Zgadzam sie z tym. I jeszcze próbuje wejść na dzieci...
zgodzić się na rozwód czy walczyć o rodzinę
Moderator: Moderatorzy
Re: zgodzić się na rozwód czy walczyć o rodzinę
Żeby każdy kryzys kończył się takim Bożym happy endem
Re: zgodzić się na rozwód czy walczyć o rodzinę
podobnie...
bylam bez sil .. w ciagu 10ms - 2 powazne operacje corki i 2 nasze zabiegi chirurg . i moja 5 ,ktorej sie b balam .. sama z 2 malych dzieci na emigracji .. maz mial" swoje zycie prywatne " w PL... i wtedy to zawierzenie .. znalazlam je wczesniej na starym forum ...ktoras z dziewczyn tez miala w opisie
Kenot ,
Pan Bog pomaga...tylko my czesto zamykamy sie na ta pomoc ...
Re: zgodzić się na rozwód czy walczyć o rodzinę
Moje doświadczenia mówią podobnie. Gdy oddałem losy małżeństwa Bogu, zaczęły się dziać cuda.
Również za sprawą moich działań, ale kto mi pomógł stanąć na nogi, kto mnie prowadził jak nie Bóg?
Również za sprawą moich działań, ale kto mi pomógł stanąć na nogi, kto mnie prowadził jak nie Bóg?
"Bóg nie działa poza wolą człowieka i poza jego wysiłkiem.(...) Założenie, że jeśli się pomodlimy, to będzie dobrze, jest już wiarą w magię." ks. dr. Grzegorz Strzelczyk
Re: zgodzić się na rozwód czy walczyć o rodzinę
trochę nie było mnie na forum. Jest to dla mnie czas przemyśleń. Jestem bardzo skołowany. Odciąłem się od żony emocjonalnie- przestałem na niej wisieć, rozmawiam bardzo mało, unikam kontaktów. Żona sama je inicjuje ( oczywiście bez przesady). Ocena mojej sytuacji i mojego małżeństwa bez emocji skoniła mnie do niezbyt przyjemnych wniosków. Cały żal do żony wylał się ze mnie.
Re: zgodzić się na rozwód czy walczyć o rodzinę
trochę na żonę - niestety
Re: zgodzić się na rozwód czy walczyć o rodzinę
mam trochę inny problem- ograniczyłem rozmowy z żóną ale nie wiem co robić ze wspólnymi wyjściami. Nie chcę już z nią chodzić nigdzie ale z drugiej strony dzieci mnie o to proszą i jestem trochę w potrzasku
Re: zgodzić się na rozwód czy walczyć o rodzinę
no właśnie dzieci...ja też jestem w potrzasku, czy moje emocje i uczucia...czy radość dzieci, tu chyba nie ma dobrych rad, trzeba do tego podejśc asertywnie na ile się da.
Re: zgodzić się na rozwód czy walczyć o rodzinę
Pytanie głównie do kobiet na forum aczkolwiek wszelkie opinie miłe widziane. Jak zapewne wiecie, wielkimi krokami zbliża się moja sprawa ( kolejny termin). Udało mi się znacznie uwolnić emocjonalnie od żony-przestałem na niej wisieć. Mimo to dalej spędzamy czas rodzinnie- czytam historie na forum i mój stan faktyczny jest tak bardzo odmienny. Cała rodzina spędzamy mnóstwo czasu razem, bierzemy udział w licznych akcjach charytatywnych ( w zasadzie co weekend) każdej niedzieli jesteśmy razem w kościele. Niedawno były moje urodziny to nie dość ze dostałem prezent od żony to jeszcze zorganizowała mi imprezę rodzina. O co jej chodzi
Re: zgodzić się na rozwód czy walczyć o rodzinę
Kemot, mało to bedzie pomocne co napiszę.
Pytanie, czy Twoja żona sama wie o co jej chodzi?
Pytanie, czy Twoja żona sama wie o co jej chodzi?
"Bóg nie działa poza wolą człowieka i poza jego wysiłkiem.(...) Założenie, że jeśli się pomodlimy, to będzie dobrze, jest już wiarą w magię." ks. dr. Grzegorz Strzelczyk
Re: zgodzić się na rozwód czy walczyć o rodzinę
Moze tez byc taka opcja ...
albo ,zeby Ci pokazac ,co tracisz ....