wprawdzie też nie jestem kobietą, ale mogę podzielić się jak to wyglądało w mojej sytuacji...Jonasz pisze: ↑10 mar 2019, 19:21Podbijam pytanie.Monti pisze: ↑09 mar 2019, 19:31 Żona też zaczęła już któryś raz mocno krytykować mój ubiór (chodzi o ubrania zakupione już po wyprowadzce). Może nie ma to znaczenia, ale zastanawiam się, po co robić takie przytyki osobie, która - jak sama twierdzi - jest jej już zupełnie obojętna. Może dziewczyny forumowe mi powiedzą, o co chodzi.
Co ważniejsze to że sam trafiłem do odpowiedniego lokalu bez wiedzy i zgody i sobie poradziłem czy też kto mi doradzał?
Chwilę po rozpoczęciu przez żonę separacji miałę fazę dbania o swoje drobne potrzeby, pojawiły się nowe ubrania, perfumy, przyrządy do masażu. Widziałem, że żona miała mieszane uczucia, raz jej się podobało, ale często też ewidetnie czuła się zagrożona i wtedy pojawiły się pytania sondujące, czy przytyki. Zwłaszcza, że zwracając się do ludzi, zacząłem też chodzić na wieczorki taneczne. Trochę jakby traciła wyłączną kontrolę nad swoją zabawką i niespecjalnie jej to się podobało ...