Pozew
Moderator: Moderatorzy
Pozew
Bardzo proszę o modlitwę. Dzisiaj dowiedzialam sie, że maz złożył pozew rozwodowy. Rozprawa wyznaczona jest za 2 tygodnie. Proszę o modlitwę o oddalenie pozwu i łaskę nawrócenia dla męża.
Po okresie 2 lat życia z kochanką, mąż złożył pozew. Nie mieliśmy prawie żadnego kontaktu. Gdyby ktoś mógł mi doradzić pisząc na priv, czy mozna odrzucić taki pozew, jakie argumenty przytoczyć, o ile to jest mozliwe, to będę bardzo wdzięczna. Nie mamy dzieci.
Po okresie 2 lat życia z kochanką, mąż złożył pozew. Nie mieliśmy prawie żadnego kontaktu. Gdyby ktoś mógł mi doradzić pisząc na priv, czy mozna odrzucić taki pozew, jakie argumenty przytoczyć, o ile to jest mozliwe, to będę bardzo wdzięczna. Nie mamy dzieci.
"Jezu, ufam Tobie - Ty się tym zajmij"
Re: Pozew
Witaj, Lenko,
Bardzo Ci współczuję, czeka Cię trudny czas. Niech Matka Boża otoczy Cię skuteczną opieką.
Pewnie za chwilę napiszą osoby,które odpowiedzą na Twoje pytania... jednak dlaczego potrzebujesz tych informacji na priv?
Bardzo Ci współczuję, czeka Cię trudny czas. Niech Matka Boża otoczy Cię skuteczną opieką.
Pewnie za chwilę napiszą osoby,które odpowiedzą na Twoje pytania... jednak dlaczego potrzebujesz tych informacji na priv?
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
Jan Paweł II
Re: Pozew
Witaj Nirwanno,
Jeśli to komuś pomoże, to może być i tutaj. Nie mam nic do ukrycia, ale to kolejna taka sama sprawa. A mailem mogę obszerniej wyjaśnić pewne kwestie.
Jeśli to komuś pomoże, to może być i tutaj. Nie mam nic do ukrycia, ale to kolejna taka sama sprawa. A mailem mogę obszerniej wyjaśnić pewne kwestie.
"Jezu, ufam Tobie - Ty się tym zajmij"
Re: Pozew
Lenko, w odpowiedzi na pozew możesz wnosić o oddalenie powództwa, a w razie nieuwzględnienia tego wniosku - o orzeczenie separacji. Możesz argumentować, że więź emocjonalna z Twojej strony dalej istnieje, jesteś gotowa na pojednanie z mężem. Musisz jednak mieć świadomość, że w tym stanie faktycznym orzeczenie przez sąd rozwodu mimo Twojego sprzeciwu jest bardzo prawdopodobne.
"Szukaj pokoju, idź za nim" (Ps 34, 15)
-
- Posty: 313
- Rejestracja: 14 sty 2019, 15:13
- Jestem: w kryzysie małżeńskim
- Płeć: Kobieta
Re: Pozew
....Przyjdź Królestwo Twoje, bądź Wola Twoja ..
...
...
Re: Pozew
...i odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy naszym winowajcom...
Ty umiesz to, czego ja nie umiem. Ja mogę zrobić to, czego ty nie potrafisz - Razem możemy uczynić coś pięknego dla Boga.
Matka Teresa
Matka Teresa
Re: Pozew
Lenko, jest też taka możliwość, aby wnioskować o odrzucenie pozwu rozwodowego, powołując się okoliczność wyłącznej winy składającego pozew. Tzn, jeśli u Ciebie jest taka sytuacja, że nie mieszkacie razem, bo mąż ma inną kobietę, a Tobie zależy na Waszym małżeństwie i jak piszesz z Twojej strony nadal jest więź, to może mogłabyś się na to powołać?
I nie mam tutaj na myśli, że tylko Twój maż jest winny kryzysowi małżeńskiemu, ale to, że jak rozumiem to on podjął decyzje o działaniach służących rozłamowi w Waszym małżeństwie...
I nie mam tutaj na myśli, że tylko Twój maż jest winny kryzysowi małżeńskiemu, ale to, że jak rozumiem to on podjął decyzje o działaniach służących rozłamowi w Waszym małżeństwie...
Re: Pozew
Dziękuję groszku1, każda rada jest dla mnie bardzo cenna.
Mąż wnosi pozew bez orzekania o winie.
A ja będę wnioskować o odrzucenie wniosku. Zawsze twierdziłam, że chcę ratować to małżeństwo i teraz nie mogę sie wycofać, choć jestem przerażona tym, ze muszę byc w sądzie i wykazać jego winę. Nigdy nie wywlekałam spraw prywatnych , a tu muszę udowodnić, że mnie zdradzał.
Liczyłam na to, że nie zdecyduje się na kierowanie sprawy do sądu, a raczej, że sie ocknie i ... sama nie wiem co zechce .
Bardziej zachodzę w głowę, jak umotywować, ze nasze więzi nie zostały do końca zerwane, bo niestety nie mieszkamy razem od 2 lat, poza oczywiście tym, że kocham ..., ze nadal gotowa jestem ratować..., itp.
Mąż wnosi pozew bez orzekania o winie.
A ja będę wnioskować o odrzucenie wniosku. Zawsze twierdziłam, że chcę ratować to małżeństwo i teraz nie mogę sie wycofać, choć jestem przerażona tym, ze muszę byc w sądzie i wykazać jego winę. Nigdy nie wywlekałam spraw prywatnych , a tu muszę udowodnić, że mnie zdradzał.
Liczyłam na to, że nie zdecyduje się na kierowanie sprawy do sądu, a raczej, że sie ocknie i ... sama nie wiem co zechce .
Bardziej zachodzę w głowę, jak umotywować, ze nasze więzi nie zostały do końca zerwane, bo niestety nie mieszkamy razem od 2 lat, poza oczywiście tym, że kocham ..., ze nadal gotowa jestem ratować..., itp.
"Jezu, ufam Tobie - Ty się tym zajmij"
Re: Pozew
Tak, to mąż sie wyprowadził, nie widział sensu naprawy.
"Jezu, ufam Tobie - Ty się tym zajmij"
Mediacje
Kochani, bardzo dziękuję za modlitwę. Sąd skierował nas na mediację.
W ogóle jestem strasznie zawiedziona po rozprawie sądowej. Pani Sędzia otrzymała odpowiedź na pozew na rozprawie i nawet jej nie przeczytała. Powiedziała, że to niepoważne z mojej strony, że nie wyrażam zgody na rozwód. Odmowa w naszej sytuacji jest bezzasadna. Przez cały czas powtarzała, że przecież mąż żyje już 2 lata z kimś innym i on już nie wróci. Czego ja oczekuję itd. Masakra jakaś.
Mąż zgodził się na mediację, aby jedynie ustalić warunki rozejścia. Proszę, pomódlcie się o tę mediację (jest w poniedziałek 2 marca), abyśmy doszli do ugodowego rozwiązania sytuacji między nami. Dziękuję Wam z całego serca
W ogóle jestem strasznie zawiedziona po rozprawie sądowej. Pani Sędzia otrzymała odpowiedź na pozew na rozprawie i nawet jej nie przeczytała. Powiedziała, że to niepoważne z mojej strony, że nie wyrażam zgody na rozwód. Odmowa w naszej sytuacji jest bezzasadna. Przez cały czas powtarzała, że przecież mąż żyje już 2 lata z kimś innym i on już nie wróci. Czego ja oczekuję itd. Masakra jakaś.
Mąż zgodził się na mediację, aby jedynie ustalić warunki rozejścia. Proszę, pomódlcie się o tę mediację (jest w poniedziałek 2 marca), abyśmy doszli do ugodowego rozwiązania sytuacji między nami. Dziękuję Wam z całego serca
"Jezu, ufam Tobie - Ty się tym zajmij"