp.

Re: Pozew

: 20 sty 2020, 13:10
autor: Lenka
groszek1 pisze: 19 sty 2020, 20:00 I nie mam tutaj na myśli, że tylko Twój maż jest winny kryzysowi małżeńskiemu, ale to, że jak rozumiem to on podjął decyzje o działaniach służących rozłamowi w Waszym małżeństwie...
Tak, to mąż sie wyprowadził, nie widział sensu naprawy.

Mediacje

: 26 lut 2020, 19:19
autor: Lenka
Kochani, bardzo dziękuję za modlitwę. Sąd skierował nas na mediację.
W ogóle jestem strasznie zawiedziona po rozprawie sądowej. Pani Sędzia otrzymała odpowiedź na pozew na rozprawie i nawet jej nie przeczytała. Powiedziała, że to niepoważne z mojej strony, że nie wyrażam zgody na rozwód. Odmowa w naszej sytuacji jest bezzasadna. Przez cały czas powtarzała, że przecież mąż żyje już 2 lata z kimś innym i on już nie wróci. Czego ja oczekuję itd. Masakra jakaś.
Mąż zgodził się na mediację, aby jedynie ustalić warunki rozejścia. Proszę, pomódlcie się o tę mediację (jest w poniedziałek 2 marca), abyśmy doszli do ugodowego rozwiązania sytuacji między nami. Dziękuję Wam z całego serca :)