Porzucenie nie tylko Żony ale i dziecka

Powrót to dopiero początek trudnej drogi...

Moderator: Moderatorzy

Justyna 91110
Posty: 1
Rejestracja: 19 gru 2023, 8:59
Jestem: po rozwodzie
Płeć: Kobieta

Porzucenie nie tylko Żony ale i dziecka

Post autor: Justyna 91110 »

Witam.
Jestem kilka lat po rozwodzie. Mamy z mężem wspolnie jedno dziecko. Nie zna męża ponieważ bylo malutkie. Mąż zostawił mnie dla innej . Nie mam znim żadnego kontaktu bo go sam urwał. Jego rodzina też później urwała kontakt. Zastanawiam się czy taki związek małżeński jest w jakiś sposób naprawdę do uratowania... Dodam jeszcze że jestem teraz w zwiazku.. Powiem szczerze że tęsknię za mężem. Tak naprawdę nie było dnia bym o nim nie myślała... Jednak tak bardzo boli że porzucił nie tylko mnie ale i własne dziecko, które go nie zna.. Oczywiście zaczęłam już mu mówić że ma tatę itp..Zastanawiam się czy są takie Małżeństwa sakramentalne , które po takim odrzuceniu przez drugiego małżonka i porzuceniu dziecka czy dzieci, wróciły do siebie... Pozdrawiam
Al la
Posty: 2761
Rejestracja: 07 lut 2017, 23:36
Jestem: w separacji
Płeć: Kobieta

Re: Porzucenie nie tylko Żony ale i dziecka

Post autor: Al la »

Witaj Justyna 91110.
Zastanawiam się czy są takie Małżeństwa sakramentalne , które po takim odrzuceniu przez drugiego małżonka i porzuceniu dziecka czy dzieci wróciły do siebie...
No właśnie są takie małżeństwa, tu dowód: https://www.youtube.com/watch?v=EUYY4MaBybc
Na kanale youtubowym Sycharu jest więcej takich świadectw.

A tak w ogóle to myślę, że warto sobie poukładać priorytety życiowe.

Zapraszam na stronę naszej wspólnoty http://sychar.org/, znajdziesz tam inne materiały i informacje.

Pozdrawiam i przypominam, że internet nie jest anonimowy, zwróć uwagę na niepodawanie charakterystycznych szczegółów.
Ty umiesz to, czego ja nie umiem. Ja mogę zrobić to, czego ty nie potrafisz - Razem możemy uczynić coś pięknego dla Boga.
Matka Teresa
Mimi
Posty: 104
Rejestracja: 31 sie 2023, 12:29
Płeć: Kobieta

Re: Porzucenie nie tylko Żony ale i dziecka

Post autor: Mimi »

Hej Justyna.
Justyna 91110 pisze: 21 gru 2023, 8:29 Powiem szczerze że tęsknię za mężem. Tak naprawdę nie było dnia bym o nim nie myślała...
Kiedy Cię czytałam przypomniał mi się fragment wywiadu z Ireną Santor. Bardzo mi się spodobał, więc go przytoczę:

"Wie pani, ja nie do końca wierzę w rozwody. Jak coś ludzi połączy, to więź zostaje na całe życie."

To jest dla mnie piękne świadectwo, że mimo ogromnych perturbacji ciągle masz męża w sercu.
Dziękuję!
ODPOWIEDZ