Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Wiedza, która może pomóc, gdy boli dusza...

Moderator: Moderatorzy

Awatar użytkownika
ozeasz
Posty: 4390
Rejestracja: 29 sty 2017, 19:41
Jestem: w separacji
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: ozeasz »

krople rosy pisze:Ok. Rozumiem.

Ozeaszu, dziękuję za odpowiedź
Szkoda tego małżeństwa....nie ma oznak na wskrzeszenie?
Po ludzku nie widzę choć parę okazji było , za to Bóg może wszystko ,jest czas zmartwychwstania ...więc wszystko jest możliwe ... wszystko ma swój czas ....miłość nigdy nie ustaje, nawet krzyż i śmierć Jej nie jest w stanie zatrzymać ......jest jednak jeszcze ta wolność .....ach ta wolność ....niesamowita jest ....jednak czy to nie dar bezcenny zostać przez taką wybrany ?

Bezcenne , więc czekam na ową wolność , bo o ileż to wspanialsza rzeczywistość niż wybranie w nie-woli ,bo siebie nie posiadając do końca ,nie jest się wolnym w wyborze . Mocno wierzę w to że Jezus pragnie naszego małżeństwa w wolności , bo takie jest jak klejnot nieoceniony ,najdroższy , bo w pełni świadomy .

" Dlatego wyprostujcie opadłe ręce i osłabłe kolana! " Hbr 12,12 ,no i to staram się robić ;) Pozdrawiam pielgrzymów Drogi :)
Miłości bez Krzyża nie znajdziecie , a Krzyża bez Miłości nie uniesiecie . Jan Paweł II
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

Krople rosy napisała :
"Zazwyczaj ludzki Adam zachwyca się kobietą, która stanęła na jego drodze i serce mocniej zabiło "

"Stanęła na jego drodze" brzmi nazbyt bajkowo .
W życiu prawdziwym zwykle nie bywa tak "dramatycznie" ,
co najmniej nie zawsze to słynne "od pierwszego wejrzenia" .

"Serce mocniej zabiło" i "zakołysał się świat" ............. znasz tę piosenkę ?

A co jak zachwyt minie ?
.......... "wypaliło się" , już cię nie kocham itp.
Ja , mniej bajkowy jestem .......... na pozór .


======================================
krople rosy

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: krople rosy »

mare1966 pisze: 07 maja 2018, 23:46 "Stanęła na jego drodze" brzmi nazbyt bajkowo .
Oj tam bajkowo. Pojawiła się. Została dostrzeżona. Wzbudziła zainteresowanie i zachwyt. Coś w niej musiało być takiego co spowodowało gotowość do pójścia wspólną drogą w przyszłość.
mare1966 pisze: 07 maja 2018, 23:46 A co jak zachwyt minie ?
Zostanie prawda. Akt woli . Z dwóch stron.
3Has
Posty: 201
Rejestracja: 22 lip 2017, 15:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: 3Has »

Ja napisałem:
3Has pisze: Jeśli kobieta jest przyzwoita, nie prostytuuje prawdy, logiki i sensu, dotrzymuje zobowiązań (albo jeśli nie dotrzymuje to wie że je złamała a nie szuka miliona wymówek), a do tego jeszcze ma jakieś wymagania wobec siebie, a nie tylko wobec męża - to jest i tak wyjątkiem, rzadkością i należy ją właściwie docenić.
A mare1966:
mare1966 pisze: No i proszę jaki rozrzut .

Ozeasz twierdzi , że każda kobieta jest "cudem" ,
a 3Has pisze , że trudno spotkać kobietę przyzwoitą . :lol:
Uważam , że obie opinie są raczej dość skrajne .
No to jestem gdzieś pośrodku .

Wiesz 3Has , nie opłaciła mi się ta rezygnacja z szukania "unikatu" .
Zresztą , uważam , że dużo tego nie ma , ale są .
Czyli piszesz że m.in. moja opinia jest "raczej dość skrajna" a Ty jesteś pośrodku, a potem potwierdzasz dokładnie to co napisałem:)


Nirwanna pisze: 02 maja 2018, 15:54 3Has, wg mnie to, o czym piszesz, to jest już właśnie "bywanie świętą" :-) oraz "-ym" :-)
Eee, bez przesady.
Mnie tu chodzi o nastawienie - ja nie rozliczam nikogo czy aby jest w stu procentach konsekwentny, bo to nie o to chodzi, tylko o nastawienie.
Coś co kiedyś i to nie tak dawno w naszej kulturze było oczywistością, a ten kto robił inaczej poddany był ostracyzmowi - dziś urasta do rangi "bywania świętym"? Chyba jeszcze nie:) Owszem, jest to cenne i coraz rzadsze ale imho świętość (nawet "bywanie") to wyższy poziom:)
krople rosy pisze: Zostanie prawda. Akt woli . Z dwóch stron.
Albo i nie. Niestety.
krople rosy

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: krople rosy »

3Has pisze: 08 maja 2018, 12:22 krople rosy pisze:
Zostanie prawda. Akt woli . Z dwóch stron.
Albo i nie. Niestety.
Zgadza się.
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

Wydawała się przyzwoita ,
ale po latach zostało tylko "wydawała się" .
Akt woli uleciał , o ile kiedykolwiek zaistniał .

Bo widzisz Has ,
ja w sumie romantyk jestem .
Doświadczenia własne , traktuję tylko jako doświadczenia jednostkowe .
Ale też zgadza się , obraz całości nie wygląda zachęcająco .
Trafić na choć trochę "świętą" nie jest łatwo .
Ale bywa , to też wiem .

Statystycznie , to mniej więcej tak :
1 kwarta : 30 % rzecz kończy się rozwodem
2 kwarta :50 % jakoś żyją , raz lepiej raz gorzej
3 kwarta :18 % nieźle im się trafiło
4 kwarta :2 % naprawdę się dobrali
3Has
Posty: 201
Rejestracja: 22 lip 2017, 15:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: 3Has »

mare1966 pisze: Bo widzisz Has ,
ja w sumie romantyk jestem .
Czyli mówiąc wprost - naiwnym durniem.
Spoko, nie przejmuj się - ja też.
Tępić to paskudztwo ogniem i żelazem, wodą święconą i solą egzorcyzmowaną.

mare1966 pisze: Doświadczenia własne , traktuję tylko jako doświadczenia jednostkowe .
Ale też zgadza się , obraz całości nie wygląda zachęcająco .
Trafić na choć trochę "świętą" nie jest łatwo .
Ale bywa , to też wiem .
Owszem.
Żadna postawa i wiedza nie zagwarantuje że trafisz na tę właściwą.
I jeśli np ja z moją obecną wiedzą i doświadczeniem cofnąłbym się o 10 lat - nadal bym nie miał gwarancji na nic.

Tym niemniej - należy zauważyć, że przez swoje głęboko nieprawidłowe podejście (ale to widzę po latach - wtedy mnie, i nie tylko mnie, wydawało się ono właściwe, takie się "promuje" w środowiskach chrześcijańskich i nie tylko) sam się wpakowałem w taką sytuację.
I widać po tym forum, ale także po znajomych z problemami, których na tym forum nie ma - że mnóstwo ludzi z takim właśnie "dobrym" i "prawidłowym" podejściem ma problemy, a ludzie z podejściem zupełnie odwrotnym zazwyczaj takich problemów nie mają.
Więc właściwe podejście jest konieczne.
Awatar użytkownika
Nirwanna
Posty: 13357
Rejestracja: 11 gru 2016, 22:54
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: Nirwanna »

Has, mógłbyś precyzyjnie napisać, jakie postawy "promuje się" w środowiskach chrześcijańskich? To nie zarzut, ciekawam po prostu.
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

Dokładam się do pytania Nirwanny .

Has , gdybyś się cofnął o te 10 lat jak piszesz
i miał to doświadczenie i wiedzę
to byś się w ogóle nie ożenił .
( przez wybrzydzanie , ostrożność , chęć pewności itd. )
Sam też byłbyś nieciekawym kandydatem na męża
- wiecznie tropiącym , sprawdzającym , dopytującym .

Po to Bóg wymyślił "zakochanie" .
Idziesz ulicą i się dziwisz ?
....... co on w niej widział ???
( albo ona w nim )

----------------------------------------
Może nie "naiwnym durniem" ale realistą z przeświadczeniem ,
że z babą można wcale nieźle żyć .
To naprawdę optymistyczne podejście .
Bajkowe scenariusze , to tylko w bajkach .


Nawiasem ,
bywa , że i na tym forum czytając czasem wypowiedzi
wpada mi myśl
......... jak dobrze , że to nie ja jestem tym mężem .
A czasem wydaje mi się , że to całe szukanie
nie ma większego sensu ,
bo w gruncie rzeczy wszystkie jednakowe .
No , ale ratuje ten optymizm .
Awatar użytkownika
Balba
Posty: 1357
Rejestracja: 29 sty 2017, 22:40
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: Balba »

wszystkie jednakowe????
czy chcielibyście, aby tak rzeczywiście było? :D :lol: :D
może by Wam było łatwiej, ale..... każda z nas jest wyjątkową perełką :D
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

Te "wszystkie jednakowe"
to tylko czasem , kiedy pisze jakiś facet
i cytuje co żona mówi , bywa "zdanie w zdanie"
.......... więc dochodzę wtedy do wniosku :
po co zatem to całe szukanie , brać pierwszą z brzegu
- na jedno wyjdzie . :lol:

W jakiś sensie ogólnych cech to jest prawda ,
o ile facet ożenił się z kobietą .
Natomiast oczywiście - są olbrzymie różnice
i szukać trzeba i WARTO .
Zawód można zmienić , mieszkanie , samochód itd.
Nawet kredytu kiedyś się człowiek pozbędzie .
Żony - nie ( o ile ktoś ma takie ciężkie zasady ) .
To warto się dobrze zastanowić .
Wg. mnie to najważniejsza decyzja w życiu .


Na co komu perełka ? :roll:
Awatar użytkownika
Balba
Posty: 1357
Rejestracja: 29 sty 2017, 22:40
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: Balba »

no, cóż, jeśliby odwrócić temat i Panowie chcieliby wiedzieć, jakich Mężów chcą kobiety, to.... takich, którzy uważają je i traktują jak skarb, owe perełki właśnie!
a miłość, wierność i uczciwość małżeńska nie byłyby dla nich "ciężkimi zasadami".... Ech...

Bożego dnia :D
mare1966
Posty: 1579
Rejestracja: 04 lut 2017, 14:58
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: mare1966 »

Nie wszystko zło , co się świeci
Nie każda niewiasta to perła .

Balba ,
jak pożyjesz sama - 5 , 10 albo 30 czy 50 lat
w tej wierności
to powiesz - czy ciężko czy nie ciężko .
3Has
Posty: 201
Rejestracja: 22 lip 2017, 15:40
Płeć: Mężczyzna

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: 3Has »

Nirwanna pisze: 09 maja 2018, 9:16 Has, mógłbyś precyzyjnie napisać, jakie postawy "promuje się" w środowiskach chrześcijańskich? To nie zarzut, ciekawam po prostu.
Proszę bardzo - tylko chciałbym być dobrze zrozumiany. To nie uwaga do Ciebie @Nirwanna - akurat Ty mam wrażenie że bardzo dobrze rozumiesz:)

Otóż grzebałem jakiś czas temu w chrześcijańskiej literaturze zaprzeszłej - to znaczy po drugiej wojnie światowej aż do lat 70tych - i konkluzja była taka że to wtedy dziewczynki ustawiano w pozycji "to powinnaś a tego ci nie wypada" - szczególnie jako żona, ale ogólnie jako dziewczyna czy kobieta także. Nie było wiele albo zgoła nic o tym czego można oczekiwać od męża czy chłopaka - tylko o tym co się powinno i czego nie wolno.
W latach 90tych sytuacja się zgoła odwróciła - dużo więcej tego typu literatury czy prasy w nurcie chrzescijańskim było adresowane do chłopców, i w podobnym temacie - co powinieneś, i czego nie wolno. To było jakby prawem wahadła w opozycji do wcześniejszego "tresowania" kobiet - tyle że tym razem tresowano mężczyzn.
Oczywiście pod płaszczykiem podobania się Bogu, bo przecież wiadomo że dobry chrześcijanin niczego nie wymaga od innych a wszystkiego od siebie - piszę oczywiście trochę z przekąsem, ale w takim właśnie klimacie pisano, mówiono kazania itp.

Ja osobiście tym nasiąknąłem mocno - chciałem jak wielu z mojego pokolenia być tym dobrym, który zasłuży swoimi staraniami się na miłość, szczęśliwą rodzinę, itp. Tyle że brutalna prawda była taka - o czym nikt nas nie poinformował, zresztą w środowiskach chrześcijańskich to do dziś dosyć drażliwy temat - że taka postawa niemal gwarantuje katastrofę, bo po okresie zauroczenia itp, najczęściej druga strona w małżeństwie bezlitośnie wykorzysta darzącego, straci do niego szacunek i zainteresowanie. I tak się bardzo ale to bardzo często dzieje, a kiedy tym "dobrym" jest facet, to już niemal reguła - poza naprawdę nielicznymi wyjątkami.

Temat jest bardzo dobrze znany i rozeznany w kręgach, którym niestety daleko od chrześcijańskich - ale mniejsza, bo nie jest moim zamiarem tu promować niechrześcijańskie podejście. Natomiast jest prawdą, acz niewygodną w "naszych" kręgach - że małżeństwo to najczęściej - świadome lub nie - pole walki o co najmniej psychologiczną przewagę. I bardzo często ten "dobry" jest jednocześnie z góry przegrany. Ale to nie kłopot - kłopot się pojawia wtedy, kiedy przegrany znaczy jednocześnie porzucony - mentalnie albo fizycznie, albo zdegradowany do roli dostarczyciela usług i zasobów.

Temat jest szeroki, ja go bardzo ogólnie i z grubsza opisuję tylko, natomiast właściwe go zrozumienie zapewne wymaga dalszych rozmów.
Awatar użytkownika
Nirwanna
Posty: 13357
Rejestracja: 11 gru 2016, 22:54
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Kobieta atrakcyjna - kompleksowo.

Post autor: Nirwanna »

OK, dzięki, 3Has, teraz chyba rozumiem.
W dużym skrócie - przekaz był (najpierw do kobiet, potem do mężczyzn) o chrześcijańskiej konieczności dawania siebie, bez zająknięcia się o warunku koniecznym, tj. o wolności w tym dawaniu, o o zdrowym dawaniu, bez włażenia w postawę ofiary, co własnych granic nie posiada.
No cóż, poniekąd pokłosiem tego jest jakaś część Sycharu....
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
ODPOWIEDZ