Moja sytuacja

Refleksje, dzielenie się swoimi przeżyciami...

Moderator: Moderatorzy

Metanoja1
Posty: 103
Rejestracja: 01 lut 2017, 14:51
Płeć: Kobieta

Re: Moja sytuacja

Post autor: Metanoja1 »

s zona pisze: 20 cze 2018, 14:49 Witaj Kawaa :)
Jesli pozwolisz to najpierw podziekuje na rece Metanoji za " akcje noszenia Paralitykow" :D
Swego czasu moj maz bardzo niedomagal ,wiec byl noszony razem z innymi paralitykami .
/www.kryzys.org/viewtopic.php?f=6&t=87

Pozniej wystapilam o separacje ,ale u nas troche to trwalo z uwagii na odleglosc i sprawa przelezala sie niemal rok.Mojego meza olsnilo i chcial ,zebysmy zaczeli naprawiac malzenstwo ..Osobiscie trudno bylo mi sie tak od razu przekonac ;ale po niemal roku doszlo do mnie,ze to nie ja jestem od wymierzania Sprawiedliwosci , oddaje to w Inne rece :D
Dzieki temu ,ze bylo mi ciezko samej z dziecmi bardziej przylgnelam do Boga i uwierzylam Jemu , tak jak mi radzono na Forum :D
Poznalam tez min sw Rite , ks Dolindo ,sw Charbela , Mala Arabke i mase konferencji osob duchownych i swieckich .
S_zona, bardzo się cieszę. Napisz proszę świadectwo czy intencję dziękczynną na naszą skrzynkę intencji czyli intencjepio@wp.pl
Bardzo się cieszę i wciąż Was powierzamy.

Kawaa, Ciebie też zachęcam zajrzenia w wątek "Niesienia paralityków" i do powierzenia Waszej rodziny w naszej wspólnocie modlącej się przez wstawiennictwo św. Ojca Pio. Jesteśmy dobrze zorganizowaną modlitewną grupą przestępczą :lol:
Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra. (Rz 8,28)
s zona
Posty: 3079
Rejestracja: 31 sty 2017, 16:36
Płeć: Kobieta

Re: Moja sytuacja

Post autor: s zona »

Metanoja ,
mysle nad tym ,zeby wejsc w " struktury " ale o 21 mam Apel z Czestochowy - do 21h15 jest bezposrednia transmisja z Tv Trwam .
Ojcu Pio jestem szczegolnie wdzieczna ,ale godzina jest ta sama .Nwm , jak moge to polaczyc ...
A swoja droga ciekawa jestem komu jeszcze z naszych Paralitykow sie polepszylo ?:)
Metanoja, jeszcze raz Bog zaplac za modlitwe :D
skrobne cos na skrzynkę intencji czyli intencjepio@wp.pl
kawaa
Posty: 6
Rejestracja: 04 lut 2018, 8:17
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Moja sytuacja

Post autor: kawaa »

Przepraszam natłok zajęć robi swoje. Czytam wszystko ale ciezko z odpisywaniem :(
Wstać muszę o 5.
Postaram się jutro odpowiedzieć.
Dziękuję za okazane wsparcie.
kemot79
Posty: 197
Rejestracja: 23 mar 2017, 8:25
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Mężczyzna

Re: Moja sytuacja

Post autor: kemot79 »

Angela pisze: 20 cze 2018, 14:37 Dodatkowo mam prośbę do moderacji o rozbudowanie sekcji pomocy prawnej. Są to informacje czasami na wagę życia i śmierci. Bez nich jedynym sposobem ochrony, jak w przypadku Kawaa, jawi się rozwód. Forumowicze dzielcie się takimi informacjamj, ale sprawdzonymi. Nie wystaczy odesłanie zrozpaczonej na stronę np niebieskiej karty, bo ona czasem czytając nie wyłapuje tych informacji. Ja tak miałam w najtrudniejszym okresie.
Dopiero gdy skrzywdzony małżonek poczuje się bezpieczniej, jest w stanie pracować nad sobą.
Jestem za- służę pomocą od strony merytorycznej
jacek-sychar

Re: Moja sytuacja

Post autor: jacek-sychar »

kemot79 pisze: 21 cze 2018, 10:38 Jestem za- służę pomocą od strony merytorycznej
To załóż taki wątek Kemot.
Angela
Posty: 490
Rejestracja: 31 maja 2017, 1:34
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Moja sytuacja

Post autor: Angela »

jacek-sychar pisze: 21 cze 2018, 10:55
kemot79 pisze: 21 cze 2018, 10:38 Jestem za- służę pomocą od strony merytorycznej
To załóż taki wątek Kemot.
Kącik prawny już funkcjonuje na forum, ale jest ,,zakopany", trzeba do niego wejść przez stronę główną do spraw różnych. Czy istnieje możliwość, by wydobyć go do działu kryzys małżeński obok kącika psychologicznego?
Awatar użytkownika
Nirwanna
Posty: 13316
Rejestracja: 11 gru 2016, 22:54
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Re: Moja sytuacja

Post autor: Nirwanna »

Angela, zobaczymy co da się zrobić.
Tymczasem - spokojnie można tam już tworzyć bazę informacyjną, bo Kącik jeśli zostanie przeniesiony, to w całości, z zawartością.
Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę
Jan Paweł II
Angela
Posty: 490
Rejestracja: 31 maja 2017, 1:34
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Moja sytuacja

Post autor: Angela »

I jeszcze o ochronie siebie i dzieci w prawie polskim:
http://sychar.org/opinia-prawna/
Angela
Posty: 490
Rejestracja: 31 maja 2017, 1:34
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Moja sytuacja

Post autor: Angela »

Angela
Posty: 490
Rejestracja: 31 maja 2017, 1:34
Jestem: w kryzysie małżeńskim
Płeć: Kobieta

Re: Moja sytuacja

Post autor: Angela »

Angela pisze: 21 cze 2018, 18:21 I jeszcze o ochronie siebie i dzieci w prawie polskim:
http://sychar.org/opinia-prawna/
Fragment może najbardziej interesujący Kawaa:
Wyżej wymienione przepisy odnoszą się do „obrony majątku” w takim sensie, że regulują niektóre stosunki prawne między małżonkami. Nietrudno zauważyć, że opisane wyżej uregulowanie czyni pozycję materialną słabszego ekonomicznie małżonka w separacji korzystniejszą niż w przypadku rozwodu – w zakresie alimentacji i wzajemnej pomocy.

Podsumowanie

Z powyższych rozważań wynika, że system prawny zrównuje separację z rozwodem w zakresie „zabezpieczenia opieki nad dziećmi” oraz „obrony majątku”. Ponadto, niektóre cele majątkowe możliwe są do osiągnięcia nie odwołując się ani do rozwodu ani do separacji, przy wykorzystaniu np. umowy o ograniczeniu lub zniesieniu ustawowej wspólności majątkowej lub też uzyskując zniesienie wspólności majątkowej prawomocnym orzeczeniem sądu.

W przypadku „zabezpieczenia opieki nad dzieckiem” w żadnym z wypadków nie jest konieczne korzystanie z rozwodu lub separacji; wystarczające jest zwrócenie się do sądu rodzinnego o wydanie stosownego rozstrzygnięcia mającego na uwadze wyłącznie władzę rodzicielską wobec dziecka, kontakty z dzieckiem czy ochronę majątku dziecka.

W przypadku zobowiązań wynikających z czynności prawnych, dla zwolnienia się od odpowiedzialności małżonka za długi zaciągnięte przez drugiego z małżonków nie jest konieczne korzystanie z rozwodu, separacji, zniesienia wspólności ustawowej orzeczeniem sądu czy z umowy majątkowej małżeńskiej. Wierzyciel chcący pociągnąć małżonka osoby zadłużonej do odpowiedzialności majątkowej, musi dysponować zgodą małżonka w postaci dokumentu na dokonanie danej czynności (np. zgoda na zawarcie umowy; zgoda na wzięcie kredytu)(patrz przypis 8).
Art. 30 § 1 kro mówiący, że oboje małżonkowie są odpowiedzialni solidarnie za zobowiązania zaciągnięte przez jednego z nich w sprawach wynikających z zaspokajania zwykłych potrzeb rodziny nie stanowi zdaniem opiniującego istotnego zagrożenia dla interesu majątkowego małżonka dłużnika, z uwagi na to, że dotyczy zobowiązań zaciągniętych w sprawach zwykłych potrzeb rodziny. Ponadto, zgodnie z art. 30 § 2 kro, z ważnych powodów sąd może na żądanie jednego z małżonków postanowić, że za powyższe zobowiązania odpowiedzialny jest tylko ten małżonek, który je zaciągnął. Postanowienie to może być uchylone w razie zmiany okoliczności.

W rozpatrywanych wyżej sytuacjach, separacja jest traktowana tak jak rozwód i jej skutki w każdym przypadku są tożsame z rozwodem. Przy czym w zakresie alimentacji między małżonkami, separacja wprowadza większą ochronę małżonka uprawnionego do alimentacji.

Skutkiem ogłoszenia upadłości jest odpowiedzialność z majątku wspólnego, która istnieje niezależnie z jakiej instytucji prawnej spośród wymienionych w opinii korzysta się. Zarówno bowiem w przypadku separacji jak i rozwodu (oraz umowy majątkowej małżeńskiej i zniesienia wspólności przez sąd) obowiązuje termin, w ciągu którego skorzystanie z wymienionych instytucji pozostaje bez jakiegokolwiek „chroniącego” znaczenia dla majątku wspólnego.

Analiza różnych opisanych wyżej sytuacji, w jakich mogą znaleźć się małżonkowie wskazuje zatem, że w prawie polskim nie istnieją sytuacje, w których rozwód pozostaje jedynym możliwym sposobem zabezpieczenia opieki nad dziećmi lub obrony majątku.
Metanoja1
Posty: 103
Rejestracja: 01 lut 2017, 14:51
Płeć: Kobieta

Re: Moja sytuacja

Post autor: Metanoja1 »

s zona pisze: 20 cze 2018, 21:46 Metanoja ,
mysle nad tym ,zeby wejsc w " struktury " ale o 21 mam Apel z Czestochowy - do 21h15 jest bezposrednia transmisja z Tv Trwam .
Ojcu Pio jestem szczegolnie wdzieczna ,ale godzina jest ta sama .Nwm , jak moge to polaczyc ...
A swoja droga ciekawa jestem komu jeszcze z naszych Paralitykow sie polepszylo ?:)
Metanoja, jeszcze raz Bog zaplac za modlitwe :D
skrobne cos na skrzynkę intencji czyli intencjepio@wp.pl
S_zona, myślę, że spokojnie możesz to połączyć z Apelem, bo tam też się odmawia 10=tkę różańca o ile się nie mylę. Ja napiszę bratu Edwardowi, że Ty powierzasz te intencje podczas Apelu Jasnogórskiego, bo nie chcesz z tego zrezygnować.
Bóg z tymi, którzy Go miłują, współdziała we wszystkim dla ich dobra. (Rz 8,28)
ODPOWIEDZ